tag:blogger.com,1999:blog-25182391104906416742024-02-28T00:26:51.594-08:00Beaty punkt widzeniabeatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.comBlogger61125tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-6639215942955784432018-03-18T03:00:00.001-07:002018-03-18T03:00:33.450-07:00Leczo z parówkami w roli głównej.<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Dziś zapraszam Was na kolejny wpis kulinarny. Jeżeli chodzi o przepisy, na moim blogu królowały dotychczas same słodkości. Aby przełamać tę rutynę przedstawiam Wam przepis na szybkie danie obiadowe. Leczo z parówkami jest doskonałym rozwiązaniem, gdy chcecie przygotować szybkie i pożywne danie. Z poniższego przepisu wychodzi go naprawdę mnóstwo, więc jeśli macie 2-3 osobową rodzinę, spokojnie możecie zrobić mniejszą ilość, z połowy poniżej przedstawionych składników. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUx7DwXzEjLVl6UGISjgBCii9qLrApVsNaK2iZaDVunEpazdsTeIITxh3pbeyHpkyjEV_gD_nhaA0jRIX0nuPlnjY6n9bcQYC1aS5_gWLyYtZzV-ElT_v9K6CjPorj4jsrel2ieDF3LnIJ/s1600/IMG_2339++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUx7DwXzEjLVl6UGISjgBCii9qLrApVsNaK2iZaDVunEpazdsTeIITxh3pbeyHpkyjEV_gD_nhaA0jRIX0nuPlnjY6n9bcQYC1aS5_gWLyYtZzV-ElT_v9K6CjPorj4jsrel2ieDF3LnIJ/s640/IMG_2339++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 duże cebule</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 400 g boczku wędzonego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 średnie papryki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 700 g parówek wieprzowych </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 średnie pomidory</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 łyżki oleju</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Sposób przygotowania:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Do garnka wlewamy olej, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i przesmażamy aż do zarumienienia. Boczek kroimy w kostkę i wrzucamy do garnka. Całość smażymy na wolnym ogniu około 5 minut. Dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i smażymy około 10 minut, następnie wrzucamy pokrojone w plasterki parówki. Pomidory obieramy ze skórki (dobrze jest je uprzednio sparzyć gorącą wodą, wtedy idzie to znacznie sprawniej), kroimy w kostkę i dodajemy do pozostałych składników. Całość prużymy na wolnym ogniu około 20 minut. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;">SMACZNEGO! :) </span></b></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-34635670906721896902018-03-10T08:02:00.000-08:002018-03-13T09:52:39.951-07:00Caudalie Vinosource - sorbet nawilżający, który przyniesie ukojenie wrażliwej skórze. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Ostatnio mój blog przechodzi małe przeobrażenie i oprócz recenzji kosmetycznych, które do niedawna na nim dominowały możecie tutaj znaleźć również przepisy kulinarne i inne wpisy niekosmetyczne. Nie martwcie się jednak - recenzje kosmetyków w dalszym ciągu będą się pojawiały, jednak z trochę mniejszą częstotliwością. Mam mnóstwo sprawdzonych kosmetyków, które chciałabym Wam polecić. Moim najnowszym odkryciem są produkty firmy Caudalie tworzone na bazie wody winogronowej Bio i dziś chcę Wam przedstawić jeden z kosmetyków tej marki. Odkąd w moje ręce trafił sorbet nawilżający Caudalie Vinosource skończyły się moje problemy z cerą. Jeżeli jesteście ciekawi co wpłynęło na tak pozytywną ocenę kosmetyku, zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Na początku kilka słów wprowadzenia dla tych, którzy nigdy wcześniej nie słyszeli o kosmetykach firmy. Caudalie tworząc swoje produkty wybiera jedynie naturalne składniki i nieustannie poszukuje ekologicznych i innowacyjnych surowców. Kosmetyki firmy zawierają opatentowane ekstrakty z winorośli pochodzących z francuskich winnic, organiczną wodę roślinną z winogron, olejki roślinne i eteryczne, ekstrakty roślinne o zbawiennych właściwościach oraz masła roślinne. Firma ogranicza do minimum użycie konserwantów. Nie znajdziemy w nich takich składników jak: parabeny, fenoksyetanol, oleje mineralne, ftalany czy substancje pochodzenia zwierzęcego. Brzmi zachęcająco, prawda? Ja już od dawna zastanawiałam się nad rezygnacją z kosmetyków przepełnionych chemią na rzecz tych zawierających składniki pochodzenia roślinnego. O produktach tej firmy nigdy wcześniej nie słyszałam, dlatego gdy krem firmy Caudalie trafił w moje ręce, bardzo entuzjastycznie podeszłam do jego testowania i już teraz wiem, że pozostanie ze mną na bardzo długo. <br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZfNhtTzEHoYZjYNbnPD5fV0sPZpoPcrt6t9IkYka5dkvuexKBbxFq3zYGoyg-l0a6NgxlBFwmHTDendgmVOdDkLfQqELLqKD4rEeREdEBBkR71bxE7LB7IESEpxHU-OfJTO1g8vM2nyFE/s1600/012d17358a02f50a2447efeedd5d4d0a598bbea09a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZfNhtTzEHoYZjYNbnPD5fV0sPZpoPcrt6t9IkYka5dkvuexKBbxFq3zYGoyg-l0a6NgxlBFwmHTDendgmVOdDkLfQqELLqKD4rEeREdEBBkR71bxE7LB7IESEpxHU-OfJTO1g8vM2nyFE/s640/012d17358a02f50a2447efeedd5d4d0a598bbea09a.jpg" width="640" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o sorbet nawilżający Caudalie Vinosource, producent podaje, że <i>d<span itemprop="description">zięki technologii „quick break” ten żel-krem w kontakcie ze
skórą zamienia się w wodny kompres o działaniu kojącym, nawilżającym
oraz wzmacniającym.</span></i></span><i><span style="color: #4c1130;"></span><span itemprop="description"><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span></span><span style="color: #4c1130;"> </span></i><br />
<i><span style="color: #4c1130;">- Uruchamia mechanizmy nawilżenia skóry</span><span style="color: #4c1130;"> </span></i><br />
<i><span style="color: #4c1130;">- Uzupełnia zapasy wody skóry</span><span style="color: #4c1130;"> </span></i><br />
<i><span style="color: #4c1130;">- Przynosi skórze komfort i elastyczność</span></i><br />
<i><span style="color: #4c1130;">- Nie zatyka porów</span></i><br />
<span style="color: #4c1130;">Czy te obietnice znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości? O tym już za chwilę. Najpierw jednak trochę informacji o opakowaniu i konsystencji produktu oraz jego składzie. </span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Produkt znajduje się w różowej tubce z zakrętką o pojemności 40 ml, która jest dodatkowo zapakowana w tekturowe pudełeczko utrzymane w biało-różowej kolorystyce. Nadrukowano na nim charakterystyczne dla firmy winogrono. </span><span style="color: #4c1130;">Na pudełku znajdują się wszystkie najistotniejsze informacje o produkcie, które są dodatkowo nadrukowane na ulotce</span><span style="color: #4c1130;"> mieszczącej się w środku. Niestety ani na ulotce, ani na opakowaniu nie ma informacji w języku polskim. Nie wiem jak jest w przypadku kosmetyków dostępnych na stronie internetowej firmy oraz w aptekach, ponieważ ten krem otrzymałam w prezencie i nie wiem gdzie był zakupiony. Dla mnie nie stanowiło to jednak problemu, ponieważ zaraz po otrzymaniu produktu sprawdziłam wszystkie niezbędne informacje na stronie internetowej firmy. Po odkręceniu tubki widzimy, że produkt jest dodatkowo zaplombowany, dzięki czemu mamy pewność, że nikt przed nami go nie otwierał. Tubka jest miękka i elastyczna, dzięki czemu nie ma najmniejszego problemu z wydobyciem pożądanej ilości kosmetyku. Kremowo-żelowa konsystencja sprawia, że sorbet doskonale się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej ani lepkiej warstwy. Dzięki świeżemu zapachowi jego stosowanie to czysta przyjemność. Jeżeli chodzi o cenę produktu, w oficjalnym sklepie internetowym firmy wynosi ona 94,10zł za opakowanie 40ml, jednak uważam, że cena jest w tym przypadku adekwatna do jakości produktu. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjiNVOqEsMxy8IpEKGUxrfOuKj6qDg79bGJZ3lDcnSl5-6siqocvzDATRUADcU_QJuMD05UafTQz9Nya9FZ7dxTJ9eu3FvCu7aw0CR9Tp3vw7JUZL6lb9fEYuoxq9Bis6b3cxkPoodzCin/s1600/IMG_2328++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjiNVOqEsMxy8IpEKGUxrfOuKj6qDg79bGJZ3lDcnSl5-6siqocvzDATRUADcU_QJuMD05UafTQz9Nya9FZ7dxTJ9eu3FvCu7aw0CR9Tp3vw7JUZL6lb9fEYuoxq9Bis6b3cxkPoodzCin/s640/IMG_2328++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;"><u><b><br />Skład:</b></u><i> Aqua (Water), Vitis Vinifera (Grape) Fruit Water*, Dicaprylyl Ether*, Glycerin*, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter Extract*, Hexyldecanol*, Hexyldecyl Laurate*, Behenyl Alcohol*, Glyceryl Stearate*, Erythritol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Parfum (Fragrance), Tocopherol8, Lecithin*, Caprylyl Glycol, Mannitol*, Sodium Benzoate, Xanthan Gum, Palmitoyl Grape Seed Extract*, Vitis Vinifera (Grape) Juice*, Sodium Hydroxide, Glycine Soja (Soybean) Sterols*, Butylene Glycol, Sodium Citrate, Citric Acid, Chamomilla Recutit (Matricaria) Flower Extract*, Sodium Carboxymethyl Betaglucan, Sodium Phytate*, Potassium Sorbate, Biosaccharide Gum-1, Sodium Hyaluronate, Homarine Kcl, Glyceryl Caprylate*, Acetyl Tetrapeptide-15. </i></span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;"><i>*Origen vegetal - Plant origin </i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRWUwJZFaz5QMZ1GUWT5tZiVH7UlcKRNPryxEEH1aqH6P7KhzgU-WAZYs1FrzBZS41s2RAT0b0fxduA0OOItgTKyHC2jp-6FkBAf15YQeKXBOSx3wBszg2pjmlgW37FUqEBTKM3fQlhFIU/s1600/01baca20ed92d241cd9eaaa263258676c8a93cd67a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRWUwJZFaz5QMZ1GUWT5tZiVH7UlcKRNPryxEEH1aqH6P7KhzgU-WAZYs1FrzBZS41s2RAT0b0fxduA0OOItgTKyHC2jp-6FkBAf15YQeKXBOSx3wBszg2pjmlgW37FUqEBTKM3fQlhFIU/s640/01baca20ed92d241cd9eaaa263258676c8a93cd67a.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o moją opinię, krem bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Już sama konsystencja sorbetu to dla mnie absolutna rewelacja. Ten produkt jest niesamowicie lekki i "puszysty" - jeśli tak w ogóle można określić konsystencję kosmetyku :D Tak jak już wcześniej wspominałam, wchłania się błyskawicznie, nie pozostawiając lepkiej czy tłustej warstwy. W ogóle nie czuję, że mam go na twarzy, nie licząc jego przyjemnego, świeżego zapachu. Jest niesamowicie wydajny - wystarczy odrobina produktu, by posmarować całą buzię. Kiedy zobaczyłam, że jest to kosmetyk nawilżający podeszłam do niego trochę sceptycznie. Fakt, moja skóra potrzebuje nawilżenia, ale jednoczenie ma skłonności do powstawania zmian trądzikowych. Byłam przygotowana na to, że na następny dzień pojawi się na niej wysyp niepożądanych krostek, a tu miłe zaskoczenie. Już po kilku zastosowaniach skóra stała się niesamowicie gładka i sprężysta. Gołym okiem widać, że stała się wyraźnie nawilżona, odżywiona i rozświetlona. Oznaki zmęczenia stały się mniej widoczne. Ogromną niespodzianką jest fakt, iż nie pojawiają się na niej żadne krostki. Kosmetyk ten wyraźnie zregenerował moją buźkę po ostatnich mrozach. Stosuję go rano jako bazę pod makijaż oraz wieczorem przed snem. Jako baza sprawdza się idealnie. Podczas nakładania podkładu sorbet nie roluje się, a całość długo się utrzymuje. Dawno nie miałam okazji stosować produktu, który tak szybko i widocznie poprawiłby stan mojej cery. Chociaż cena produktu nie należy do najniższych uważam, że warto w niego zainwestować. Ja z pewnością sięgnę po niego ponownie. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i> </i></span><br />
<h3>
<span style="color: #4c1130;"><b>Mieliście okazję stosować produkty firmy Caudalie? Jeśli tak to czy macie wśród nich swoich ulubieńców? </b></span></h3>
<span style="color: #4c1130;"> </span><span itemprop="description"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"></span><br />
<div class="product-description">
<span itemprop="description"> </span>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-42495911457637381812018-03-05T12:05:00.000-08:002018-03-05T12:05:44.311-08:00Pyszne muffinki z budyniem waniliowym. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o słodkości, ostatnio w mojej kuchni królują muffinki. Gdy chcę przygotować szybki deser, a nie mam pod ręką zbyt wielu produktów są one niezawodnym rozwiązaniem. Proste i błyskawiczne w przygotowaniu - to ich największe zalety. Domownicy je uwielbiają w każdej konfiguracji, więc jeśli już zabieram się za wypieki zawsze przygotowuję większą ilość, gdyż znikają w mgnieniu oka. Dziś przygotowałam muffinki z budyniem waniliowym - po raz pierwszy, lecz wyszły znakomite i dlatego chcę się z Wami podzielić przepisem na ten pyszny deser ;) Z przedstawionego poniżej przepisu otrzymamy około 30 muffinek. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi17jmfLtRh_Bq8abNOBKaOXmVa-92RCztApdEVgVWHWXLe7eN96VNDfd0x-yfl-q0G8pqEzg-_5uDWdDWxWkp9yDxHXInTCvGBauyMTgyEZsOrdDsqg1wmlb8nPeZMyEGQvZ02Pkcqhtb4/s1600/0174923e9d93fe0fc56ad17bf6a51d7f6dae8b8c7d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi17jmfLtRh_Bq8abNOBKaOXmVa-92RCztApdEVgVWHWXLe7eN96VNDfd0x-yfl-q0G8pqEzg-_5uDWdDWxWkp9yDxHXInTCvGBauyMTgyEZsOrdDsqg1wmlb8nPeZMyEGQvZ02Pkcqhtb4/s640/0174923e9d93fe0fc56ad17bf6a51d7f6dae8b8c7d.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 jajka</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1,5 szklanki cukru</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3/4 kostki margaryny</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1,5 szklanki mleka </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 łyżeczki cukru waniliowego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 opakowanie budyniu waniliowego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Sposób przygotowania:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Jajka utrzeć z cukrem. Margarynę rozpuścić, wystudzić i dodać do przygotowanej masy. Wsypać mąkę i miksować na najwyższych obrotach. Wlać mleko, dodać cukier waniliowy oraz proszek do pieczenia i połączyć z resztą składników. Budyń ugotować w 0,5 litra mleka, z dodatkiem 3 łyżek cukru. Ułożyć na formie do muffinek papilotki. Do każdej z nich nakładamy po 1 łyżce ciasta, na nie po 1 płaskiej łyżeczce budyniu, który nakrywamy również 1 łyżką ciasta. Wkładamy na około 25 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Pozostawiamy do wystygnięcia. Można posypać cukrem pudrem. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><b>SMACZNEGO! :) </b></span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-3685109739103836832018-02-26T11:55:00.000-08:002018-02-26T11:55:01.995-08:00Naleśniki z jabłkami - przepis na dużą, rodzinną porcję. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Nie macie koncepcji na obiad, który zaspokoi wybredne gusta wszystkich domowników? Nie musicie przygotowywać wyszukanych potraw. Czasami proste rozwiązania sprawdzają się najlepiej i tak właśnie jest w naszym domu. Wszyscy uwielbiamy naleśniki i kiedy chcemy odpocząć od tradycyjnych mięsnych dań pomysł ich przygotowania zostaje przyjmowany z największym entuzjazmem. Bardzo lubimy naleśniki na słodko - z owocami i bitą śmietaną, białym serem czy dżemem. Absolutnym hitem w naszym domu są jednak chrupiące naleśniki z jabłkami i cukrem pudrem. Gdy zabieram się do ich przygotowania zawsze stawiam na większą ilość, gdyż znikają w mgnieniu oka. Poniżej przedstawiam Wam prosty i szybki przepis na dużą rodzinną porcję, z której otrzymacie około 15 naleśników.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9fpUdyop-W_iRtJ3u5DQq7N30BnRbHj41SrJWkRHIUng_hBWNewgCxXEzRF4rd1hy1Jj5g9o2hDLDuC62iHxvSTTH9CxEj9T-8qJp-BYDab9sJ7C2EjBu3jOEFnCvLxBlejey3v479CEc/s1600/IMG_2176++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9fpUdyop-W_iRtJ3u5DQq7N30BnRbHj41SrJWkRHIUng_hBWNewgCxXEzRF4rd1hy1Jj5g9o2hDLDuC62iHxvSTTH9CxEj9T-8qJp-BYDab9sJ7C2EjBu3jOEFnCvLxBlejey3v479CEc/s640/IMG_2176++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 5 jajek</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 szklanka cukru</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 cukier waniliowy </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3,5 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2,5 szklanki mleka</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 czubate łyżki śmietany 18%</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 duże jabłka</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- olej do smażenia</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- cukier puder </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><u><span style="color: #4c1130;">Sposób przygotowania:</span></u></b></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Jajka wybijamy do głębokiego naczynia. Wsypujemy cukier oraz cukier waniliowy i ucieramy do chwili, aż uzyskamy jednolitą, puszystą masę. Następnie dodajemy stopniowo mąkę, mleko i śmietanę miksując na najwyższych obrotach. Jabłka obieramy i kroimy na nieregularne, niewielkie plasterki. Pokrojone jabłka dodajemy do przygotowanego ciasta i całość mieszamy za pomocą łyżki. Rozgrzewamy olej na patelni - dla mnie optymalna ilość to płaska łyżeczka na jeden naleśnik. Nalewamy ciasto na patelnię (każdorazowo około 1 wazówki) i opiekamy z obu stron. Na koniec posypujemy cukrem pudrem. Najlepiej smakują na ciepło.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><b>SMACZNEGO! :)</b></span></div>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-89565078128864101022018-02-25T07:23:00.001-08:002018-02-25T07:47:22.463-08:00Czytanie książek - idealny sposób na relaks.<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">W dzisiejszych czasach, gdy każdy z nas spędza większość czasu przed ekranem komputera czy telefonu, czytanie książek odchodzi do historii. Szczególnie jeżeli chodzi o młode osoby. Wiele z nich jednogłośnie stwierdza, że czytanie jest stratą czasu, który mogłyby przeznaczyć na inne w ich mniemaniu dużo bardziej pożyteczne czynności. Czy faktycznie tak jest? Nie do końca... Często i tak spędzają ten czas nieproduktywnie, zwyczajnie się nad tym nie zastanawiając. Szkoda, bo czytanie książek to naprawdę fantastyczna forma relaksu. Dla mnie jest czymś absolutnie wyjątkowym. Pozwala choć na chwilę oderwać się od problemów dnia codziennego i w przeciągu chwili przenieść do zupełnie innej rzeczywistości, bez wychodzenia z domu. Książek mam całe mnóstwo i jestem z tego dumna. Każdego dnia z radością patrzę na moje ciągle rozrastające się zbiory. Czytam codziennie. W tygodniu, gdy sporą część mojego czasu pochłania praca oraz inne obowiązki domowe zasiadam do książki najczęściej wieczorem, w weekendy natomiast staram się nadrabiać książkowe zaległości i wtedy potrafię spędzić większość dnia czytając (głównie w okresie jesienno-zimowym, gdy pogoda nie zawsze zachęca do wyjścia z domu). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbAYYZvVL38JsluFOSZn2iUuUs1Y0dAPpk2n9FrCom-UiWE9zAyIrTAZTZ1_UO5ML9L1CfjCoImflpABs__j7HiIaZRA9lg99-wvPUahY810epRL4wyWG4ktEjc_wY8nOAEr_cZt0ufG8A/s1600/IMG_0975.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbAYYZvVL38JsluFOSZn2iUuUs1Y0dAPpk2n9FrCom-UiWE9zAyIrTAZTZ1_UO5ML9L1CfjCoImflpABs__j7HiIaZRA9lg99-wvPUahY810epRL4wyWG4ktEjc_wY8nOAEr_cZt0ufG8A/s640/IMG_0975.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;">Kiedyś nie byłam miłośniczką
książek. Czytałam przede wszystkim lektury szkolne i przychodziło mi to z
ogromną trudnością. Od kilku lat moje podejście uległo całkowitej
zmianie. Czytam to, co lubię. Od ponad roku spełniam się w roli recenzentki i
sprawia mi to ogromną przyjemność.Teraz śmiało mogę powiedzieć, że jestem molem książkowym. Kiedy w moje ręce trafi naprawdę interesująca publikacja, nie mogę się od niej oderwać nawet na chwilę, a jeśli muszę to zrobić przez cały czas zastanawiam się nad tym, co wydarzy się na kolejnych stronach. Przesyłki z najnowszymi publikacjami przyprawiają domowników o ból głowy. Ciągle słyszę komentarze: "Po co Ci tyle książek?", "Gdzie Ty zamieszasz je wszystkie trzymać?". Na razie porządkuję coraz to nowe szafki w moim pokoju, by móc przechowywać w nich książki, ale już niedługo... Mam mały przytulny pokoik, w którym planuję zrobić biblioteczkę - taką z prawdziwego zdarzenia, gdzie każda książka będzie miała swoje miejsce. Nie rozumiem osób, które nie mają szacunku do książek. Dla mnie każda z nich jest niezwykle ważna. Z każdą wiążą się określone wspomnienia, które powracają zawsze, kiedy po nią sięgam. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBcbrrW8yyo3Aum3sr2MH6xjY8ljYsFKGmUGktive-d1M-is_Ko3fnbUjQfJco0XBJEZOXv11M5TDMp05aSFK8PHBrSkbQRyk-B_fUoO8D4A0H3ZJNxbrZcGHKLZXZ8mtAXni8Tp8oRwp1/s1600/01d26c15437833bd4adcf843748739547b405df4ca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBcbrrW8yyo3Aum3sr2MH6xjY8ljYsFKGmUGktive-d1M-is_Ko3fnbUjQfJco0XBJEZOXv11M5TDMp05aSFK8PHBrSkbQRyk-B_fUoO8D4A0H3ZJNxbrZcGHKLZXZ8mtAXni8Tp8oRwp1/s640/01d26c15437833bd4adcf843748739547b405df4ca.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Czytanie książek to doskonała rozrywka, za którą nie musimy płacić. Istnieje wiele bibliotek, w których możemy znaleźć prawdziwe </span><span style="color: #4c1130;">perełki </span><span style="color: #4c1130;">książkowe. Co jakiś czas w różnych miastach organizowane są także wymiany książkowe promujące czytelnictwo, na których możemy oddać przeczytane egzemplarze, a nabyć zupełnie nowe publikacje. Warto odwiedzać także antykwariaty, w których można znaleźć ciekawe egzemplarze za niewielką opłatą. Czytanie książek ma mnóstwo zalet. Pozwala wyciszyć się, odstresować i choć na chwilę oderwać od szarej rzeczywistości bez wychodzenia z domu. Zwiększa nasz zasób słownictwa i rozwija wyobraźnię. Dzięki temu kształtujemy w sobie umiejętność lepszego pisania oraz ćwiczymy koncentrację tak istotną w codziennym życiu. Czytając książki poszerzamy swoją wiedzę o nas samych i otaczającej nas rzeczywistości. Uwielbiam książki motywacyjne oraz te dotyczące samorozwoju, lecz nie jestem zamknięta na pozostałe gatunki literackie. Bardzo często sięgam po szeroko pojętą literaturę kobiecą oraz książki dotyczące zdrowia i urody. Na rynku jest dostępnych tak wiele książek, że każdy z nas z pewnością znajdzie coś dla siebie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #4c1130;">W związku z tym, że książki zajmują w moim życiu bardzo ważne miejsce i jestem aktywną czytelniczką chciałam zapytać czy bylibyście zainteresowani częstszymi wpisami o tematyce książkowej? Mam na myśli cykliczne wpisy z zestawieniem książek godnych polecenia z mojego punktu widzenia ;) </span></b></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-9897803373663007642018-02-24T08:50:00.000-08:002018-02-24T08:50:48.657-08:00Muffinki z dżemem wiśniowym.<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Ostatnio mnóstwo czasu spędzam w kuchni, co widać zapewne po moich wpisach. Staram się rozwijać moje umiejętności kulinarne i zastępować gotowe ciasta własnymi wypiekami. Oczywiście na moim blogu w dalszym ciągu będą pojawiały się wpisy z recenzjami kosmetycznymi, lecz na bieżąco będę się z Wami dzielić również sprawdzonymi przepisami. Dziś przybywam do Was z przepisem na pyszne muffinki z dżemem wiśniowym, które będą świetnym dodatkiem do niedzielnej kawy. Poniższy przepis daje nam około 18 muffinek. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGQ7Wq7xkP6skMUT9Afu7Ao-EACOmfxQZfXqBzQEMu-5SV3Ol_Dt7_SlOhwSybUHxcavZsGFW_eeRDZ3HgbAlu8Au07hkN5LqDB6oV19ONG7hevix4asuTR2MLkfRWe7GSkRLVsg5vsnrc/s1600/IMG_2149++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGQ7Wq7xkP6skMUT9Afu7Ao-EACOmfxQZfXqBzQEMu-5SV3Ol_Dt7_SlOhwSybUHxcavZsGFW_eeRDZ3HgbAlu8Au07hkN5LqDB6oV19ONG7hevix4asuTR2MLkfRWe7GSkRLVsg5vsnrc/s640/IMG_2149++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 jajka</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 szklanka cukru</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- pół kostki masła</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 szklanka mleka</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 łyżeczki cukru waniliowego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 łyżeczki proszku do pieczenia</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- dżem wiśniowy </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;"> Sposób przygotowania:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Jajka z cukrem utrzeć na puszystą masę. Stopniowo dosypywać mąkę miksując na najwyższych obrotach. Wlać rozpuszczone masło i mleko, miksując do czasu, aż powstanie jednolita masa. Na koniec dodać cukier waniliowy i proszek do pieczenia oraz wymieszać z resztą składników. Ułożyć papilotki na formie do muffinek. Do każdej papilotki nałożyć łyżkę ciasta, następnie po środku każdej foremki ułożyć po pół łyżeczki dżemu i nakryć płaską łyżką ciasta (tak, by całość wynosiła około 3/4 papilotki. Piec 20 minut w temperaturze 200 stopni. Gdy muffinki wystygną można posypać je cukrem pudrem. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">SMACZNEGO! :) </span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-12568688001956668692018-02-23T10:52:00.000-08:002018-02-23T10:52:02.954-08:00"Murzynek" poleca się na deser. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Przed nami weekend. Jeżeli spodziewacie się gości i nie macie pomysłu na deser lub macie ochotę na coś słodkiego do kawki polecam Wam przepis na szybkie i pyszne ciasto, które jest moim ulubieńcem od najmłodszych lat. Z uwagi na sporą ilość cukru jest ono dość kaloryczne, lecz raz na jakiś czas pozwalam sobie na takie szaleństwo. "Murzynek" jest moim absolutnym pewniakiem. Robiłam go kilkadziesiąt razy i udaje się dosłownie zawsze, więc nie musicie być mistrzami kuchni, aby przygotować ten deser :) </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg058a7ULO2-BDikYd_6YqaD7xBqLZjf4hlvxKDpk5VfkV-kwCtQiRoFGqLRPsqF4l24eZ5aheA7SVAUds3dQYZuZWWcff6JdzYVpYNsiTbVmiC286gYOsRlbyMWHUgKaT56r42vaOM607a/s1600/IMG_2128++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg058a7ULO2-BDikYd_6YqaD7xBqLZjf4hlvxKDpk5VfkV-kwCtQiRoFGqLRPsqF4l24eZ5aheA7SVAUds3dQYZuZWWcff6JdzYVpYNsiTbVmiC286gYOsRlbyMWHUgKaT56r42vaOM607a/s640/IMG_2128++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 kostka margaryny</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 łyżki kakao</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 0,5 szklanki wody</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 szklanki cukru</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 jajka </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 łyżeczki cukru waniliowego (zamiast niego dodaję czasami aromat pomarańczowy)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 łyżeczki proszku do pieczenia </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Sposób przygotowania: </span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Kakao wraz z margaryną, cukrem i wodą zagotować ciągle mieszając, aby zapobiec powstaniu grudek. Odlać 3/4 szklanki polewy. Pozostałą ilość przestudzić. Dodawać stopniowo resztę składników: żółtka, mąkę, cukier waniliowy i proszek do pieczenia, miksując całość na najwyższych obrotach. Białka ubić na sztywną pianę, przełożyć do przygotowanej masy i delikatnie wymieszać łyżką. Dla urozmaicenia do ciasta można dodać rodzynki czy suszone owoce. Całość przelać do wąskiej blachy i wstawić na 45 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Gdy ciasto ostygnie polewamy je polewą. Można posypać je również kolorową posypką czy wiórkami kokosowymi, choć ja najbardziej lubię wersję podstawową bez żadnych dodatków. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">SMACZNEGO! :)</span></div>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-46114400659939292572018-02-22T09:42:00.001-08:002018-02-22T09:45:01.965-08:00Misie na zdrowe włosy - żelki, które poprawią kondycję Twoich włosów. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jak już wcześniej wspominałam, moje włosy były w fatalnej kondycji... Nie tylko wypadały na potęgę, ale również puszyły się, elektryzowały i sprawiały trudności w rozczesywaniu. Używam specjalistycznych szamponów i odżywek, lecz jak wiadomo podstawą jest walka z problemem od wewnątrz. W aptekach i drogeriach jest dostępnych wiele doustnych preparatów ze skrzypem polnym czy biotyną, więc jest w czym wybierać. Sama przetestowałam już wiele tego typu suplementów. Z natury jestem osobą niecierpliwą i efekty kuracji chciałabym widzieć natychmiast - jak wiadomo, jest to nierealne. Zawsze brakowało mi także systematyczności - zażywałam tabletki wtedy kiedy mi się przypomniało, a jak wiadomo regularne przyjmowanie takich preparatów jest niezwykle istotne. Kiedy podczas zakupów spotkałam w Rossmanie misie na zdrowe włosy firmy Noble Health nie mogłam przejść obok nich obojętnie. Tym bardziej, że wcześniej czytałam o nich wiele pozytywnych opinii. Czy żelki, które stały się hitem blogosfery naprawdę potrafią zdziałać cuda? Jeśli jesteście ciekawi jak się u mnie sprawdziły zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu. </span><span style="color: #4c1130;">Stosowałam je systematycznie przez dwa miesiące, więc myślę, że moja ocena okaże się obiektywna. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9MCY6AHLbQrncP75Ar5NIJojqcioQj3Z2r5jWRYN6KiAXsihBL2u3B80dQGQnRnOc2oXSCnQ0QG2IfmKv9155LGTV6ScP11eOntTD5JmVO3x2si-o2n_vMVckBggKMI_rgXCRWf5Rnkfi/s1600/IMG_2130++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1236" data-original-width="1600" height="494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9MCY6AHLbQrncP75Ar5NIJojqcioQj3Z2r5jWRYN6KiAXsihBL2u3B80dQGQnRnOc2oXSCnQ0QG2IfmKv9155LGTV6ScP11eOntTD5JmVO3x2si-o2n_vMVckBggKMI_rgXCRWf5Rnkfi/s640/IMG_2130++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Misie na zdrowe włosy są suplementem diety, który posiada niestandardową formę żelków. Jest przeznaczony dla osób dorosłych i zawiera zestaw składników odżywczych, które pomogą zachować piękne i zdrowe włosy. Wśród nich znajdziemy m.in.: biotynę, witaminę A, witaminę E, witaminę B6, witaminę B12, niacynę, miedź, cynk, selen, mangan. Każdy ze składników zawartych w żelkach pokrywa 100% jego dziennego zapotrzebowania. To produkt bezglutenowy, bezlaktozowy i wolny od GMO. Dla wszystkich, którzy dbają o sylwetkę mam dobrą wiadomość - każdy miś zawiera tylko 3 kalorie. Poniżej przedstawiam zdjęcie z wyszczególnieniem składników odżywczych suplementu diety w dziennej porcji (2 żelki). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJuDpwKZ2FhyphenhyphenlHJ0CvU4wJv9BObrmxhwZ0RUp8UJSzFJuPl3tYW1fKdZU7xPEC_lwqYOjCioCb1yRlFFf4OP9hjMdi7WJVAeFnvHcw0436CSuVkqd3eP0UmF4_pRcYWgCQwClW02OJG7Gx/s1600/IMG_2136++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJuDpwKZ2FhyphenhyphenlHJ0CvU4wJv9BObrmxhwZ0RUp8UJSzFJuPl3tYW1fKdZU7xPEC_lwqYOjCioCb1yRlFFf4OP9hjMdi7WJVAeFnvHcw0436CSuVkqd3eP0UmF4_pRcYWgCQwClW02OJG7Gx/s640/IMG_2136++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b>Składniki:</b></u><b> </b><i>syrop glukozowy, cukier, woda, żelatyna, zastaw witamin i składników mineralnych (octan DL-alfa-tokofferylu, siarczan cynku, amid kwasu nikotynowego, D-pantotenian wapnia, octan retinylu, cyjanokobalamina, siarczan manganu, selenian (VI) sodu, chlorowodorek pirydoksyny, siarczan miedzi (II), monoazotan tiaminy, kwas pteroilomonoglutaminowy, D-biotyna), regulator kwasowości - kwas cytrynowy, stabilizator - sorbitol, substancja glazurująca - wosk carnauba, barwnik - beta-karoten, naturalny aromat pomarańczowy. </i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp41W5WYv4qsFLBCaoUbv9EuUOeIphhGC2SS2hMLZ6scBHiy9jS6xAgVop-xArO3Px_mokSNVPsNOfoFBMjxz51-GGAe8P3PHXhYNI6gAG6xHLasNKNvwAGnjt8ACVHYzRfTZS9axK9VZD/s1600/IMG_2132++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp41W5WYv4qsFLBCaoUbv9EuUOeIphhGC2SS2hMLZ6scBHiy9jS6xAgVop-xArO3Px_mokSNVPsNOfoFBMjxz51-GGAe8P3PHXhYNI6gAG6xHLasNKNvwAGnjt8ACVHYzRfTZS9axK9VZD/s640/IMG_2132++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Żelki mieszczą się w plastikowym pudełeczku z nakrętką, która jest dodatkowo zaplombowana, dzięki czemu możemy mieć pewność, że nikt wcześniej go nie otwierał. Opakowanie jest pokryte niebieską etykietą z wizerunkiem misia, która zawiera wszystkie najistotniejsze informacje o produkcie. Żelki mają przesłodki wygląd. Przypominają mi nieco żelowe gumisie, które uwielbiałam w dzieciństwie. Nie są zbyt twarde, co uważam za duży plus. Jeżeli chodzi o ich smak, początkowo jest wyczuwalna pomarańcza, natomiast potem pojawia się lekka goryczka. Co do zapachu, na pewno nie pachną pomarańczą. Jest on dość specyficzny, przypomina mi nieco zapach Marsjanek - witamin, które zażywałam jako dziecko. Suplement diety jest dostępny w wielu aptekach i drogeriach, zarówno stacjonarnych, jak i internetowych. Ja zakupiłam go w Rossmannie, w którym jego cena regularna wynosi 31,99zł.. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Pewnie jesteście ciekawi mojej opinii o tym produkcie. Tym razem postawiłam przede wszystkim na systematyczność, czyli codzienne zażywanie dwóch żelków (tak jak zaleca producent). Po dwumiesięcznej kuracji stan moich włosów znacznie się poprawił. Zauważyłam, że wypada ich dużo mniej. Ponadto odnoszę wrażenie, że stały się bardziej lśniące i miękkie w dotyku. Początkowo trochę rozczarował mnie gorzki smak żelków, jednak szybko się do niego przyzwyczaiłam. Zaniepokoiły mnie również problemy żołądkowe, które doskwierały mi po zażyciu dwóch żelków jednocześnie - wtedy występowały u mnie lekkie mdłości. Po tym jak sytuacja zaczęła się powtarzać postanowiłam rozdzielić zalecaną dzienną porcję i zażywać jednego żelka rano, a jednego wieczorem i wszelkie dolegliwości ustąpiły. </span><span style="color: #4c1130;">Ogólnie jestem zadowolona z ich działania - włosy są widocznie wzmocnione. Wciąż jednak zastanawia mnie możliwa przyczyna występujących u mnie problemów żołądkowym, dlatego nie wiem czy zdecydowałabym się na ich stosowanie na dłuższą metę...</span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b> </b></span></h3>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>Mieliście okazję zażywać ten suplement? Jeśli tak, jak się u Was sprawdził? Zauważyłyście poprawę stanu swoich włosów? A może podobnie jak u mnie wystąpiły u Was jakieś skutki uboczne ich stosowania? Zapraszam do dyskusji. </b></span></h3>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"> </span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-351893242334035402018-02-19T05:12:00.000-08:002018-02-23T09:42:20.743-08:00Błyskawiczne ciasto z jabłkami.<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Zjedlibyście coś słodkiego, lecz nie macie zbyt wiele czasu na przygotowywanie pracochłonnych ciast i deserów? Polecam Wam przepis na błyskawiczne ciasto z jabłkami, którego wykonanie zajmie Wam nie więcej niż pół godziny. Jest przepyszne - na pewno przypadnie do gustu zarówno dorosłym, jak i dzieciom ;) </span><br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguSvvGeVDx2GzTBDvdXUglHe0P2LOLI9h0zW-ztoWtUPGsUFIAhIovWypWXRE8kadj2YgK_Gew2v9gJJZyl1RybpqfV1S0Cim3I6U1u06SqHthfrOYW29IJkN_hnQ2SBwAB_nI6fY3nBY_/s1600/01c34adc78d09caac1e17dc040832304c4ff5ba9a2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguSvvGeVDx2GzTBDvdXUglHe0P2LOLI9h0zW-ztoWtUPGsUFIAhIovWypWXRE8kadj2YgK_Gew2v9gJJZyl1RybpqfV1S0Cim3I6U1u06SqHthfrOYW29IJkN_hnQ2SBwAB_nI6fY3nBY_/s640/01c34adc78d09caac1e17dc040832304c4ff5ba9a2.jpg" width="640" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Niezbędne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 4 jajka </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 szklanka cukru</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 szklanki mąki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 150 g jogurtu naturalnego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2/3 szklanki oleju</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 łyżeczki cukru waniliowego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 łyżeczki proszku do pieczenia</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 5 dużych jabłek</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">-cukier puder do posypania </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Sposób przyrządzenia:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Do wysokiego naczynia wybić jajka. Dodać cukier i miksować przez około 3 minuty. Następnie dodać mąkę, olej, jogurt naturalny, cukier waniliowy oraz proszek do pieczenia. Wszystkie składniki miksować przez około 5 minut na najwyższych obrotach. Całość wyłożyć na blachę. </span><span style="color: #4c1130;">Jabłka obrać i pokroić w nierównomierne plasterki oraz ułożyć na cieście. Wstawić na 40 minut do piekarnika nagrzanego do temperatury180 stopni. Ciasto można posypać cukrem pudrem, choć ja raczej tego unikam, gdyż jest ono dość słodkie. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">SMACZNEGO!!! :) </span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-69118652755896653022018-02-12T11:14:00.001-08:002018-02-23T09:43:22.875-08:00Przepis na pyszną sałatkę z szynką delikatesową. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jak wiadomo nie samymi kosmetykami człowiek żyje, więc dziś przybywam do Was z przepisem na pyszną sałatkę z szynką delikatesową w roli głównej. Jeśli nie macie pomysłu na kolację będzie ona idealnym rozwiązaniem. Jej przygotowanie jest dziecinnie proste i nie zajmuje zbyt wiele czasu. Ja przyrządzam ją zawsze dla czteroosobowej rodziny, więc z podanej poniżej ilości składników wychodzi jej dość sporo. Oczywiście możecie ją modyfikować w zależności od potrzeb :) </span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPa7CML_awSiVu0Sqdkulou3Zq4XlVoPX_YWcbLOSKhVvK3V-Bwh5GNXCLCIlLrW65lWvM8tZoGPoxWMBbEXmWpsIVDDI7VS7DJAP8cxJcGZTQfYAP6O0wSXNkkJbZGTDxJbOLTCStp1R_/s1600/IMG_1928++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1457" data-original-width="1600" height="579" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPa7CML_awSiVu0Sqdkulou3Zq4XlVoPX_YWcbLOSKhVvK3V-Bwh5GNXCLCIlLrW65lWvM8tZoGPoxWMBbEXmWpsIVDDI7VS7DJAP8cxJcGZTQfYAP6O0wSXNkkJbZGTDxJbOLTCStp1R_/s640/IMG_1928++%2528edytowany%2529.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Potrzebne składniki:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 500 g szynki delikatesowej</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 250 g makaronu łezki</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 1 zielony ogórek</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- puszka kukurydzy</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 2 łyżki majonezu </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- 3 łyżki jogurtu naturalnego</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- zioła prowansalskie</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- czosnek granulowany</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">- sól</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Sposób przyrządzenia:</span></b></u></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Makaron ugotować według wskazówek na opakowaniu. Szynkę pokroić w drobną kostkę. Ogórka obrać ze skórki i również pokroić w kostkę. Kukurydzę odsączyć i wymieszać z resztą składników. Dodać majonez i jogurt naturalny. Całość doprawić czosnkiem granulowanym, ziołami prowansalskimi oraz solą (wedle uznania). </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;">SMACZNEGO! ;) </span></b></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-22819137749649172442018-02-10T12:24:00.000-08:002018-02-13T23:03:50.620-08:00Czy warto kupować zamienniki drogich perfum? | Recenzja zapachów firmy Ambra. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Oryginalne perfumy to droga inwestycja, dlatego coraz częściej spotykamy firmy, które oferują dużo tańsze zamienniki. </span><span style="color: #4c1130;">Powiem szczerze, że na początku
podchodziłam trochę sceptycznie do tego typu produktów. Nie wierzyłam w
to, że tak tanie perfumy mogą faktycznie zastąpić drogie, markowe
zapachy. Dopiero za namową koleżanki, która jest wierną użytkowniczką zamienników Ambra zdecydowałam się na swoje pierwsze zakupy w sklepie internetowym firmy i od tej pory "kolekcjonuję" coraz to nowe zapachy z oferowanego przez nią asortymentu. </span><span style="color: #4c1130;">Z uwagi na to, że wywarły na mnie tak pozytywne wrażenie właśnie o nich chcę Wam dzisiaj napisać. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig02yWvXXmp86gm_Q_2aF0Ef_PgYvWRBzitKZ5Towrb5tFJ6fLFHIUFHMgwXI4zp-UXKnnBXhFNTpY13DB2Q_4fEG71q3XtLgyOes2d2pgMqoTEvl5eGMr_Jwpd8by86E9lV_ICZn0xo5S/s1600/014da10f5e144c4871965036c10a0ce0aea7db4dce.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1150" data-original-width="1600" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEig02yWvXXmp86gm_Q_2aF0Ef_PgYvWRBzitKZ5Towrb5tFJ6fLFHIUFHMgwXI4zp-UXKnnBXhFNTpY13DB2Q_4fEG71q3XtLgyOes2d2pgMqoTEvl5eGMr_Jwpd8by86E9lV_ICZn0xo5S/s400/014da10f5e144c4871965036c10a0ce0aea7db4dce.jpg" width="400" /></a><span style="color: #4c1130;"> </span></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;">Najpierw trochę informacji o firmie i oferowanych przez nią produktach. Centrum
perfum lanych ambra to sklep internetowy, który ma w swojej ofercie
perfumy, jak również akcesoria takie jak: butelki, testery, atomizery i nasadki. Swoim klientom oferuje atrakcyjne rabaty, które
sprawiają, że możemy nabyć swój ulubiony zapach po naprawdę atrakcyjnej
cenie. Wystarczy polubić facebookowy Fanpage firmy, by otrzymać
jednorazowy 5% rabat na perfumy. Ponadto po założeniu konta w sklepie
on-line jesteśmy automatycznie zapisywani do programu lojalnościowego.
Przy każdych zakupach otrzymujemy wirtualne monety, które możemy
wymienić na darmowe perfumy. Każde 15zł wydane na perfumy to dodatkowe
1zł do wykorzystania podczas kolejnych zakupów. Wszystkie zapachy są
dostępne w trzech pojemnościach: 35ml (14zł), 60ml (22zł), 108ml (32zł). Jak widać ich ceny są naprawdę bardzo niskie, jednak czy niska cena idzie w parze z jakością? W tym przypadku jak najbardziej tak!!! Perfumy są nie tylko pięknie zapakowane, ale również warte uwagi pod względem podobieństwa do oryginalnych perfum. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Zapachy mieszczą się w solidnych, szklanych buteleczkach z atomizerem oraz złotym korkiem. Na każdej z nich znajduje się naklejka z numerem będącym odpowiednikiem konkretnego oryginalnego zapachu. Napisy z etykiet bardzo szybko się ścierają, więc osobiście praktykuję pisanie numeru danego zapachu pod spodem buteleczki za pomocą wodoodpornego markera. Każdy flakonik jest dodatkowo zapakowany w tekturowe pudełeczko z logo firmy, informacją o pojemności, składem oraz numerem katalogowym zapachu. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv-dQZf6O7gixRyLoMN8tW7hffAeWh1DSX-183NnodqfRCoRrs3SXf5heDQwu2v446FspLsQeFAIz26kIsBRL2GQz2y6_B6IomBjo6dJIDCvTIYGYf3uEdhcVFcJhWeO9xHUaLuMC3VKpY/s1600/IMG_1862++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv-dQZf6O7gixRyLoMN8tW7hffAeWh1DSX-183NnodqfRCoRrs3SXf5heDQwu2v446FspLsQeFAIz26kIsBRL2GQz2y6_B6IomBjo6dJIDCvTIYGYf3uEdhcVFcJhWeO9xHUaLuMC3VKpY/s320/IMG_1862++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmJDF_r8m4QpcuamLxQ0nI7wNaWuS5V8ONgGnaM6gO5t3Voj5muNonYbiwtOx3Rxkg-nDmVKBjpTfz_WnrAvTfvlgUo7MmM3bc6OemftPoKf6ZJSesapVsiiHpbBVNnOx_c8hGtn8lFqnQ/s1600/IMG_1867++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmJDF_r8m4QpcuamLxQ0nI7wNaWuS5V8ONgGnaM6gO5t3Voj5muNonYbiwtOx3Rxkg-nDmVKBjpTfz_WnrAvTfvlgUo7MmM3bc6OemftPoKf6ZJSesapVsiiHpbBVNnOx_c8hGtn8lFqnQ/s320/IMG_1867++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #4c1130;"><b>Jeżeli chodzi o damskie zapachy, na stronie internetowej firmy dostępne są zamienniki perfum następujących marek: </b>Armani, Beyonce, Bottega Veneta, Bruno Banani, Cacharel, Calvin Klein, Carolina Herrera, Chanel, Chloe, Chopard, Christina Aguilera, Cindy Crawford, Clinique, Coty, D&G, Davidoff, Dior, DKNY, Elizabeth Arden, Escada, Estee Lauder, Fendi, Gabriela Sabatini, Givenchy, Gucci, Guerlain, Hugo Boss, Jean Paul Gaultier, Jennifer Lopez, Jimmy Choo, Joop, Justin Biber, Kenzo, Lacoste, Lady Gaga, Lanvin, Laura Biagiotti, Lolita Lempicka, Marc Jacobs, Max Mara, Mercedes Mexx, Michael Kors, Miyake, Moschino, Naomi Campbell, Narciso Rodriguez, Nasomatto, One Direction, Paco Rabanne, Paris Hilton, Prada, Ralph Lauren, Rihanna, Roberto Cavalli, Thierry Mugler, Tom Ford, Trussardi, Versace, Victor&Rolf, Yves Saint Laurent.</span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;"><b>W ofercie sklepu Panowie również znajdą coś dla siebie. Oferuje on bowiem odpowiedniki zapachów takich marek jak: </b>Adidas, Antonio Banderas, Armani, Azzaro, Bvlgari, Calvin Klein, Carolina Herrera, Chanel, Clinique, Creed, D&G, Davidoff, Diesel, Dior, Escada, Givenchy, Gucci, Guerlain, Hermes, Hugo Boss, Jean Paul Gaultier, Joop, Kenzo, Lacoste, Mercedes, Miyake, Montblanc, Nasomatto, Paco Rabanne, Prada, Thierry Mugler, Tom Ford, Versace, Victor&Rolf, Yves Saint Laurent. <br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikt0k0-U02UTNBzfMT7aArQsqFeNGKPrYrgAsVGmudE3cV9jddTTd1hsRy-bpa5AjWjh2ExW4bPYp8MRnsX81XXZcGyYEYJrEoEyLyhDXGRFude4jWoWyIzPy6qKm22Bx_R8uldDw4hKRc/s1600/IMG_1873++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikt0k0-U02UTNBzfMT7aArQsqFeNGKPrYrgAsVGmudE3cV9jddTTd1hsRy-bpa5AjWjh2ExW4bPYp8MRnsX81XXZcGyYEYJrEoEyLyhDXGRFude4jWoWyIzPy6qKm22Bx_R8uldDw4hKRc/s400/IMG_1873++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o zapachy, które miałam okazję testować w moje ręce trafiły dotychczas następujące perfumy:</span><br />
<span style="color: #4c1130;">* 026. Amor Amor Cacharel </span><br />
<span style="color: #4c1130;">* 094. Eau De Lacoste </span><br />
<span style="color: #4c1130;">* 300. Gucci Flora</span><br />
<span style="color: #4c1130;">* 340. Good Girl Carolina Herrera</span><br />
<span style="color: #4c1130;">* 118. DKNY Be Delicious</span><br />
<span style="color: #4c1130;">Wszystkie z nich są łudząco podobne do oryginałów, których wcześniej używałam. Ponadto są bardzo wydajne i niesamowicie długo się utrzymują. Zapachy zwracają uwagę otoczenia - niejednokrotnie zostały bezbłędnie zidentyfikowane jako oryginalne. Perfumy </span><span style="color: #4c1130;"><span style="color: #4c1130;">340. Good Girl Carolina Herrera szczególnie skradły moje serce. </span>Fakt, iż są dostępne w tak niskiej cenie sprawia, że możemy je stosować wtedy kiedy tylko czujemy taką potrzebę, bez wyrzutów sumienia :) Szczerze polecam, choć uważam, że żaden zamiennik nie jest w stanie zastąpić oryginału w stu procentach.</span><br />
<br />
<h3>
<b><span style="color: #4c1130;">A Wy znacie perfumy firmy Ambra? Podobnie jak ja sięgacie po zamienniki czy kupujecie jedynie oryginalne zapachy? </span></b></h3>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-13162657207176597442018-01-22T10:43:00.000-08:002018-01-28T01:10:41.255-08:00Zimowa pielęgnacja dłoni z kremami do rąk Lirene Dermoprogram. <div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLzaTYJNGb_mxFVHwob8bjCbTJ_QeTRFDdg_PtbmBO08ZgKkihRUGNyRQ4unnoTne34ukNTZWjTsljyupXsiOuKKPeb71hEobjKv2hl-OOLfY-ZPI7Q7RhNl3BfmVWa23VFwIpvSE-lzFH/s1600/IMG_1889++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLzaTYJNGb_mxFVHwob8bjCbTJ_QeTRFDdg_PtbmBO08ZgKkihRUGNyRQ4unnoTne34ukNTZWjTsljyupXsiOuKKPeb71hEobjKv2hl-OOLfY-ZPI7Q7RhNl3BfmVWa23VFwIpvSE-lzFH/s320/IMG_1889++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;">Pielęgnacja dłoni jest szczególnie ważna w okresie jesienno-zimowym, kiedy są one narażone na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych. Systematyczność odgrywa tutaj niezwykle istotną rolę. Nie wystarczy bowiem stosować krem raz czy dwa razy dziennie, ale kilka razy - po każdym umyciu dłoni oraz wtedy kiedy odczuwamy taką potrzebę. Niejednokrotnie inwestujemy w drogie kremy z nadzieją, że przyniosą natychmiastową ulgę przy stosowaniu raz czy dwa razy dziennie. Niestety tak to nie działa. Czasami nawet tani krem potrafi zdziałać cuda i wyraźnie zregenerować skórę dłoni. Grunt to systematyczność i regularne stosowanie. Dziś chcę Wam przedstawić dwa kremiki, które wpadły w moje ręce podczas ostatnich zakupów w Rossmannie. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ich działaniem. Jeśli chcecie dowiedzieć się dlaczego tak bardzo je polubiłam, zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu ;) </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Zacznijmy od wyglądu zewnętrznego kremików. Mieszczą się one w plastikowych nieprzezroczystych buteleczkach z dozownikiem w formie pompki. Są one niezwykle poręczne w użyciu. Z łatwością możemy wydobyć z nich pożądaną ilość produktu bez konieczności odkręcania nakrętki czy otwierania słoiczka. Dzięki takiemu rozwiązaniu mamy gwarancję, że do wnętrza kremu nie dostaną się bakterie oraz zanieczyszczenia z zewnątrz. Na pojemniczkach znajdują się wszystkie najistotniejsze informacje o produktach - ich właściwościach, efekcie stosowania oraz składzie i sposobie użycia. Bardzo lubię taką formę opakowań, choć nie jest ona dobrym rozwiązaniem, jeśli szukamy produktu idealnego do torebki. Ponadto w przypadku nieprzezroczystych opakowań nie mamy możliwości kontrolowania pozostałej ilości kremu. Nie mniej jednak warto mieć te kosmetyki w swoim domu. Opakowania o pojemności 180ml są dostępne w niemal każdej drogerii. Ja kupiłam je w Rossmannie w cenie 12,99zł za sztukę, więc nie należy ona do wygórowanych.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Najpierw przedstawię Wam krem do rąk z OLEJKIEM AVOCADO o intensywnych właściwościach nawilżających. </span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jak podaje producent </span><i><span style="color: #4c1130;">Krem do rąk z olejkiem avocado opracowany przez Ekspertów Laboratorium
Naukowego Lirene zawiera 6,1% kompleks składników aktywnych, które
tworzą na skórze dłoni silną barierę dającą 24-godzinną ochronę przed
detergentami. Dodatkowo krem stanowi skuteczną terapię aloesową, która
zapewnia 100% nawilżenia.<br />
Już po 1 aplikacji kremu skóra jest ukojona i elastyczna. Krem
długotrwale nawilża, rozjaśnia i sprawia, że skóra staje się gładka oraz
wyraźnie piękniejsza. Dodatkowo zmniejsza suchość rąk po użyciu
detergentów, równocześnie łagodząc skutki ich szkodliwego działania.
Krem intensywnie chroni skórę dłoni, płytkę paznokci oraz zmiękcza
i pielęgnuje skórki, stanowiąc doskonałą kurację dla rąk i paznokci.<br />
Odpowiedni dla skóry suchej, szorstkiej, zniszczonej i wrażliwej.</span></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCdxV9nJ5xnLzcsaElnVBPNw_4Gogd_eVHaKG6n87TGF9oCXFE0U1feTqjz4qmHtv1rG_RTYCqRj5yh_StYPyRLmBW7t7l2KqDnb54zrIGKfZy-CSO8g_8kc7UQlfasy9Bdo_Ij_-zrCAK/s1600/IMG_1782++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCdxV9nJ5xnLzcsaElnVBPNw_4Gogd_eVHaKG6n87TGF9oCXFE0U1feTqjz4qmHtv1rG_RTYCqRj5yh_StYPyRLmBW7t7l2KqDnb54zrIGKfZy-CSO8g_8kc7UQlfasy9Bdo_Ij_-zrCAK/s400/IMG_1782++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx5Ww4tz7DPScYlx_f_HKKCDLuK1Wvrw26SI8zMVnbkdO7MMdOkiSEI-wPHX0XZwlb6ICHTy0h47aI-5ZiRNfgE75ZdNNOPYl_Fh97N9o978G3tuskHY6A40XPesV96i4vOdG7JABhcrhc/s1600/IMG_1815++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx5Ww4tz7DPScYlx_f_HKKCDLuK1Wvrw26SI8zMVnbkdO7MMdOkiSEI-wPHX0XZwlb6ICHTy0h47aI-5ZiRNfgE75ZdNNOPYl_Fh97N9o978G3tuskHY6A40XPesV96i4vOdG7JABhcrhc/s320/IMG_1815++%2528edytowany%2529.JPG" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"> </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Powyżej znajduje się fotografia ze szczegółowym składem produktu.</span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>Moja opinia:</b> Krem ma średnio-gęstą konsystencję, która doskonale się rozprowadza. Charakteryzuje się nienachalnym, świeżym zapachem. Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej ani lepkiej warstwy. Przyjemnie nawilża i wygładza skórę dłoni. Sprawia, że zmarszczki i bruzdy stają się mniej widoczne, a skórki nie pękają tak jak dotychczas. Niweluje uczucie suchości i wszelkie podrażnienia. Dla osiągnięcia jak najlepszego efektu powtarzam jego aplikację kilka razy w ciągu dnia i stan moich dłoni znacząco się poprawił. Co ważne produkt jest niesamowicie wydajny, więc wystarczy na baaardzo długo. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="color: #4c1130;"></span></i> <span style="color: #4c1130;"> </span><br />
<i>
</i></div>
<div style="text-align: center;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Drugim kremem, który miałam okazję przetestować jest ultra odżywczy krem lipidowy z BIOTYNĄ. </span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><b><span style="color: #4c1130;"></span></b></u><i><span style="color: #4c1130;">Lipidowy krem do rąk opracowany przez Ekspertów Laboratorium Naukowego
Lirene zawiera 3,5% kompleks składników odżywczych, które tworzą na
skórze natłuszczającą barierę przypominającą działaniem ochronne
rękawiczki.<br />
<br />
Krem natłuszcza i długotrwale nawilża, sprawiając że skóra dłoni staje
się gładka i miękka w dotyku. Dodatkowo zapewnia skórze całodzienną
ochronę przed szkodliwym działaniem detergentów oraz zmniejsza suchość
po ich użyciu. Dzięki temu krem stanowi skoncentrowaną terapię dla rąk
i paznokci – wzmacnia, regeneruje i chroni skórę dłoni, płytkę paznokci
oraz zmiękcza skórki.<br />
Odpowiedni dla skóry suchej, szorstkiej, zniszczonej i wrażliwej.</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_AEBvCk0NsvTlXQ5Vw1Mal2P35TLeN4gIU58vJ67ntWG41_w0bfj3GryJC-amud-UZlonS5smsrarOpKeBAMlKOPYmdyDy_HvylkSWctRnBXnv8R_Q8gHJ7SD-DZtftMG4Hfz3hsPJBeS/s1600/IMG_1765++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_AEBvCk0NsvTlXQ5Vw1Mal2P35TLeN4gIU58vJ67ntWG41_w0bfj3GryJC-amud-UZlonS5smsrarOpKeBAMlKOPYmdyDy_HvylkSWctRnBXnv8R_Q8gHJ7SD-DZtftMG4Hfz3hsPJBeS/s320/IMG_1765++%2528edytowany%2529.JPG" width="240" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRUDJe1SfVgvy_xlbAxTC_61Ed57AMat7uV9jlFz5ea1TqCO7VO1bl1UjOsBbRamW5tXsFGaUHHLdp5GTvlrJL6oYj0z4_tSGajOPa4PJ5heM9FTKlJIyW4TjVTqYHbINk9Zj6Rx8BkeSD/s1600/IMG_1770++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRUDJe1SfVgvy_xlbAxTC_61Ed57AMat7uV9jlFz5ea1TqCO7VO1bl1UjOsBbRamW5tXsFGaUHHLdp5GTvlrJL6oYj0z4_tSGajOPa4PJ5heM9FTKlJIyW4TjVTqYHbINk9Zj6Rx8BkeSD/s400/IMG_1770++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Na jednym z powyższych zdjęć przedstawiam szczegółowy skład produktu. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>Moja opinia: </b>Podobnie jak w przypadku poprzednika, jestem bardzo zadowolona z działania również tego produktu. Krem szybko się wchłania, nie jest lepki ani tłusty. W konsystencji jest podobny do poprzednio opisywanego kremu. Rożnicę dostrzegam jedynie w zapachu, który jest zdecydowanie delikatniejszy. Produkt również dobrze nawilża i wygładza skórę wysuszoną szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych czy detergentów. Pomimo częstego stosowania wystarcza na bardzo długo, co jest niewątpliwym plusem. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Polecam Wam gorąco obydwa kremy. Nie są one jakimś mega odkryciem, ale to bardzo fajne produkty, które z pewnością sprawdzą się w okresie jesienno-zimowym. Ręce kremuję bardzo często i zawsze się śmieję, że gdybym inwestowała jedynie w kremy z najwyższej półki to chyba bym zbankrutowała, dlatego zazwyczaj szukam tańszych kosmetyków do pielęgnacji dłoni, które są w stanie spełnić moje oczekiwania. W tym przypadku za ich zakupem przemówiły przede wszystkim duża pojemność oraz niska cena i nie żałuję ich zakupu, choć początkowo miałam pewne wątpliwości czy tak tanie kremy będą w stanie poprawić wygląd mojej skóry. Pomimo wszelkich obaw kosmetyki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Są moimi wiernymi towarzyszami podczas codziennych zmagań z przesuszoną skórą dłoni. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>A Wy jak dbacie o swoje dłonie zimą? Znacie produkty marki Lirene czy macie inne sprawdzone kremy do pielęgnacji rąk? </b></span></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-37536568668874783382018-01-14T12:22:00.000-08:002018-01-28T01:07:11.784-08:00Innowacyjne produkty do pielęgnacji brwi marki Inveo.<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBe8-FM3mUJZONGKzpdfNBAb38KFSjfwuJ1DFRseS4MtcV_VEfL-zgyLUvn4QB2FBqQzDRc0Fjn9yNFV1kNj4CjVgQs49jiREAaq5DwKtV1pCKJsMp7Ab_h6Ljx-rXmYSRLw1lPMvOFuKY/s1600/IMG_1879++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBe8-FM3mUJZONGKzpdfNBAb38KFSjfwuJ1DFRseS4MtcV_VEfL-zgyLUvn4QB2FBqQzDRc0Fjn9yNFV1kNj4CjVgQs49jiREAaq5DwKtV1pCKJsMp7Ab_h6Ljx-rXmYSRLw1lPMvOFuKY/s320/IMG_1879++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;">Witajcie! Od trzech tygodni mam przyjemność testować kosmetyki marki Inveo, które otrzymałam od firmy w ramach współpracy. Są to innowacyjne produkty do pielęgnacji brwi, które pomagają nadać wyrazu naszemu spojrzeniu. W moje ręce trafiły dwa produkty: ultra delikatna henna w kremie oraz wypełniacz brwi w kremie. Testowane przeze mnie kosmetyki są w kolorze czarny, lecz dostępne są również w odcieniu brązowym idealnym dla właścicielek jaśniejszych brwi. Nigdy wcześniej nie testowałam tego typu produktów z uwagi na to, że moje brwi są naturalnie ciemne i dość gęste. Jedynie na wielkie wyjścia podkreślałam je czarną kredką do stylizacji brwi, lecz ne wyglądało to zbyt naturalnie. Z henną nigdy wcześniej nie miałam do czynienia, więc byłam bardzo ciekawa efektów jej zastosowania. Myślałam, że na czarnych brwiach efekt nie będzie prawie w ogóle widoczny, jednak przeszedł on moje najśmielsze oczekiwania. Jeżeli jesteście ciekawe dlaczego warto zainwestować w ten zestaw zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu :) Fakt, iż otrzymałam produkty do testów nie wpłynął w żaden sposób na końcową ocenę - jest ona w stu procentach rzetelna. </span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT2UUNrLCp7cErZmIVN2HS6FYwuwx3ILWg_Yr3vEbV8yXtmuv-APRK-ZggfAjMVVnMRx9-Avz0ARZamybVkx87J3UAMNKzZLo-5CCqURZ9lVJ-Z5reVu_hW9z8AJmZavSGbPhJxd7gWyn-/s1600/0150b83310db6c04af00bb85cc28dc24df0228e9f3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT2UUNrLCp7cErZmIVN2HS6FYwuwx3ILWg_Yr3vEbV8yXtmuv-APRK-ZggfAjMVVnMRx9-Avz0ARZamybVkx87J3UAMNKzZLo-5CCqURZ9lVJ-Z5reVu_hW9z8AJmZavSGbPhJxd7gWyn-/s320/0150b83310db6c04af00bb85cc28dc24df0228e9f3.jpg" width="240" /></a><span style="color: #4c1130;">Pierwszym krokiem przed zastosowaniem produktów było w moim przypadku dokładne zapoznanie się z ich działaniem oraz sposobem użycia. Zarówno jeżeli chodzi o hennę, jak i wypełniacz wszystkie najistotniejsze informacje są zamieszczone na opakowaniach. Obydwa produkty znajdują się w pojemniczkach z zewnątrz do złudzenia przypominających tusz do rzęs. Są one dostępne w sklepach internetowych w cenie około 16 zł za sztukę, więc nie są one drogą inwestycją. Ciekawym rozwiązaniem jest przedstawienie na opakowaniach produktów rysunku z cennymi wskazówkami dotyczącymi tego jak powinny wyglądać idealne brwi. Pomagają one właściwie je wyregulować oraz wystylizować w taki sposób, by wyglądały najbardziej korzystnie.</span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Prezentację produktów rozpocznę od henny. Nigdy wcześniej nie miałam do
czynienia z tego typu kosmetykami więc do testów podeszłam z ogromną
ciekawością, ale i niepewnością. Jednoskładnikowa ultradelikatna henna do brwi w kremie jest idealna do stosowania w domowych warunkach. Jak podaje producent jest doskonała do skóry wrażliwej, a jednocześnie niesamowicie skuteczna. Intensywnie i trwale zabarwia brwi. Olejek arganowy sprawia, że charakteryzuje się również właściwościami pielęgnacyjnymi. Ogromnym plusem jest fakt, iż nie wymaga utleniania. Kremowa konsystencja i wygodny aplikator sprawiają, że jej nakładanie jest dziecinnie proste i szybkie. </span><span style="color: #4c1130;">Wystarczy o</span><span style="color: #4c1130;">drobina preparatu pozostawiona na kilka minut, by nasze brwi nabrały zupełnie innego wyrazu. Jeżeli chcemy delikatnie je przyciemnić wystarczą 3-4 minuty, dla mocniejszego efektu musimy potrzymać preparat na brwiach 6-8 minut. Po upływie określonego czasu hennę wystarczy zmyć wacikiem nasączonym ciepłą wodą. Aplikację zaleca się powtarzać co dwa tygodnie. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV1JAd8CZ4xzAN13Rp0rJw7MUNaXRsWXLsKY_q1wjObzvZ8U47Hd4R3jvxJksUdnWi3YjyNZKGQNEjuOqyooSkT4z0YhrMOgaMk7kegdeeoZ6EgT2zJQR9qPFesO2h3T82wMgepvJxI4rM/s1600/01a1d567c69ec2ad6b14b6e562266e9b53de93009d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiV1JAd8CZ4xzAN13Rp0rJw7MUNaXRsWXLsKY_q1wjObzvZ8U47Hd4R3jvxJksUdnWi3YjyNZKGQNEjuOqyooSkT4z0YhrMOgaMk7kegdeeoZ6EgT2zJQR9qPFesO2h3T82wMgepvJxI4rM/s320/01a1d567c69ec2ad6b14b6e562266e9b53de93009d.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU7e8nm0sBpbkd9piGvBWBKCvkSB0r5V3PoNVcRHu5OZDVP65Bey0CgkF4foFL8ZabJcuj0ooXpcIL4OleyUU5qnV-J9r67FDjm3482kzO7XmO6tCp8A5Y-eFfRMeoxEoDXjf3gEAyMN3o/s1600/018b45c43a6704c9d7a4929a244f184227feeb1232.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU7e8nm0sBpbkd9piGvBWBKCvkSB0r5V3PoNVcRHu5OZDVP65Bey0CgkF4foFL8ZabJcuj0ooXpcIL4OleyUU5qnV-J9r67FDjm3482kzO7XmO6tCp8A5Y-eFfRMeoxEoDXjf3gEAyMN3o/s320/018b45c43a6704c9d7a4929a244f184227feeb1232.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;"><u><b>Skład:</b></u> <i>Aqua, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Isopropyl Myristate, Ceteareth-20, Dimethicone, HC Blue No.2, Basic Blue 75, Basic Brown 16, Silica, Talc, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Argania Spinosa Kernel Oil, Basic Yellow 87, Basic Red 5 I, Basic Orange 3 I, 4-Hydroxypropylamino-3-Nitrophenol, Basic Violet I 6, Triethanolammmine. </i></span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o moją opinię jestem bardzo zadowolona z działania produktu. Aplikator jest niesamowicie funkcjonalny. Umożliwia precyzyjne nałożenie pożądanej ilości produktu. Otwierając opakowanie otrzymujemy gotowy produkt, więc nie musimy obawiać się tego, że podczas przygotowania zastosujemy niewłaściwe proporcje składników. Okolice oczu są u mnie szczególnie wrażliwe, więc obawiałam się wystąpienia reakcji alergicznych. Przy użyciu kosmetyku nie odczułam żadnego swędzenia, pieczenia czy zaczerwienienia. Pozostałości produktu bez trudu usunęłam wacikiem nasączonym ciepłą wodą. Efekt końcowy nie jest sztuczny i długo się utrzymuje</span><span style="color: #4c1130;">. Brwi nabrały wyrazu, a ich kolor stał się bardziej wyrazisty i ujednolicony. </span><span style="color: #4c1130;">Aplikacja w odstępach dwutygodniowych będzie w moim przypadku idealnym rozwiązaniem. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i> </i></span><br />
<span style="color: #4c1130;">Kolejnym produktem, który miałam okazję przetestować dzięki uprzejmości firmy był wypełniacz brwi w kremie. To produkt do codziennego stosowania, więc mogłam dość dobrze się z nim zapoznać. Pozwala na błyskawiczną korektę brwi oraz nada im pożądany kształt, przyciemniając je oraz nabłyszczając. Według producenta niewielka szczoteczka umożliwi precyzyjną aplikację kosmetyku bez pozostawienia grudek i uczucia sztywności. Taka forma aplikatora jest niesamowicie wygodna, a efekt aplikacji utrzymuje się przez cały dzień. Produkt usuniemy bez trudu każdym preparatem do demakijażu. Jeżeli chodzi o samą aplikację produktu jest ona dziecinnie prosta. Nakładamy go jedynie na włoski delikatnie je przeczesując i pozostawiamy do wyschnięcia. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8Fl25gDTo_LCYx6C8-RbLqMFlTjT-CxdURveXPz9W3IaPycZZaEBNK_sfpmH-PsVcBGhJu0CgpRrFpgLCqH48Fv9Bf5NllH0OACk_6df0fwLujKBNTl_AAqW16c7JjVP5MDpNtrAiIYY7/s1600/015f0f1db3dc470949a3ff885bdf7ae492423a2d52.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8Fl25gDTo_LCYx6C8-RbLqMFlTjT-CxdURveXPz9W3IaPycZZaEBNK_sfpmH-PsVcBGhJu0CgpRrFpgLCqH48Fv9Bf5NllH0OACk_6df0fwLujKBNTl_AAqW16c7JjVP5MDpNtrAiIYY7/s320/015f0f1db3dc470949a3ff885bdf7ae492423a2d52.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6_bigdhGWI6dKnZr6yyZsRz0uX5SwR5qYy3aEIz5QPjzOFVwxBIzcWYFMx_SVuSeyOJVxuX1qgFIEIDu6QPNfCnNsHJBIiluXZkkM8cuWI_ZX1p9P26Lx7S1gtiDDe6f-K3k6zGQ90gd/s1600/012751553458edb620563cb4fb460839db9df4ece1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq6_bigdhGWI6dKnZr6yyZsRz0uX5SwR5qYy3aEIz5QPjzOFVwxBIzcWYFMx_SVuSeyOJVxuX1qgFIEIDu6QPNfCnNsHJBIiluXZkkM8cuWI_ZX1p9P26Lx7S1gtiDDe6f-K3k6zGQ90gd/s320/012751553458edb620563cb4fb460839db9df4ece1.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="color: #4c1130;"><u><b>Skład: </b></u><i>Aqua, Cera Alba, Polyurethane-344, Stearic Acid, Dimethicone (and) Trimethylsiloxysilicate, VP/VA Copolymer, Carbon Black (and) Glycerin, Cetyl Alcohol, Euphorbia Cerifera Cera, Triethanolamine, Copernica Cerifera Cera, Phenoxyethanol, Gluconolactone, Sodium Benzoate, Calcium Gluconate, Argania Spinosa Kernel Oil, Polyacrylamide (and) CI3-I4 Isoparrafin (and) Laureth-7, Sodium Hydroxymethylglycinate, Retinyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, BHT,[+/-]CI 7749 I, CI 77499, CI 77492, CI 77007, CI 77742, CI 77268. </i></span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Produkt spełnił moje oczekiwania. Z przyjemnością stosuję go przy codziennym makijażu. Jest prosty i szybki w użyciu, a po wyschnięciu nie rozmazuje się. Jedynym mankamentem jest dla mnie fakt, że pędzelek nabiera dość dużo produktu. Wyciągając go z opakowania należy więc delikatnie usunąć nadmiar preparatu, dzięki czemu unikniemy efektu sztuczności z powodu nałożenia zbyt dużej ilości kosmetyku. Preparat widocznie przyciemnia brwi i nadaje im wyrazu. Podkreśla spojrzenie i sprawia, że codzienny makijaż staje się przyjemnością. Nie uczula i nie pozostawia grudek. Gdy przypadkowo wyjedziemy poza linię brwi, korekty dokonamy zwykłym patyczkiem kosmetycznym. Efekt końcowy jest bardzo naturalny. </span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Choć nie jestem ekspertką od makijażu na potwierdzenie powyższych rozważań przedstawiam Wam zdjęcia przed i po stylizacji opisywanymi produktami. Na jasnych brwiach różnica byłaby z pewnością bardziej spektakularna. W moim przypadku widać delikatne podkreślenie brwi, lecz z efektów jestem bardzo zadowolona. Obydwa produkty zostaną ze mną na dłużej. Naprawdę warto w nie zainwestować. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3GH-eorkrugQDsuNdSGH5Ji0f2uFJLO99CAZE2-hC1yqUQuaNevycKZARKoZmyUvE_cHWkHXKv6JizLrdL5cNs1xDiPgBdfkDE3f6sdVqbkr7ymS0BptMAKpUDDNGEx4W8ha-3tE3qm9X/s1600/01cf4f6b1ac639c41edcd98fd15950642dbba01965.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="563" data-original-width="1600" height="70" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3GH-eorkrugQDsuNdSGH5Ji0f2uFJLO99CAZE2-hC1yqUQuaNevycKZARKoZmyUvE_cHWkHXKv6JizLrdL5cNs1xDiPgBdfkDE3f6sdVqbkr7ymS0BptMAKpUDDNGEx4W8ha-3tE3qm9X/s200/01cf4f6b1ac639c41edcd98fd15950642dbba01965.jpg" width="200" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRjTM8T4gP0z6GGL2Zd1PDikrjjyTKR1zCdeC4wMfP9StZv30sVVNlq89R4v1RdoTdYfP-vap_ZSl69MHD9zAMggyCRNVKiwGeb9uuHbC1sbHVvhUbr5zrw6o5omoBx-hW3eBclpRrF22y/s1600/01a69a45792363faf682a32d8ffc413435d4521a0d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="473" data-original-width="1316" height="71" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRjTM8T4gP0z6GGL2Zd1PDikrjjyTKR1zCdeC4wMfP9StZv30sVVNlq89R4v1RdoTdYfP-vap_ZSl69MHD9zAMggyCRNVKiwGeb9uuHbC1sbHVvhUbr5zrw6o5omoBx-hW3eBclpRrF22y/s200/01a69a45792363faf682a32d8ffc413435d4521a0d.jpg" width="200" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<h3>
<span style="color: #4c1130;"><b>Czy mieliście okazję testować opisywane przeze mnie produkty? Jeśli tak, chętnie poznam Wasze opinie :) </b></span></h3>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-40367257321716735332017-12-30T09:13:00.003-08:002017-12-31T02:06:00.967-08:00Efektywne zarządzanie własnym czasem, czyli kilka słów o tym dlaczego warto zainwestować w planner.<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Gkipx26tIkAwICnTtPrXUZ_vFxw2jzGP3Mv0AP42oPq8wN2vi9Yf37JNH-VaY7s2cXepmA6Zqx2cvxopO-KHOlHiu-ulvU-Hg4wtGeRUcV57vh3wkFcBPDhXrC8Gq1up0ziGuMn7Lr1c/s1600/IMG_1591++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9Gkipx26tIkAwICnTtPrXUZ_vFxw2jzGP3Mv0AP42oPq8wN2vi9Yf37JNH-VaY7s2cXepmA6Zqx2cvxopO-KHOlHiu-ulvU-Hg4wtGeRUcV57vh3wkFcBPDhXrC8Gq1up0ziGuMn7Lr1c/s320/IMG_1591++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><span style="color: #4c1130;">Kochani, Nowy Rok zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nim nierozerwalnie związany jest temat postanowień noworocznych. Nieustannie słyszymy od rodziny czy znajomych jak wiele planują zmienić w swoim życiu. W miarę upływu czasu widzimy jednak, że udaje im się zrealizować jedynie niewielką część tych zamierzeń. Dlaczego tak się dzieje? Wszystko przez niewłaściwą organizację czasu. Kiedyś sama wychodziłam z założenia, że nie warto planować niczego z tak dużym wyprzedzeniem i później być rozczarowanym faktem, że tak wiele z naszych planów nie udało się zrealizować.W ubiegłym roku uświadomiłam sobie jednak, że nie potrafię zapanować nad własnym życiem. Dni mijają w mgnieniu oka, a mi ciągle brakuje na wszystko czasu. Zawsze zazdrościłam osobom, które pomimo natłoku obowiązków zawsze potrafiły znaleźć czas na odpoczynek i przyjemności i mimo drobnych niepowodzeń zawsze były pełne optymizmu oraz motywacji do działania. Postanowiłam więc wziąć sprawy w swoje ręce i nauczyć się właściwego zarządzania czasem.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_l-a6ZBSQxJ6vmuvqNEF7NvY7MxeztK-7dKPEixS4ybbXCq0w9pBQTUnlDM6mvAG_qS-TCbUOzKoN5BvprSz7Qzjbww9k04m0FKLLqIAoTd-H4xenWJ-sY7aaUQDwCjnsof2-lIwEGNyu/s1600/IMG_1602++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_l-a6ZBSQxJ6vmuvqNEF7NvY7MxeztK-7dKPEixS4ybbXCq0w9pBQTUnlDM6mvAG_qS-TCbUOzKoN5BvprSz7Qzjbww9k04m0FKLLqIAoTd-H4xenWJ-sY7aaUQDwCjnsof2-lIwEGNyu/s320/IMG_1602++%2528edytowany%2529.JPG" width="240" /></a><span style="color: #4c1130;">Rok 2017 był dla mnie pierwszym rokiem, w którym starałam się planować wszystko od deski do deski. Oczywiście wiadomo jak to w życiu bywa... czasami pojawiają się niespodziewane sytuacje, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Zauważyłam jednak, że notując wszystko na papierze miałam większą kontrolę nad własnym życiem. Oprócz wszystkich spraw do wykonania zapisywałam również pomysły, które nasuwały mi się na myśl w danej chwili. Moja pamięć jest bardzo ulotna, dlatego ta metoda bardzo mi pomogła. Miałam ogromną radość z wykreślania kolejnych punktów, które udało mi się zrealizować. Nie wszystkie plany uległy urzeczywistnieniu, jednak i tak jestem zadowolona z moich osiągnięć. Niestety nie miałam zbyt dużego pola do popisu, ponieważ do codziennych notatek wykorzystywałam zwykły kalendarz książkowy, w którym miejsce jest naprawdę ograniczone, przez co moje zapiski nie należały do zbyt przejrzystych. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Na kolejny rok przygotowałam się już na początku grudnia. Postanowiłam znaleźć planner idealny, który będzie nie tylko pięknie wyglądał, ale przede wszystkim okaże się funkcjonalny w codziennym życiu. Wybór plannerów jest naprawdę ogromny i trudno zdecydować się na jeden konkretny egzemplarz. Wiele z nich kusi piękną okładką i ciekawym wnętrzem. Ja postanowiłam zainwestować w Paperdot Planner z motywem flamingów, dostępny w Empiku w cenie 69,99zł. Bardzo spodobała mi się jego szata graficzna i solidna twarda oprawa, jak również masywne spirale. Ze względu na wymiary: </span><span style="color: #4c1130;">3,5 cm, 16 cm, 21,8 cm z pewnością nie zmieści się w małej torebce. Z pewnością jednak znajdzie się w nim miejsce na wszystkie nasze pomysły i zadania do realizacji na każdy dzień. Planner zawiera:</span> <i><span style="color: #4c1130;">skrócony kalendarz na rok 2018, sztywne przekładki oddzielające
każdy miesiąc, listy zakupów oraz książkę przychodów i wydatków budżetu
domowego, miejsce na notatki, przed każdym miesiącem cytaty, wewnętrzną
kieszonkę na okładce, naklejki z piktogramami spraw do załatwienia,
książkę adresową. </span></i><span style="color: #4c1130;">Jeżeli jesteście ciekawi co kryje się wewnątrz niego, zapraszam do obejrzenia poniższych zdjęć. </span><i><span style="color: #4c1130;"><br /></span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix362NYva0rU1OEUDBydY6e7yXnfd6JnlrwNnMqICYcFYgub8TQBO3xVb5IxsqbDp2AF1jjegbHjukOOQzewqfI9DN6e4aKZsKrbJLs2WpUkn1ctK2sW2bLXKpSveOpMSKooGn_JBL5I5-/s1600/IMG_1593++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix362NYva0rU1OEUDBydY6e7yXnfd6JnlrwNnMqICYcFYgub8TQBO3xVb5IxsqbDp2AF1jjegbHjukOOQzewqfI9DN6e4aKZsKrbJLs2WpUkn1ctK2sW2bLXKpSveOpMSKooGn_JBL5I5-/s320/IMG_1593++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0jqS32CNiWeQj0WsWPUsyd1WGibpl2BYClFUQkTS41FBAWl-cKJQ5DjVONMOy9ZbPBZ_yW9hVf0tsl4PRWiotHkSTdkHNuqMdduHRohx9FK4MfuwONA-lDkylg-b9BnLEc4XP5qEslCPJ/s1600/IMG_1587++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0jqS32CNiWeQj0WsWPUsyd1WGibpl2BYClFUQkTS41FBAWl-cKJQ5DjVONMOy9ZbPBZ_yW9hVf0tsl4PRWiotHkSTdkHNuqMdduHRohx9FK4MfuwONA-lDkylg-b9BnLEc4XP5qEslCPJ/s320/IMG_1587++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="color: #4c1130;"></span></i><span style="color: #4c1130;">Dołączone do niego naklejki są absolutnie genialne :) Pomogą oznaczyć najważniejsze wydarzenia tak, aby rzucały się w oczy od razu po otwarciu plannera. Sprawią, że będziemy mieli jeszcze większą przyjemność z planowania codziennych czynności. Ja nie omieszkam jednak używać również kolorowych długopisów i zakreślaczy, do których mam ogromną słabość. Bardzo podobają mi się zawarte w nim przejrzyste tabele oraz mnóstwo miejsca na ważne cele, wydarzenia czy motta towarzyszące naszym działaniom. Dzięki niemu nie przegapimy urodzin czy imienin naszych bliskich. Pomoże on zapanować nad naszymi wydatkami, dzięki czemu oszczędzanie będzie dużo łatwiejsze. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXWh_oMNyctuydq8dCqxikcmdkFkpvCEPGScevNrssNrQxrDur8NG95pwbuf4pHWQ_qDFx6j3bo4S1GmEb4QO_zfdgjLD5qkwNIUZlrAUstS7RQFxSMvD38Mfv4yZ9fp9kBcAtX9IqYKDE/s1600/IMG_1599++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXWh_oMNyctuydq8dCqxikcmdkFkpvCEPGScevNrssNrQxrDur8NG95pwbuf4pHWQ_qDFx6j3bo4S1GmEb4QO_zfdgjLD5qkwNIUZlrAUstS7RQFxSMvD38Mfv4yZ9fp9kBcAtX9IqYKDE/s320/IMG_1599++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikw_6hX6OqHHRDn-obv3JokoyX-Nb5L3rnuh-3rIkGuJyInZ0UKUjf_QaGb_cticPoejq7fpybAhUDwy3ztAuavURkTAdci4rBcr3i1HzcHSm0VPuIc87aeYx7dUvmX4OmpDXzGhd-m-F2/s1600/IMG_1600++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikw_6hX6OqHHRDn-obv3JokoyX-Nb5L3rnuh-3rIkGuJyInZ0UKUjf_QaGb_cticPoejq7fpybAhUDwy3ztAuavURkTAdci4rBcr3i1HzcHSm0VPuIc87aeYx7dUvmX4OmpDXzGhd-m-F2/s320/IMG_1600++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br />Mam nadzieję, że ten planner sprawi, iż nadchodzący rok będzie zorganizowany jak żaden inny. Na chwilę obecną moim największymi celem jest dalszy rozwój bloga - przede wszystkim systematyczność w dodawaniu wpisów, z którą w tym roku bywało różnie. Dajecie mi ogromną motywację do działania swoją obecnością oraz pozytywnymi komentarzami, które codziennie od Was otrzymuję. Jesteście niesamowici. Mam nadzieję, że ten nadchodzący rok okaże się wyjątkowy również dla Was. Życzę Wam, aby przyniósł przede wszystkim dużo zdrowia i siły do działania, a ciężka praca została wynagrodzona realizacją wszystkich zamierzeń. W natłoku codziennych obowiązków zawsze starajcie się znaleźć czas dla najbliższych. Poświęcajcie im mnóstwo uwagi i miłości. Odwdzięczajcie się za każde dobro, które od nich otrzymaliście, bo nie ma nic cenniejszego niż rodzina. Warto nauczyć się właściwego zarządzania swoim czasem. Nie dlatego, aby wykonać jak najwięcej zadań w ciągu dnia, lecz przede wszystkim dlatego, aby w ferworze pracy zawsze znaleźć czas dla najbliższych. Mam nadzieję, że Wy również jesteście przygotowani na Nowy Rok i zamierzacie wkroczyć w niego z ogromną dawką pozytywnej energii :) </span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-33133771289383520342017-12-17T12:58:00.002-08:002017-12-18T11:38:38.105-08:00Krem naprawczy do cery atopowej BIOLIQ - mój numer 1 w zimowej pielęgnacji twarzy. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Znalezienie idealnego kremu do twarzy na zimę to dla mnie nie lada wyzwanie. Choć jestem posiadaczką cery trądzikowej, kremy których używam latem, zimą są dla mojej twarzy zbyt agresywne. W tym roku moja cera stała się szczególnie kapryśna. Ciągłe pieczenie, zaczerwienienia i łuszczenie się skóry stały się nie do zniesienia. Kosmetyki, których używałam każdego roku o tej porze stały się nieskuteczne. Zazwyczaj przed kupnem konkretnego produktu staram się zaznajomić z opiniami jego użytkowniczek. W tym przypadku kompletnie nie miałam pomysłu co mogłoby mi pomóc, więc postanowiłam udać się do apteki w celu uzyskania porady i doboru produktu idealnego do potrzeb mojej skóry. Zaproponowano mi krem naprawczy do cery atopowej BIOLIQ. Z firmą miałam już wcześniej do czynienia. Jakiś czas temu używałam żelu do mycia twarzy ze szczoteczką, który doskonale się u mnie sprawdził, więc długo nie zastanawiałam się nad jego zakupem. Dodatkową zachętą była dla mnie jego atrakcyjna cena. Uważam, że krem o pojemności 50ml w cenie około 15zł to kosmetyk na każdą kieszeń. Jego zakup okazał się strzałem w dziesiątkę. Jeżeli jesteście ciekawi co sprawiło, że zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie, zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLAbAYtJE2roUAYXgf-nI-zdIksnoUPQb1dV2mz26zq-bOnUe48rIuxj5e5WNxc8ivJ3EeR-aFKiKTG2GVmsxCxD4w4fU7cBTMSEyHYxudhpawmuIfwagvB7m89E724vsHH3_Ma5Z4qjH-/s1600/01fa10b41955bced2e9f8d7df61405ee0cddaf2e79.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLAbAYtJE2roUAYXgf-nI-zdIksnoUPQb1dV2mz26zq-bOnUe48rIuxj5e5WNxc8ivJ3EeR-aFKiKTG2GVmsxCxD4w4fU7cBTMSEyHYxudhpawmuIfwagvB7m89E724vsHH3_Ma5Z4qjH-/s320/01fa10b41955bced2e9f8d7df61405ee0cddaf2e79.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="color: #4c1130;"><i>Bioliq Dermo Krem naprawczy do cery atopowej dzięki
zawartości olejku ze słodkich migdałów o właściwościach emoliencyjnych
sprzyja odbudowie warstwy lipidowej, likwiduje przyczyny i skutki
suchości skóry, zmiękcza i uelastycznia naskórek oraz ogranicza
transepidermalną utratę wody. Intensywnie nawilża i regeneruje
naskórek zapewniając odpowiednią pielęgnację wrażliwej skóry atopowej.
Dodatkowo ma działanie kojące oraz łagodzące zaczerwienienia skóry.</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPraCBlRpaX2E9v89zdrVjXMu1PUaDJjKAc1UzX2TNVSbQjMTc_XwbngYvGIXJKnSaIAoV0WuKZGls2C0H9ClTtQqnfTZVkQd4GIqm7h2HRRr6rK_GgoZ9n7km73NSCB6PXINp5Lv1R7Eg/s1600/01e62af51a56ac1bfbdf2c00048b881799be923023.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPraCBlRpaX2E9v89zdrVjXMu1PUaDJjKAc1UzX2TNVSbQjMTc_XwbngYvGIXJKnSaIAoV0WuKZGls2C0H9ClTtQqnfTZVkQd4GIqm7h2HRRr6rK_GgoZ9n7km73NSCB6PXINp5Lv1R7Eg/s320/01e62af51a56ac1bfbdf2c00048b881799be923023.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIoVjh6DG60PZCvBdR6tMLlWUJlFVcvxkt8OgeOvIjMbkBqETZNM2ih26LCYTQYz4HQ4pqm4eFtp8YmHcudg7F8jTihudp26yOBw_IaXGOku6g1dsp38ISyK4K_ejcsEkvAZ2TnLC0K6-/s1600/01b4a931f4d20423c615f387a65f5068ae8acb3981.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIoVjh6DG60PZCvBdR6tMLlWUJlFVcvxkt8OgeOvIjMbkBqETZNM2ih26LCYTQYz4HQ4pqm4eFtp8YmHcudg7F8jTihudp26yOBw_IaXGOku6g1dsp38ISyK4K_ejcsEkvAZ2TnLC0K6-/s320/01b4a931f4d20423c615f387a65f5068ae8acb3981.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;">Krem mieści się plastikowej tubce z nakrętką o pojemności 50ml, która dodatkowo </span><span style="color: #4c1130;">jest zapakowana w tekturowe pudełeczko o niezwykle minimalistycznej i stonowanej szacie graficznej, na którym mieszczą się wszystkie najważniejsze informacje o firmie, działaniu produktu, zastosowaniu oraz jego składzie. </span><span style="color: #4c1130;">Kosmetyk ma białą barwę, jest niezbyt gęsty (ma idealną konsystencję, dzięki której świetnie się rozprowadza i szybko wchłania). Jego zapach jest bardzo przyjemny, delikatny, niezbyt nachalny. Na pewno przypadnie do gustu osobom, które unikają kremów o intensywnych zapachach. </span><span style="color: #4c1130;">Po odkręceniu nakrętki możemy zobaczyć, że zawartość tubki została dodatkowo zabezpieczona sreberkiem, dzięki któremu możemy mieć pewność, że nikt przed nami go nie otwierał (niestety nie widać tego na zdjęciu, które zostało wykonane po pewnym czasie używania produktu). Dzięki tubce wykonanej z miękkiego tworzywa bez większego problemu możemy wydobyć nawet resztki kremu, bez konieczności rozcinania. </span><span style="color: #4c1130;">Krem zakupimy w większości aptek stacjonarnych i internetowych. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZHogabqqVOf3xea7_NXF0lywcdbATeFx3ls6t0vkgOe5tnsxHAvGocq5Pr-elSgelI1lTtkU-ME-4Z9MHxmOxL11XvPBiLY5ojLMfgaAVewgv-w4w92WhA4p0gwC-IhIw4mN3UX-xGjE1/s1600/010778b177913fe5db85f0da7b686f600b5abb8cbc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZHogabqqVOf3xea7_NXF0lywcdbATeFx3ls6t0vkgOe5tnsxHAvGocq5Pr-elSgelI1lTtkU-ME-4Z9MHxmOxL11XvPBiLY5ojLMfgaAVewgv-w4w92WhA4p0gwC-IhIw4mN3UX-xGjE1/s320/010778b177913fe5db85f0da7b686f600b5abb8cbc.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<b><span style="color: #4c1130;"><u><br />Skład:</u></span></b><i><span style="color: #4c1130;"> Aqua, Cetearyl Ethylhexanoate, Isohexadecane, Cyclopentasiloxane,
Glycerin, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Macadamia Integrifolia Seed Oil,
Propylene Glycol/ Glycerin/ Hydrolyzed Caesalpinia Spinosa Gum/
Caesalpinia Spinosa Gum, Glyceryl Stearate Citrate, Panthenol, Prunus
Amygdalus Dulcis Oil, Propylene Glycol/ Aesculus Hippocastanum Fruit
Extract, Phenoxyethanol/ Ethylhexylglycerin, Alcohol/ Onopordum
Aeanthium Flower/ Leaf/Stem Extract, Polyacrylamide/ Hydrogenated
Polydecene/ Laureth-7, Tocopherol, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate
Crosspolymer, Disodium EDTA, Lactic Acid, Sodium Hydroxide, Parfum, BHA.</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o moją opinię, krem bardzo przypadł mi do gustu. Obawiałam się, że spowoduje on wysyp trądziku jak większość stosowanych przeze mnie dotychczas kosmetyków nawilżających i odżywczych, lecz nic podobnego się nie stało. Skóra stała się wyraźnie nawilżona i wygładzona. Już po pierwszym zastosowaniu uczucie ściągnięcia i pieczenia ustąpiło, a przy regularnym stosowaniu skóra przestała się łuszczyć. Co najważniejsze stosuję ten krem od prawie miesiąca, a na mojej twarzy nie pojawiła się absolutnie żadna krostka. Kosmetyk jest niezwykle wydajny. Błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy, której tak bardzo nie lubię. Producent zaleca, aby podczas aplikacji omijać okolice oczu - wieczorem używam odrębnego kremu pod oczy, lecz rano nakładam go na całą twarz, również pod oczy i nie odczułam żadnego pieczenia czy reakcji alergicznych. Używam go dwa razy dziennie, po uprzednim oczyszczeniu twarzy żelem myjącym. Sprawdza się doskonale do pielęgnacji twarzy i szyi, a ponadto stosuję go jako bazę pod podkład. Fluid nie roluje się na nim podczas nakładania i trzyma się tak samo długo, jak po zastosowaniu tradycyjnej bazy, a dodatkowo mamy pewność, że nasza buzia jest chroniona przed działaniem niekorzystnych czynników atmosferycznych. Cera jest matowa i nie błyszczy się. </span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli poszukujecie kremu, który dogłębnie nawilży i zregeneruje skórę twarzy nie zostawiając tłustego filmu i nie spowoduje wysypu zmian trądzikowych, sięgnijcie po krem naprawczy do cery atopowej firmy BIOLIQ - będzie idealnym rozwiązaniem na zimowe dni :)</span><br />
<br />
<h3>
<b><span style="color: #4c1130;">Mieliście okazję stosować opisany przeze krem? A może używacie innych produktów firmy BIOLIQ?</span></b></h3>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-36539389765868000582017-12-13T13:07:00.000-08:002017-12-13T13:24:05.721-08:00Już dziś wprowadź do swojego domu świąteczną atmosferę.<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Święta to wyjątkowy okres, na który czekamy z utęsknieniem przez cały rok. Dawniej świąteczna atmosfera była dużo bardziej odczuwalna ze względu na śnieg, który obecnie jest niestety towarem deficytowym. Warto więc zadbać o dekorację domu, która umili nam długie zimowe wieczory i uprzyjemni czas oczekiwania na wieczór wigilijny. Po całym dniu spędzonym poza domem miło jest wrócić do pięknie udekorowanego mieszkania i usiąść wygodnie w fotelu z filiżanką gorącej herbaty. W dzisiejszym wpisie opowiem Wam na co zwracam uwagę podczas corocznej dekoracji własnego domu. Być może znajdziecie tutaj inspiracje na dekoracje swoich czterech kątów. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6eDMykgEw_089RU4pHmRe-OF3MOvQmZgmtxj-aEQs_1j1uUb2Htcyp2lM5IlyP60lK5VJXj3LSt0-ggP0oK9acnEaxdKgUC_fKz0atQMZ7Iunix3itLahDSBsTtZ6uOV5BMcYA5_6m2V0/s1600/IMG_1323.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6eDMykgEw_089RU4pHmRe-OF3MOvQmZgmtxj-aEQs_1j1uUb2Htcyp2lM5IlyP60lK5VJXj3LSt0-ggP0oK9acnEaxdKgUC_fKz0atQMZ7Iunix3itLahDSBsTtZ6uOV5BMcYA5_6m2V0/s320/IMG_1323.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jako, że zimą w domu spędzam głównie wieczory, w kwestiach dekoracyjnych zwracam największą uwagę na oświetlenie. Nie mam tutaj na myśli tradycyjnych lamp czy żarówek. Uwielbiam wszelkiego rodzaju oświetlenia dekoracyjne - lampiony, świeczki czy sznury świetlne. Sięgam po tradycyjne cotton ballsy, ale szukam również tzw. perełek, które są wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Staram się wybierać takie oświetlenia, które ocieplą mieszkanie, lecz nie są typowo świąteczne tak, bym nie musiała się z nimi szybko rozstawać. Jak wiadomo święta mijają w mgnieniu oka, dlatego wszystkie posiadane przeze mnie dekoracje staram się rozdysponować już przed Mikołajkami, a jeśli uda mi się spotkać coś wyjątkowego, sukcesywnie dodaję zakupione ozdoby. W kwestii oświetlenia i dekoracji przywiązuję największą uwagę do przystroju okien. Uważam bowiem, iż umiejętnie udekorowane potrafią całkowicie odmienić mieszkanie. Poniżej przedstawiam Wam tegoroczne dekoracje własnego mieszkania. </span><br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPkoNUZUdP6p4iPt5ddyE2nRjIQGh43Toi4YpnS7vgfw9LpdGGSf6N761WiLb2BQlqnaEKkvx32Om3vJ3esvczq8sfM1H10QFBRmKmPAUQk6yUhHvd7Y9Z530P52JOKHRYz30M9BtunJoA/s1600/IMG_1443.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPkoNUZUdP6p4iPt5ddyE2nRjIQGh43Toi4YpnS7vgfw9LpdGGSf6N761WiLb2BQlqnaEKkvx32Om3vJ3esvczq8sfM1H10QFBRmKmPAUQk6yUhHvd7Y9Z530P52JOKHRYz30M9BtunJoA/s320/IMG_1443.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR64Fji0SK2sSK0d4wQrLj2wfHxyBD2QuoriXH8adThwyXujxUlRvscL2aFybUWGRW7boKlLF191heHpJpUqPSYZ08mEVXHsfz_uHWaHP6adUxAZQQkORmMu-MtlfcAgIGyB1-9WOdLho3/s1600/IMG_1411.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR64Fji0SK2sSK0d4wQrLj2wfHxyBD2QuoriXH8adThwyXujxUlRvscL2aFybUWGRW7boKlLF191heHpJpUqPSYZ08mEVXHsfz_uHWaHP6adUxAZQQkORmMu-MtlfcAgIGyB1-9WOdLho3/s320/IMG_1411.JPG" width="320" /></a></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">W kwestiach dekoracyjnych stawiam na ozdoby w stonowanych kolorach - głównie bieli, szarości, ewentualnie złocie i srebrze. Nie lubię inwestować w drogie artykuły dekoracyjne, choć czasami zdarzają się sytuacje, w których zdrowy rozsądek pozostaje daleko w tyle. Wszystko przez to, że sklepy z dekoracjami świątecznymi przyciągają mnie dosłownie jak magnes. W ubiegłym roku zostawiłam w nich zdecydowanie zbyt dużo pieniędzy, więc teraz postanowiłam, że udekoruję swój dom zgromadzonymi zapasami, a w resztę dekoracji zaopatrzę się w Pepco, Rossmannie czy Biedronce. Można w nich znaleźć tanie i naprawdę ciekawe ozdoby, z tym, że musimy systematycznie do nich zaglądać. W ubiegłym roku czekałam z zakupami niektórych dekoracji niemalże do świąt, z nadzieją, że uda mi się je kupić w atrakcyjnych cenach, jednak okazało się, iż większość rzeczy, którymi byłam zainteresowana została już wykupiona, dlatego nie warto zostawiać niczego na ostatnią chwilę. Jedynie choinkę pozostawiam na ostatni tydzień przed świętami, jednak ozdoby na nią również mam już wcześniej zakupione.</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOHQaZUU8tvvGKxX88IlfoWJynzwMfDQ8GTvtq-DTamO0zB8jx8aO8bJMgwMFGb2MDBELqyL4CG26LbtwBEBuOhR1RDeD-9P6D07nSPasSV2dFRr_OPJcQGXth0GE3QSXEmy17-guzreBY/s1600/IMG_1393.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1281" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOHQaZUU8tvvGKxX88IlfoWJynzwMfDQ8GTvtq-DTamO0zB8jx8aO8bJMgwMFGb2MDBELqyL4CG26LbtwBEBuOhR1RDeD-9P6D07nSPasSV2dFRr_OPJcQGXth0GE3QSXEmy17-guzreBY/s320/IMG_1393.JPG" width="256" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9DAdPDzue-GLil9g6nCH7jTQpf_P6jadByij_NZd1mGv6XI8XbB5pmOJmBOhzgTBPJ4n0D6QlrSWaxe-r_TV8xUlIPejp8YuZ38QGtRIO7gKLfpMbHZiC9JcuCfiya72781G2y6VWcPq6/s1600/IMG_1378.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9DAdPDzue-GLil9g6nCH7jTQpf_P6jadByij_NZd1mGv6XI8XbB5pmOJmBOhzgTBPJ4n0D6QlrSWaxe-r_TV8xUlIPejp8YuZ38QGtRIO7gKLfpMbHZiC9JcuCfiya72781G2y6VWcPq6/s320/IMG_1378.JPG" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Stawiam na dekoracje proste, bez zbędnych udziwnień. Mikołaje i renifery też są w moim domu mile widziane, lecz kupując je wybieram stonowane kolory. Grunt, żeby świąteczna atmosfera była jak najbardziej odczuwalna, a przy tym całość dobrze komponowała się z meblami i pozostałym wystrojem wnętrza. Niektóre dekoracje mają dla mnie ogromne znaczenie sentymentalne - są ze mną od kilkunastu lat (niektóre bombki choinkowe przechodzą z pokolenia na pokolenie), inne z kolei po pewnym czasie oddaję rodzicom czy dziadkom, gdyż przestają się dobrze komponować z nowo zakupionymi ozdobami lub mam ich po prostu zbyt wiele. Staram się nie przesadzać z ich ilością</span><span style="color: #4c1130;">, by nie osiągnąć efektu odwrotnego do zamierzonego</span><span style="color: #4c1130;">. Ważne, byśmy potrafili we wszystkim znaleźć umiar :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju6Uqsp9v6bIyvB5vy5HC7GkY2bPEPL0qUuM-IZew5t8StjXiWxrGBpVpSn3cZi8JRDZZF9xIjK2JaDvuzwANITReMWxxd5VyM56jXajAzvbg-YyHRVJbiL-7BEgWJFIWVXqLEtn4eKg-e/s1600/IMG_1407.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1280" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju6Uqsp9v6bIyvB5vy5HC7GkY2bPEPL0qUuM-IZew5t8StjXiWxrGBpVpSn3cZi8JRDZZF9xIjK2JaDvuzwANITReMWxxd5VyM56jXajAzvbg-YyHRVJbiL-7BEgWJFIWVXqLEtn4eKg-e/s320/IMG_1407.JPG" width="256" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Dekoracja domu jest bardzo ważnym elementem, dzięki któremu możemy jeszcze bardziej poczuć atmosferę zbliżających się świąt. Mamy okazję wybierać spośród przeróżnych ozdób, o ogromnych rozpiętościach cenowych. Podczas zakupów nie dajmy się zwariować. Jak wiadomo atmosfera sklepów w tym okresie sprzyja spontanicznym zakupom, które nie zawsze są przemyślane i po przyjeździe do domu często okazują się nietrafionym nabytkiem kupionym pod wpływem emocji. Zastanówmy się dwa razy zanim zdecydujemy się na konkretny zakup. Pomyślmy o tym, czy jest nam to naprawdę potrzebne i czy zakupiona ozdoba nie okaże się kolejnym przedmiotem, który szybko powędruje w kąt. W szale przedświątecznych zakupów nie zapominajmy również o tym, że święta to przede wszystkim czas dla rodziny oraz naszych bliskich i to właśnie oni powinni być dla nas najważniejsi. Pięknie udekorowane mieszkanie będzie z pewnością doskonałą otoczką dla rodzinnych spotkań. Warto zadbać o to, by nasz dom prezentował się w tym czasie wyjątkowo, jednak nie powinno być to dla nas głównym priorytetem. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #4c1130;">A Wy na co zwracacie uwagę dekorując swoje mieszkanie? Dajecie się porwać przedświątecznym okazjom czy stawiacie na przemyślane zakupy? </span></b></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-5012094685192440172017-12-11T11:25:00.000-08:002017-12-11T11:38:02.729-08:00Dermokosmetyki Mediderm - produkty do pielęgnacji skóry atopowej na każdą kieszeń. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Atopowe zapalenie skóry to dolegliwość, która potrafi naprawdę uprzykrzyć życie. Charakteryzuje się nadmiernym wysuszeniem naskórka, swędzeniem i zaczerwienieniem. Jego główną przyczyną jest niewłaściwe funkcjonowanie bariery ochronnej skóry. Choroba często ma charakter cykliczny. W moim przypadku dolegliwości nasilają się przede wszystkim w okresie jesienno-zimowym. Ogniska chorobowe pojawiają się najczęściej na zgięciach łokci, pod pachami czy na szyi (tam, gdzie skóra najbardziej ociera się o ubrania). Zdaję sobie sprawę z tego, że nie ma leku, który pozwoli pozbyć się problemu raz na zawsze. Istnieje natomiast masa dermokosmetyków, które znacznie złagodzą nieprzyjemne dolegliwości. Większość z nich to produkty bardzo drogie. Potrzeba częstego nawilżania i natłuszczania skóry emolientami sprawia, że leczenie dolegliwości jest dość kosztowne, dlatego chciałam Wam przedstawić produkt, który z pewnością przyniesie ulgę, a przy tym nie zrujnuje Waszego portfela. </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"></span><span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-caDPucwSzQz6eRwQ2mLIdSzMt4RicHIl0iYATlNEOhwiGx_13lHn9lhqpO-91mIGw7hjvwu55Kwmo1wNx7LwvXtz8ZTeLteRPEqrv87cNJcomV_PqX9G4qi3T0hgyvAcP6OMKqocL3_b/s1600/IMG_1396++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-caDPucwSzQz6eRwQ2mLIdSzMt4RicHIl0iYATlNEOhwiGx_13lHn9lhqpO-91mIGw7hjvwu55Kwmo1wNx7LwvXtz8ZTeLteRPEqrv87cNJcomV_PqX9G4qi3T0hgyvAcP6OMKqocL3_b/s400/IMG_1396++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Według mnie idealnym produktem do pielęgnacji skóry atopowej za niewygórowaną cenę jest Mediderm - krem wskazany dla osób chorych na łuszczycę, egzemę i atopowe zapalenie skóry. Jest dostępny w trzech pojemnościach: 100g, 500g oraz 1kg. Ja zazwyczaj zaopatruję się w opakowanie o pojemności 500g, za które płacę około 20zł. Małe opakowanie o pojemności 100g jest idealne do torebki czy na wyjazd. Musimy za nie zapłacić około 7zł, więc większa pojemność jest zdecydowanie bardziej opłacalna. Najbardziej ekonomiczne jest opakowanie o pojemności 1kg, za które zapłacimy około 30zł. Oprócz przedstawionych powyżej kremów firma oferuje także inne produkty z tej samej serii:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">- Mediderm Shower - emulsja pod prysznic (250g)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">- Mediderm Bath - emulsja do kąpieli (500ml)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">- Mediderm szampon (200g)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">- Mediderm koncentrat do kąpieli (275ml). </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Wszystkie wymienione dermokosmetyki są dostępne w aptekach stacjonarnych oraz internetowych. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"></span><u><b><span style="color: #4c1130;">Opis producenta:</span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="color: #4c1130;">Mediderm cream długotrwale nawilża i natłuszcza,
tworząc barierę ochronną, która reguluje zawartość wody nawet w
najgłębszych warstwach naskórka. Nadaje skórze miękkość i elastyczność
likwidując nadmierne łuszczenie i pękanie. Krem działa kojąco przy
świądzie i pieczeniu łagodząc podrażnienia, a także na długo zabezpiecza
przed wpływem czynników drażniących. Nie zawiera SLS, parabenów, substancji zapachowych i barwników.</span></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b><u>Skład kremu:</u></b><i>Aqua Purificata, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Cetomacrogol 1000, Phenoxyethanol.</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizdo5jlNcXhOqs8o2Vm0WyuFb1GiipRQfVLWOjHT28VwsukmEOetk_tgP5fffY2FogBN5rZ3efSIp5KLfyJg4VYddXb0gqa7Z5OMO3IZ_DU_0oin44FrgFQ6pOY0UJS6RuU04slw5wWEkS/s1600/IMG_1399++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizdo5jlNcXhOqs8o2Vm0WyuFb1GiipRQfVLWOjHT28VwsukmEOetk_tgP5fffY2FogBN5rZ3efSIp5KLfyJg4VYddXb0gqa7Z5OMO3IZ_DU_0oin44FrgFQ6pOY0UJS6RuU04slw5wWEkS/s400/IMG_1399++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Krem jest bezzapachowy, ma gęstą, lecz łatwo rozprowadzającą się konsystencję. Jest nietłusty, błyskawicznie się wchłania, a pomimo białego zabarwienia nie plami ubrań. Nie powoduje uczucia lepkości i jest nietłusty. Opakowanie w formie słoiczka pozwala na łatwe wydobycie potrzebnej ilości produktu. Dzięki takiej formie pudełka możemy mieć pod kontrolą pozostałą ilość produktu. Jeżeli wolicie natomiast opakowania z pompką warto sięgnąć po to o pojemności 1kg. Gdy chcecie mieć produkt zawsze pod ręką, krem w tubce okaże się idealny. Wszystkie opakowania zawierają podstawowe informacje o działaniu produktu, składzie i stosowaniu. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o częstotliwość stosowania kremu nie ma tutaj żadnych ograniczeń. Możemy go używać w razie potrzeby, tak często jak jest to konieczne. Kiedy kupowałam go po raz pierwszy byłam do niego trochę sceptycznie nastawiona. Nie wierzyłam w to, że produkt za tak niską cenę może mi naprawdę pomóc. Jego działanie przerosło natomiast moje najśmielsze oczekiwania. Krem przynosi natychmiastową ulgę. Niweluje uczucie swędzenia i pieczenia. Redukuje zaczerwienienia i natychmiastowo nawilża skórę. Nie roluje się, nie jest lepki ani tłusty. Wchłania się natychmiastowo oraz sprawia, że skóra jest bardziej miękka i sprężysta. Zmiany chorobowe z dnia na dzień są coraz mniej widoczne, a przy regularnym stosowaniu całkowicie znikają. Ja stosuję go codziennie, również wtedy, gdy objawy chorobowe są mniej nasilone. Doskonale spełnia się w roli balsamu do ciała. Ogromnym plusem produktu jest fakt, iż nie brudzi ubrań i pościeli. Tak naprawdę w ogóle nie czuję, że mam go na sobie. Odczuwam natomiast, iż ma zbawienny wpływ na moją skórę. Stosowałam już wiele kosmetyków o podobnym działaniu i śmiało mogę powiedzieć, że ten krem niczym nie ustępuje drogim kosmetykom. Szczerze polecam! Dla mnie to produkt idealny. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Czy mieliście okazję stosować produkty marki Mediderm? A może macie inne sprawdzone dermokosmetyki do pielęgnacji skóry atopowej? </span></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-60062987114133917862017-11-12T09:52:00.001-08:002017-11-12T11:47:10.060-08:00Dlaczego warto przechowywać wspomnienia na papierze?<h4 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>W dzisiejszych czasach, kiedy telefon czy tablet z powodzeniem może zastąpić aparat fotograficzny, a zdjęcia bez najmniejszego problemu przeglądamy na komputerze czy telewizorze drukowane fotografie przechodzą powoli do historii. Dlaczego tak się dzieje? Nie ma przecież nic piękniejszego niż przeglądnie książkowych albumów, które niosą ze sobą niezwykłą historię. </b></span></h4>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxvIItz4_FdKctQZMxOvZv6-l_rIiKxyhDcQfMAMiHLvXRf3nMpo9JNNP-8UrMEH3FBF8S0MthXqrBDtKs1LAbIfMiySZHnCh2F8w24nIOGUg_x-kSqrlvi2Csf0SN7Qw3ijKY8G6wJ7mn/s1600/IMG_1265++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqauzDHFV8doNiZByeihyphenhyphenSnE83r0tSfl9xVtQ7P6pLYMsDmxMHy_xYnXj_DnkrO_rJN98oAZlWfpsr59ZjAAXn-zVXD_WClGNYeSrHSmFAhGLimVUkTqG3RT0mpWluvlFBDGmck5glh-sx/s1600/IMG-1279.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqauzDHFV8doNiZByeihyphenhyphenSnE83r0tSfl9xVtQ7P6pLYMsDmxMHy_xYnXj_DnkrO_rJN98oAZlWfpsr59ZjAAXn-zVXD_WClGNYeSrHSmFAhGLimVUkTqG3RT0mpWluvlFBDGmck5glh-sx/s320/IMG-1279.JPG" width="320" /></a> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Wszystko to jest efektem naszego przyzwyczajenia oraz przekonania, że tak jest łatwiej, taniej i praktyczniej. Mając zdjęcia w telefonie czy tablecie możemy się nimi pochwalić rodzinie i znajomym w każdych okolicznościach, bez konieczności zabierana ze sobą grubych albumów. Nie twierdzę, że jest to złym rozwiązaniem. Ja również praktykuję ten sposób przechowywania zdjęć, jednak oprócz tego wywołuję te fotografie, które darzę największym sentymentem, gdyż wiem, że źródła elektroniczne potrafią nas zawodzić. Kilka lat temu doświadczyłam tego na własnej skórze. Wszystkie przechowywane na komputerze zdjęcia poszły w niepamięć wraz z jego awarią. Nie mogłam pogodzić się z faktem, że fotografii mających dla mnie tak ogromną wartość nie udało się odzyskać. Od tej pory staram się dmuchać na zimne i wszystkie ważne zdjęcia wywołuję na bieżąco. Weszło mi to w nawyk i zgromadziłam już sporą kolekcję albumów, które przypominają mi najważniejsze w życiu wydarzenia. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqURd8kn3HuXFRS10ur8ORSRD7ZmoTksZ1Y4woBWA1xBLQ8UhJmbHfP0gArtNCf3uRWe3kna3sJhr_QMTXXpmMfhOr9vKkeAClnIGF0I1Bw3W46j7olEwKz4j5BMtJM4Y2spUPAjnopA1u/s1600/IMG_1265++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqURd8kn3HuXFRS10ur8ORSRD7ZmoTksZ1Y4woBWA1xBLQ8UhJmbHfP0gArtNCf3uRWe3kna3sJhr_QMTXXpmMfhOr9vKkeAClnIGF0I1Bw3W46j7olEwKz4j5BMtJM4Y2spUPAjnopA1u/s320/IMG_1265++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><span style="color: #4c1130;">Pamiętam czasy, kiedy zamiast karty pamięci do aparatów wkładaliśmy kliszę i nie były to tanie rzeczy... Zanim wykonałam fotografię zastanawiałam się kilka razy nad najlepszym ujęciem, a efekt końcowy był wielką niewiadomą aż do momentu wywołania kliszy. Miło wspominam te czasy, w których zdjęcia miały zupełnie inną wartość. Obecnie wykonujemy zdjęcia taśmowo i wychodzimy z założenia, że im więcej, tym lepiej - będzie z czego wybierać. Dawniej za każde zrobione zdjęcie musieliśmy podczas wywoływania zapłacić, nie mieliśmy możliwości wyboru tych najlepszych, a klisza również miała określoną pojemność i raz zapełniona nie nadawała się do ponownego użycia, tak jak w przypadku kart pamięci, z których bez problemu możemy wykasować zdjęcia zgrane na inny nośnik. Zarówno aparaty, jak i telefony komórkowe oraz tablety mają możliwość przeglądania zdjęć i modyfikowania w zależności od potrzeb. Kiedyś nie mieliśmy takich możliwości...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJaX6pilWpO98qz4vnQ0ALvq16S97aag16u9nTE5QwPna0J3QtY2wZbZGkzvPZ67_ALTgBDSHODbaSusMeVUGeUxxhtl-ZYmAqYuJ7GYL4hsFVIs-xFQXNuMNrN0PZAlwYovVwnQTj2mZz/s1600/IMG_1252++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1199" data-original-width="1600" height="239" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJaX6pilWpO98qz4vnQ0ALvq16S97aag16u9nTE5QwPna0J3QtY2wZbZGkzvPZ67_ALTgBDSHODbaSusMeVUGeUxxhtl-ZYmAqYuJ7GYL4hsFVIs-xFQXNuMNrN0PZAlwYovVwnQTj2mZz/s320/IMG_1252++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><span style="color: #4c1130;">Papierowe zdjęcia bez wątpienia mają swoją magię. Poświęcamy im znacznie więcej uwagi, aniżeli fotografiom w wersji cyfrowej. Monitor czy ekran telefonu nie są w stanie oddać uroku zdjęcia. Prezentuje się ono inaczej w zależności od ich ustawienia czy padającego oświetlenia, a w wersji drukowanej zawsze prezentuje się tak samo dobrze. Ponadto w albumie zdjęcia możemy układać w zależności od upodobań, tak by stworzyły pewną historię. Możemy też dodawać daty, opisy pod zdjęciami lub sporządzać notatki na odwrocie. Jeżeli chodzi o sposób przechowywania tego rodzaju zdjęć, mamy wiele możliwości. Tradycyjne albumy z możliwością wklejania fotografii, albumy kieszeniowe czy te z folią samoprzylepną. Mnogość wzorów i kolorów sprawia, że każdy niezależnie od upodobań znajdzie coś dla siebie. Osobiście uwielbiam wszelkiego rodzaju ramki na zdjęcia. Są doskonałym elementem dekoracyjnym i przypominają nam najważniejsze w życiu chwile. Od kilku lat bardzo popularnym rozwiązaniem stały się fotoksiążki. Sama nie posiadam jej jeszcze w swojej kolekcji. Zatrzymałam się na etapie tradycyjnych albumów, jednak uważam, że są one bardzo ciekawym pomysłem na przechowywanie naszych wspomnień. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Momenty przeglądania albumów rodzinnych są dla mnie szczególnie wzruszające. Czasami trudno mi uwierzyć w to, że osoby, które jeszcze niedawno siedziały obok mnie odeszły bezpowrotnie. Cieszę się jednak, że pozostała mi po nich pamiątka, która przypomina o wszystkich najpiękniejszych chwilach spędzonych w ich towarzystwie. Na co dzień, wpadając w wir pracy nie zastanawiamy się nad nieuchronnym upływem czasu. Nasza pamięć bywa ulotna, dlatego warto dbać o pielęgnowanie wspomnień. Przebywając z naszymi bliskimi każdego dnia nie zauważamy jak zmieniają się oni na przestrzeni lat. Zdjęcia pomagają dostrzec to, czego nie zauważamy gołym okiem i są wspaniałą pamiątką dla naszego potomstwa. Pamiętajmy o tym, by zatrzymać na dłużej to, co nieuchronnie przemija. To tak niewiele i tak wiele jednocześnie :) </span><br />
<br />
<br />
<h3>
<span style="color: #4c1130;"><b>Czy w kwestii przechowywania zdjęć podobnie jak ja jesteście tradycjonalistami czy gromadzicie zdjęcia na nośnikach elektronicznych? </b></span></h3>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b> </b></span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-26292787796717460682017-11-06T11:31:00.000-08:002017-11-06T11:31:19.450-08:00Akcja Regeneracja! Zadbaj o swoje dłonie z produktami Nivelazione. <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Okres jesienno-zimowy to szczególnie trudny czas dla naszych dłoni. Są one wystawione na niekorzystne działanie czynników atmosferycznych takich jak wiatr czy niskie temperatury. Moje ręce wyglądają wtedy fatalnie... Są wyraźnie przesuszone, mimo częstego stosowania kremu. Ponadto skórki strasznie pękają. Istna tragedia. Niejednokrotnie inwestowałam w drogie kremy, które często i tak nie spełniały swojego zadania. Skorzystałam również z serii zabiegów parafinowych w salonie kosmetycznym, lecz ich efekty były dla mnie zauważalne jedynie zaraz po wyjściu w salonu. Dziś chciałam przedstawić Wam produkty, które stały się dla mnie doskonałą alternatywą dla zabiegów oferowanych przez salony kosmetyczne. Chodzi o dwa produkty z serii Nivelazione: </span><span style="color: #4c1130;">trzystopniową kurację parafinową do dłoni oraz </span><span style="color: #4c1130;">profesjonalny zabieg S.O.S do rąk i paznokci. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNJhfABkseMlooOhT7mUCTYe_yAEJZxqL13pfgRe77CsYYeSs7hOctKkgskVpdD2erKLkzkBwKM3OLu1h2CGfm8xTryK9q-iLkYhHQoK0_4YMs3EJnSb1rBWbnyIPKmcad6KJfoW6NiwJn/s1600/IMG_1156++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNJhfABkseMlooOhT7mUCTYe_yAEJZxqL13pfgRe77CsYYeSs7hOctKkgskVpdD2erKLkzkBwKM3OLu1h2CGfm8xTryK9q-iLkYhHQoK0_4YMs3EJnSb1rBWbnyIPKmcad6KJfoW6NiwJn/s400/IMG_1156++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;">Do zakupu skusiła mnie przede wszystkim niska cena produktów - kosztują
bowiem około 10 zł, przy czym za zabieg u kosmetyczki musimy zapłacić
trzy razy więcej. Możemy je kupić w drogeriach stacjonarnych i internetowych. Jeżeli chodzi o testowanie kosmetyków, na pierwszy ogień poszła trzystopniowa kuracja parafinowa do dłoni. Zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu, gdzie będziecie mogli poznać moją opinię i dowiedzieć się czy naprawdę warto sięgnąć po ten zestaw :)</span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b><br />PARAFINOWE S.O.S. DLA DŁONI</b></u></span></div>
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Trzystopniowa kuracja parafinowa to profesjonalny zabieg, który pomaga szybko uzyskać piękne, zadbane dłonie. Producent zapewnia, że po zabiegu nasza skóra będzie widocznie zregenerowana i dogłębnie nawilżona. Ponadto przy regularnym stosowaniu dłonie mają stać się wyraźnie młodsze (wygładzone, miękkie i ujędrnione). </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Całość mieści się w tekturowym pudełeczku zawierającym wszystkie najistotniejsze informacje dotyczące działania, składu i sposobu użycia. Wewnątrz mieszczą się dwie saszetki: jedna z peelingiem i druga zawierająca maskę. Dodatkowo znajdziemy w nim cienkie, foliowe rękawiczki, które mają wzmocnić działanie maski parafinowej.</span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Jak wygląda stosowanie produktu? Nie ma nic prostszego. Na lekko zwilżonych dłoniach rozprowadzamy peeling. Dokładnie wmasowujemy, spłukujemy ciepłą wodą i osuszamy ręcznikiem. Następnie rozgrzewamy w miseczce z ciepłą wodą maskę parafinową. Kiedy zmieni konsystencję w płynną nakładamy zawartość saszetki na dłonie. Nakładamy foliowe rękawiczki i pozostawiamy na około 15 minut. Dla wzmocnienia efektu owinęłam dodatkowo dłonie ręcznikiem. Po upływie określonego czasu nadmiar maski wmasowujemy w dłonie. Ja część maseczki musiałam usunąć ręcznikiem papierowym, ponieważ było jej tak dużo, że moje dłonie nie dały rady wchłonąć tak ogromnej ilości. Dla mnie plusem maski parafinowej jest fakt, że nie zastyga ona na dłoniach tak jak tradycyjna parafina stosowana w salonach, lecz ma delikatną, kremową konsystencję.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjiPEL7Kx_B1QyP64XwiASOBy5IFhBv6UpguqfD3gQNy1_prkHxIbuKie8726EvAE337nK4QaFd5rZu8aQvAwixmaJpIZaup9C5lWRSQhahAp2A4BaVkeOjyuNht3feuXxMRJZ40Y1Zx93/s1600/IMG_1169.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjiPEL7Kx_B1QyP64XwiASOBy5IFhBv6UpguqfD3gQNy1_prkHxIbuKie8726EvAE337nK4QaFd5rZu8aQvAwixmaJpIZaup9C5lWRSQhahAp2A4BaVkeOjyuNht3feuXxMRJZ40Y1Zx93/s320/IMG_1169.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhir2DVVPu9742tn-jY-DlT8E44OoRYp1OS8dDyMok4NR6qU_CGUJW1aCbKgv-Br1PcsdSXPp7thp_yS7V48x0-lgKcfsTJXxJhQh1RY0BarPkmNQdl3YHRktQtTjSGZNEHZb1_PtlQ6vM8/s1600/IMG_1186++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhir2DVVPu9742tn-jY-DlT8E44OoRYp1OS8dDyMok4NR6qU_CGUJW1aCbKgv-Br1PcsdSXPp7thp_yS7V48x0-lgKcfsTJXxJhQh1RY0BarPkmNQdl3YHRktQtTjSGZNEHZb1_PtlQ6vM8/s320/IMG_1186++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="pa_content steasytabs_content">
<br /><span style="color: #4c1130;">Jak podaje producent: <span style="color: #741b47;"><i>"Parafinowy peeling<b> </b>zawiera ryżowe drobinki peelingujące oraz naturalny pumeks,
dzięki czemu doskonale usuwa martwy naskórek, przygotowując skórę dłoni
do aplikacji maski. Dodatkowo specjalnie wyselekcjonowane składniki
aktywne: parafina 12%, mocznik i oliwka z oliwek skutecznie pielęgnują skórę, pozostawiając dłonie idealnie gładkie i delikatne.</i></span></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><span style="color: #741b47;"><i>
</i></span><i><span style="color: #741b47;">Parafinowa maska<b> </b>dzięki bogatej, wyjątkowo aktywnej formule zawierającej aż 37% parafiny, wosk pszczeli, olej kokosowy, olej buriti, oliwkę z oliwek, kompleks witamin i d-pantnol,
działa przeciwstarzeniowo, natychmiast przywraca komfort i zapewnia
profesjonalną pielęgnację. Intensywnie nawilża, głęboko odżywia i
regeneruje skórę, przyspiesza odbudowę zniszczonego naskórka oraz
zapobiega łamaniu i rozdwajaniu się paznokci, przywracając dłoniom
idealną gładkość i piękny, młody wygląd". </span></i></span></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Poniżej przedstawiam szczegółowy skład produktów, które wchodzą w skład zestawu:</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-rWmr-OSJp1Ej5H8rpIVKibVxzSvAOunTsgaE8OcAtBd3RY8tALCAu4NIMPUYbGIu4o5nyFo3cjOpXNUtnPhb44p2NgNV5XI0UQXJm7lDJMLORQm7LCLWpuoDtnl4JIjfBs6tVYtJrZ4m/s1600/IMG_1171.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-rWmr-OSJp1Ej5H8rpIVKibVxzSvAOunTsgaE8OcAtBd3RY8tALCAu4NIMPUYbGIu4o5nyFo3cjOpXNUtnPhb44p2NgNV5XI0UQXJm7lDJMLORQm7LCLWpuoDtnl4JIjfBs6tVYtJrZ4m/s640/IMG_1171.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o moje wrażenia, produkt bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Pomimo niskiej ceny daje naprawdę zadowalające efekty. Uważam, że stosowanie kuracji raz w tygodniu jest optymalnym rozwiązaniem. Oczywiście nie liczmy na to, iż efekt będzie tak piorunujący, że będziemy mogli zrezygnować z kremów do rąk. Będziemy je musieli stosować tak samo często jak przedtem jednak kuracja sprawi, że kosmetyki będą się dużo szybciej wchłaniać. Osobiście odniosłam wrażenie, że skóra dłoni nie wpija już tak ogromnej ilości kremów jak dawniej. Na pewno jest gładsza, sprawia wrażenie nawilżonej i zregenerowanej, a wszelkie bruzdy są mniej widoczne. Ja pomimo dbałości o dłonie mam strasznie widoczne linie papilarne i bruzdy. Niestety moje dłonie wyglądają na dużo starsze, dlatego kładę duży nacisk na ich pielęgnację. Co do efektu ujędrniania nie chcę się wypowiadać. Myślę, że jakkolwiek efekt skóry bardziej jędrnej i sprężystej będzie widoczny dopiero po dłuższym stosowaniu. Nie mniej jednak jestem bardzo zadowolona z działania kuracji i w okresie jesienno-zimowym na pewno zrobię większe zapasy tego produktu, by móc regularnie go stosować. Jeśli podobnie jak ja żyjecie w ciągłym biegu i chcecie zaoszczędzić zarówno czas jak i pieniądze, które możecie przeznaczyć na inne przyjemności, koniecznie sięgnijcie po ten produkt. </span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><u><span style="color: #4c1130;"><br /></span></u></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><u><span style="color: #4c1130;">ODŻYWCZA SIŁA WITAMINY C </span></u></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Drugim produktem, który chciałabym Wam przedstawić jest profesjonalny zabieg S.O.S do rąk i paznokci do skóry suchej, szorstkiej i podrażnionej. Producent zapewnia, że kosmetyk natychmiastowo nawilży i zregeneruje skórę dłoni. Po jego zastosowaniu mają być one miękkie i gładkie, a regularne stosowanie wzmocni łamliwe i rozdwajające się paznokcie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Podobnie jak w przypadku pierwszego produktu, który Wam przedstawiłam, kuracja z witaminą C również mieści się w tekturowym pudełeczku, na którym możemy przeczytać informacje o składzie produktu, jego sposobie zastosowania i spodziewanych efektach. Wewnątrz opakowania znajdują się trzy saszetki: peeling do rąk, serum do paznokci, jak również regenerująca maska. Dodatkowo do zestawu dołączone są rękawiczki, które służą przyspieszeniu wchłaniania składników zawartych w maseczce. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o stosowanie kuracji, jest ono dziecinnie proste i nie zajmuje dużo czasu. Pierwszym krokiem jest wykonanie dokładnego, kilkuminutowego peelingu na lekko zwilżonych dłoniach oraz zmycie go ciepłą wodą i osuszenie ręcznikiem. Kolejny krok to nałożenie na płytkę paznokcia i skórki niewielkiej ilości serum. Na pozostałą część dłoni nakładamy grubą warstwę maseczki i dokładnie wmasowujemy w naskórek. Aby wzmocnić efekty kuracji nakładamy rękawiczki i czekamy 15 minut. Tak jak w przypadku maski parafinowej, w tym przypadku również owinęłam dłonie ręcznikiem, by wzmocnić efekt rozgrzewający. Nadmiar maski wcieramy w dłonie. Jeśli jej ilość jest zbyt duża, zbieramy nadmiar ręcznikiem papierowym lub chusteczką. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTPd9OBb6dYtmx3WBZdd06DwCWDPckNloTnXy6uOVLxdC8PhfexG9O1wE_NEI3YAaVT5zkAs2ls0iAVKgM_ZTGKxnjH7cpNdVOmCSDSMHoBNqM674LMCeegFgVaVZIpIOygntdaJrWzxUs/s1600/IMG_1168.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTPd9OBb6dYtmx3WBZdd06DwCWDPckNloTnXy6uOVLxdC8PhfexG9O1wE_NEI3YAaVT5zkAs2ls0iAVKgM_ZTGKxnjH7cpNdVOmCSDSMHoBNqM674LMCeegFgVaVZIpIOygntdaJrWzxUs/s320/IMG_1168.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR71A3tusCMiGSWg1lOh0FauNBEDxNvuhEmlZXEpMrU6bGOqVz8Zmxfs8m7DuM0235g1O4uGOEsf4al2lUEOS_xNOLBKkHnUulobz3TsTaHCoWOxFrXZKuwdQ4xI3jv0xefExYBYwmVflS/s1600/IMG_1181.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR71A3tusCMiGSWg1lOh0FauNBEDxNvuhEmlZXEpMrU6bGOqVz8Zmxfs8m7DuM0235g1O4uGOEsf4al2lUEOS_xNOLBKkHnUulobz3TsTaHCoWOxFrXZKuwdQ4xI3jv0xefExYBYwmVflS/s320/IMG_1181.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #741b47;"><i>"Nawilżający peeling o działaniu wygładzającym zawiera naturalne drobinki peelingujące z ryżu, które delikatnie, ale skutecznie złuszczają martwy naskórek, przygotowując skórę dłoni do dalszej pielęgnacji i aplikacji maski. Dodatkowo specjalnie wyselekcjonowane składniki aktywne: proteiny jedwabiu, d-pantenol i alantoina zapobiegają powstawaniu podrażnień, pozostawiając dłonie idealnie gładkie i delikatne. </i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #741b47;"><i>Serum do paznokci to skoncentrowany preparat do kompleksowej pielęgnacji paznokci oraz otaczającego naskórka. Dzięki starannie dobranej kompozycji olejku arganowego, migdałowego i jojoba, doskonale wzmacnia, nawilża i regeneruje płytkę paznokcia. Dodatkowo wysoka zawartość witamin E i F oraz odżywczego masła Shea zmiękcza skórki i chroni paznokcie przed uszkodzeniami, poprawiając ich kondycję i wygląd. </i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #741b47;"><i>Aktywnie regenerująca maska-kompres dzięki skoncentrowanej formule zawierającej witaminę C, 10% masła Shea, olej arganowy, kwas hialuronowy, kolagen, elastynę i proteiny jedwabiu, intensywnie pielęgnują skórę, zapewniając jej przyjemną gładkość. Długotrwale i silnie nawilża, wyrównuje koloryt skóry, łagodzi i koi podrażnienia, stymuluje naturalne procesy odnowy i opóźnia oznaki starzenia, przywracając dłoniom piękny wygląd."</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Szczegółowy skład kuracji:</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"></span><i><span style="color: #4c1130;"></span></i><br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4cFX4t6sygD6Qfq2ekKoMruDrYwiY4egsaZ7Zb8wP8Upg7qUvEdumeiXz9IOJTza4XM7uriREvUK8ILTmh0paf1SIEMIn1qxDwsNd6LvlOAVa2AEBhoSLLKP-4opayVVpOuUCjd5JqPc1/s1600/IMG_1167.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4cFX4t6sygD6Qfq2ekKoMruDrYwiY4egsaZ7Zb8wP8Upg7qUvEdumeiXz9IOJTza4XM7uriREvUK8ILTmh0paf1SIEMIn1qxDwsNd6LvlOAVa2AEBhoSLLKP-4opayVVpOuUCjd5JqPc1/s640/IMG_1167.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jestem bardzo zadowolona z działaniu produktu. Pomimo niskiej ceny daje naprawdę zadowalające efekty. W stu procentach potwierdza stwierdzenie, że dobry kosmetyk wcale nie musi być drogi. Stosowałam kurację tydzień po zabiegu parafinowym z tej samej firmy i była ona jego znakomitym dopełnieniem. Moja skóra wygładziła się, jest dużo bardziej nawilżona i zregenerowana, aniżeli podczas stosowania wyłącznie kremów. Co więcej zauważyłam, że dłonie lepiej wchłaniają kosmetyki nawilżające. Głębokie bruzdy nie są już tak bardzo widoczne jak przed zabiegami, a koloryt wyraźnie się wyrównał. Peeling ma nieco grubsze ziarna, niż w przypadku poprzednio opisywanego zestawy, dlatego masaż trzeba wykonywać nieco ostrożniej, by nie podrażnić skóry. Serum do paznokci ma konsystencję podobną do wazeliny i świetnie nawilża. Zauważyłam, że skórki stały się wyraźnie zregenerowane. Co do regeneracji paznokci z pewnością potrzeba długotrwałego, regularnego stosowania, by zauważyć efekty. Zamierzam stosować raz w tygodniu, naprzemiennie obydwie opisane przeze mnie kuracje. Myślę, że pomogą mi one utrzymać dłonie w zadowalającej kondycji. Oczywiście przy codziennym stosowaniu kremów nawilżających. Jeżeli szukacie niedrogiej alternatywy dla zabiegów w salonach kosmetycznych polecam Wam te produkty. Ja jestem pozytywnie zaskoczona ich działaniem i z pewnością zostaną ze mną na dłużej. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><b>Mieliście okazję stosować opisane powyżej produkty? Jeśli tak to czy Wasze wrażenia są równie pozytywne? A może macie inne sprawdzone sposoby na utrzymanie pięknych dłoni w okresie jesienno-zimowym?</b></span></h3>
<span style="color: #4c1130;"></span></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-76133574644935283602017-10-31T12:04:00.000-07:002017-10-31T12:04:15.757-07:00LIQ CR Serum Night 0.3% Retinol SILK | LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C BOOST - efekty miesięcznej kuracji produktami firmy Liqpharm<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Ponad miesiąc temu nawiązałam współpracę z polską firmą kosmetyczną Liqpharm, która oferuje specjalistyczne produkty do pielęgnacji różnych rodzajów skóry. Kosmetyki oferowane przez firmę nie zawierają silikonów, substancji zapachowych oraz sztucznych barwników. Zawierają natomiast wysokie stężenie substancji aktywnych. Wysokie stężenie kwasów i witamin sprawia, że efekty kuracji produktami są widoczne już w pierwszych tygodniach stosowania. Zapowiada się całkiem obiecująco, nieprawdaż? </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmQUIqa-XbFszWeuv8SFp7eDLzIXextaUenYT8k_pF8yypok26LGhxuNXHMWIFp32_fUx1ncrHuDtG4-j3VDF8IZiW1M6O65Ab3TQxR7XkJ7pigUkyEB_vYVOd609LnPpW_KOEZKeq3kZ7/s1600/IMG_0745++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmQUIqa-XbFszWeuv8SFp7eDLzIXextaUenYT8k_pF8yypok26LGhxuNXHMWIFp32_fUx1ncrHuDtG4-j3VDF8IZiW1M6O65Ab3TQxR7XkJ7pigUkyEB_vYVOd609LnPpW_KOEZKeq3kZ7/s400/IMG_0745++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;">Do kuracji podeszłam z ogromnym entuzjazmem. Choć nigdy wcześniej nie miałam kontaktu z kosmetykami firmy wiązałam z nimi ogromne nadzieje na poprawę stanu mojej cery trądzikowej, z licznymi przebarwieniami i bliznami potrądzikowymi. Spośród szerokiej gamy oferowanych serów miałam okazję przetestować następujące produkty:</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C BOOST (Lekkie serum rozświetlające z witaminą C);</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- LIQ CR Serum Night 0,3% Retinol SILK (Koncentrat intensywnie korygujący na noc).</span><br />
<span style="color: #4c1130;">Oprócz nich firma oferuje również: </span><br />
<span style="color: #4c1130;">- LIQ CC Serum Rich 15% Vitamin C BOOST (Bogate serum rozświetlające z witaminą C);</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- LIQ Ce Serum Night 15% Vitamin E MASK (Dwufazowe serum regenerująco-odżywcze na noc);</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- LIQ CG Serum Night Glycolic PEEL (Serum wygładzające na noc - peeling).</span><br />
<span style="color: #4c1130;">Jak widzicie, jest w czym wybierać. Z pewnością każdy niezależnie od wieku i rodzaju skóry znajdzie coś dla siebie. </span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;"><span style="color: #4c1130;">Oferowane przez firmę sera są
zapakowane w eleganckie, tekturowe pudełeczka, na których znajdują się
wszystkie podstawowe informacje o ich składzie, przeznaczeniu i sposobie
użycia. Pudełka są zaplombowane, dzięki czemu mamy pewność, że nikt
wcześniej ich nie otwierał. Po zerwaniu plomby naszym oczom ukazują
się nieprzezroczyste szklane buteleczki o pojemności 30 ml, z
dozownikiem w formie pipety, która pozwala na szybkie i higieniczne
wydobycie odpowiedniej ilości produktu. Moim zdaniem kosmetyki oferowane
przez firmę wyglądają dość ekskluzywnie. Z pewnością będą pięknie
ozdabiać naszą toaletkę ;) </span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghB8o3QvapxlhA7kt2puidf0Pmt5H9odMpCnVVna3QkeM-WNuvJSiuC7tW011hpgVINDUS1Fqtwlp_GjkOln4xUpiqahp9VdHXqa0R7kbOmWvsZqOl0mBi40eo31s84wKAMLHd2VqKlWC1/s1600/IMG_0749.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghB8o3QvapxlhA7kt2puidf0Pmt5H9odMpCnVVna3QkeM-WNuvJSiuC7tW011hpgVINDUS1Fqtwlp_GjkOln4xUpiqahp9VdHXqa0R7kbOmWvsZqOl0mBi40eo31s84wKAMLHd2VqKlWC1/s400/IMG_0749.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #4c1130;"><span style="color: #4c1130;">Sera są dostępne w wybranych aptekach stacjonarnych oraz internetowych. Co ważne, produkty oferowane przez firmę nie są testowane na zwierzętach. Zostały przebadane dermatologicznie, więc sięgając po nie nie musimy się absolutnie niczego obawiać. </span></span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Zapewne jesteście ciekawi jak
sprawdziły się u mnie kosmetyki tej firmy? Po długim wstępie zapraszam więc do przeczytania
dalszej części wpisu, gdzie będziecie mogli znaleźć szczegółowe informacje o każdym z produktów, no i najważniejsze - moją opinię o każdym z nich. Fakt, iż otrzymałam powyższe sera nie wpłynął w
żaden sposób na moją ocenę. Jest ona w stu procentach rzetelna. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;"><span style="color: #4c1130;"> </span></span><br />
<h3 style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">LIQ CR Serum Night 0.3% Retinol SILK<br />(Koncentrat intensywnie korygujący na noc)</span><br /> </h3>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Pierwszym produktem, który miałam okazję przetestować jest koncentrat intensywnie korygujący na noc.</span> <span style="color: #4c1130;">Jak podaje producent, jest
on odpowiedni dla osób w każdym wieku, niezależnie od rodzaju cery. Zaleca
się stosowanie go przez pierwszy miesiąc 2 razy w tygodniu na noc,
natomiast po tym czasie co drugi wieczór. Dla uzyskania najlepszych
efektów należy używać serum minimum przez trzy miesiące, choć
można je stosować przez cały rok. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="info-text m-t-30">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnb24Y4klgoUEDKK7R3EsePck_B8LBfUWzPR9IWe9Be3A5bHAW01DQXEj95mvOIVS5I-hMWUrJZAB2mAUADFZPVH-FjVmoCzGJDoUGZrGACMSomlvscco2yd2HIbgQZdDJaIfpKyNcBp6R/s1600/IMG_1120++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnb24Y4klgoUEDKK7R3EsePck_B8LBfUWzPR9IWe9Be3A5bHAW01DQXEj95mvOIVS5I-hMWUrJZAB2mAUADFZPVH-FjVmoCzGJDoUGZrGACMSomlvscco2yd2HIbgQZdDJaIfpKyNcBp6R/s320/IMG_1120++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRsIGtPgvArXTMRJFmTqI7uI2Foa9psiKad-02G43f0eHCg7Uyg1Z9vFsuKkq4f-CB_81KDjpgGtC93yWHii74-J8yAnnG1DQUsdrU8SoJjy1srJdBF9AM-aKW4G21ms82oH0Ejvb1WytK/s1600/IMG_1001++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRsIGtPgvArXTMRJFmTqI7uI2Foa9psiKad-02G43f0eHCg7Uyg1Z9vFsuKkq4f-CB_81KDjpgGtC93yWHii74-J8yAnnG1DQUsdrU8SoJjy1srJdBF9AM-aKW4G21ms82oH0Ejvb1WytK/s320/IMG_1001++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<span style="color: #4c1130;"><i>Serum LIQ CR koryguje niedoskonałości i pomaga zredukować
bruzdy, zmarszczki oraz plamy starcze. Odpowiednie stężenie czystego
Retinolu (0.3%) nie tylko ogranicza i spowalnia proces starzenia się
skóry ale również, poprzez intensywny wpływ na syntezę kolagenu,
poprawia widocznie jej elastyczność i napięcie. Obecność kwasu
laktobionowego i witaminy E zapewnia optymalne funkcjonowanie bariery
naskórkowej w trakcie kuracji Retinolem.</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilYwhH4RwvGFaeQ8gNVwStqkZGOQTfwR7wUvfv17LDqjIWrxuQaw6lFa1JiDFR_fnBV-Wbw_X6tsCZRjSWVdtxK302sVUnzMdEzlie3VNpUCPeYnApljwcf1wY39dPhoecqf_iySI7Uqny/s1600/IMG_1114++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilYwhH4RwvGFaeQ8gNVwStqkZGOQTfwR7wUvfv17LDqjIWrxuQaw6lFa1JiDFR_fnBV-Wbw_X6tsCZRjSWVdtxK302sVUnzMdEzlie3VNpUCPeYnApljwcf1wY39dPhoecqf_iySI7Uqny/s400/IMG_1114++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;"><u>INCI:</u><i><u> </u>Aqua (Water), Propylene Glycol, <strong>Lactobionic Acid</strong>,<strong> Tocopheryl Acetate</strong>, <strong>Sodium Hyaluronate</strong>, <strong>Retinol</strong>, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben</i></span><br />
<br />
<span style="color: #4c1130;"><u>Składniki aktywne:</u></span><br />
<div class="tab-pane fade active in" id="skladniki" role="tabpanel">
<span style="color: #4c1130;">
</span><div>
<span style="color: #4c1130;"><i><strong>Retinol - </strong> naturalna forma witaminy A,
która wywiera intensywne działanie przeciwstarzeniowe po przekształceniu
się w tretinoinę. W przeciwieństwie do tretinoiny, jest znacznie mniej
drażniący. Redukuje zmarszczki poprzez indukcję syntezy kolagenu,
rozświetla skórę i rozjaśnia przebarwienia. Zwiększa elastyczność skóry i
likwiduje niedoskonałości.</i></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i><strong>Kwas Laktobionowy</strong> - zwiększa integralność warstwy rogowej naskórka i przyspiesza regenerację bariery ochronnej skóry.</i></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i><strong>Witamina E</strong>
- neutralizuje wolne rodniki, chroni przed zniszczeniem lipidy
naskórka, włókna kolagenowe i elastynowe oraz wzmacnia ściany naczyń
krwionośnych. Spowalnia procesy starzenia się skóry i przyspiesza proces
regeneracji po oparzeniach i zabiegach kosmetycznych.</i></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i><strong>Kwas hialuronowy</strong>
- niskocząsteczkowy kwas hialuronowy odpowiada za optymalne nawodnienie
skóry. Posiada wyjatkową zdolność wiązania dużych ilości wody,
zapewniając skórze nawilżenie i prawidłową pracę komórek.</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqfXWF5SlGZwhJnVMFnST1QDoV5v1TLkDZy3vQy2_Mq4jw41_eKvsO0Ee2U9s6l1Y9p_1vc5b8y4i18BiNWUnRMEFVdDBLxWPAmW9vfI-1DsdKKklVdEyd0ePwMbqFEy5ZchQWWyVKz0T1/s1600/IMG_1124++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqfXWF5SlGZwhJnVMFnST1QDoV5v1TLkDZy3vQy2_Mq4jw41_eKvsO0Ee2U9s6l1Y9p_1vc5b8y4i18BiNWUnRMEFVdDBLxWPAmW9vfI-1DsdKKklVdEyd0ePwMbqFEy5ZchQWWyVKz0T1/s400/IMG_1124++%2528edytowany%2529.JPG" width="300" /></a></div>
<span style="color: #4c1130;"><i><br /></i></span>
<span style="color: #4c1130;">Najpierw skupię się na konsystencji kosmetyku. Serum jest lejące (nie wodniste), więc nie ucieka nam z dłoni, co jest szczególnie istotne przy nakładaniu. Jego zapach jest lekko wyczuwalny, delikatny, więc produkt z pewnością przypadnie do gustu osobom stroniącym od intensywnych aromatów. Kosmetyk ma lekko żółte zabarwienie, które nie jest widoczne po nałożeniu na skórę. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy jak to bywa w przypadku niektórych serów. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;">Ja jestem właścicielką skóry mieszanej ze skłonnością do niedoskonałości. Jak już wcześniej wspominałam, znajdują się na niej liczne przebarwienia i blizny potrądzikowe, więc z produktem wiązałam ogromne nadzieje i nie zawiodłam się. Już po pierwszym tygodniu stosowania zauważyłam, że serum wykazuje silne właściwości złuszczające. Nie przeszkadzało mi to jednak w codziennym funkcjonowaniu, a pod złuszczonym naskórkiem stopniowo ukazywała się gładka i miękka skóra o wyrównanym kolorycie. Podczas kuracji nie odczuwałam żadnego pieczenia czy swędzenia. Złuszczający się naskórek usuwałam na bieżąco wykonując raz w tygodniu delikatny peeling. Jestem pozytywnie zaskoczona efektami kuracji. Moja skóra się wygładziła, a przebarwienia potrądzikowe rozjaśniły. Serum jest niezwykle wydajne, więc myślę, że buteleczka o pojemności 30 ml spokojnie wystarczy na 3-miesięczną kurację. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i><br /></i></span>
<br />
<h3 style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">LIQ CC Serum Light 15% Vitamin C BOOST<br />(Lekkie serum rozświetlające z witaminą C)</span></h3>
<span style="color: #4c1130;"><br />Drugim produktem, który miałam okazję przetestować dzięki uprzejmości firmy było lekkie serum rozświetlające z witaminą C przeznaczone do cery normalnej i mieszanej. To serum na dzień i na noc, które można stosować bez względu na to czy jesteśmy właścicielkami cery młodej czy dojrzałej. Można je używać przez cały rok, również wtedy gdy wystawiamy naszą buzię na promienie słoneczne. </span><br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitNFrgw3ccNlpWicsem_JRcUUpOpbylUg69nA4L-Axlq5zLifiFQT4WmX2O2AUihAurHz-C3cQ3fBqY1M3Kq5gD4i4ZrNXEj01v_C8CLackYveNSQ-EIBl0Opy6OcBZkVQz8D7zkBRET9o/s1600/IMG_1131++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitNFrgw3ccNlpWicsem_JRcUUpOpbylUg69nA4L-Axlq5zLifiFQT4WmX2O2AUihAurHz-C3cQ3fBqY1M3Kq5gD4i4ZrNXEj01v_C8CLackYveNSQ-EIBl0Opy6OcBZkVQz8D7zkBRET9o/s320/IMG_1131++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV9_zxBmHbJJyaKyWwRn7CJH22602P-G1i8AwmlHbqbDu2MmM4t925L6RnhUlapQDTVr8sweR5Yjwzmby9CX5Jw8kZaukXmm81Ppz9e6qCNnLCYLx80X9xjVD1e7lvQ9R3rdVrvtPrqx7Q/s1600/IMG_1012++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV9_zxBmHbJJyaKyWwRn7CJH22602P-G1i8AwmlHbqbDu2MmM4t925L6RnhUlapQDTVr8sweR5Yjwzmby9CX5Jw8kZaukXmm81Ppz9e6qCNnLCYLx80X9xjVD1e7lvQ9R3rdVrvtPrqx7Q/s320/IMG_1012++%2528edytowany%2529.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<i><span style="color: #4c1130;">Serum LIQ CC Light dzięki wysokim stężeniom aktywnych składników
redukuje proces starzenia się skóry oraz chroni przed działaniem
niekorzystnych czynników środowiskowych. 15% witaminy C zapewnia szybkie
pobudzenie syntezy kolagenu, skutecznie neutralizuje wpływ wolnych
rodników i wyrównuje koloryt skóry. Aktywność czystej, niezjonizowanej
formy witaminy C potęgowana jest przez odpowiednio dobrane stężenia
tokoferolu i magnezu, które jednocześnie działają ochronnie,
regenerująco oraz odżywczo. Dzień po dniu skóra odzyskuje utracony
komfort, blask i witalność.</span></i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh440XD-HknIECnkgwJyWo_zJjTX0HHeVRGaSYzk-9UYBNsO6Ih2DUfKs18EvAus3Irx520g3fddqyvH1HhWegd_TmQqSxTI9PyJOcFAss_Z_A1-n3mt1C8HKqsd1EH4geOwiMDvvU4psh1/s1600/IMG_1116++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh440XD-HknIECnkgwJyWo_zJjTX0HHeVRGaSYzk-9UYBNsO6Ih2DUfKs18EvAus3Irx520g3fddqyvH1HhWegd_TmQqSxTI9PyJOcFAss_Z_A1-n3mt1C8HKqsd1EH4geOwiMDvvU4psh1/s400/IMG_1116++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<u><span style="color: #4c1130;">INCI:</span></u><i><span style="color: #4c1130;"> </span></i><i><span style="color: #4c1130;">Propylene Glycol, Aqua (Water), <strong>L-Ascorbic Acid</strong>, <strong>Sodium Hyaluronate</strong>,<strong> Tocopheryl Acetate</strong>, <strong>Magnesium Sulfate</strong>, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben </span></i><br />
<br />
<u><span style="color: #4c1130;">Składniki aktywne:</span></u><br />
<div class="tab-pane fade active in" id="skladniki" role="tabpanel">
<i><span style="color: #4c1130;"><strong>Witamina C (15% - 4800 mg)</strong> - aktywny kwas
L-askorbinowy w formie niezjonizowanej zapewnia łatwość przenikania we
wszystkie warstwy skóry pobudzając syntezę kolagenu, wyrównując koloryt i
rozświetlając cerę. Redukuje szkodliwy wpływ promieniowania UV,
pomagając chronić DNA komórek skóry.<br /><strong>Tokoferol</strong> - witamina E - wzmocnienie ochrony antyoksydacyjnej<br /><strong>Magnez</strong> - zapewnia silne działanie regeneracyjne<br /><strong>Kwas hialuronowy</strong> - chroni skórę przed odwodnieniem, zapewnia jej elastyczność i długotrwałe nawilżenie</span></i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><span style="color: #4c1130;"></span></i><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDJG79sZ7yA87ufHsQxEfGyUqSeqGi_OVrQJ2zjbkeM-4D_Ac43PvELyBUsRxNuXh1EkF-9pDKKfPfM9hfvsiYhJFDyOMdblcQvI1PSudYNN8cJJ6YwmQGyEr1xZwXCQ-Bx2zZj2qBcmzk/s1600/IMG_0995++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDJG79sZ7yA87ufHsQxEfGyUqSeqGi_OVrQJ2zjbkeM-4D_Ac43PvELyBUsRxNuXh1EkF-9pDKKfPfM9hfvsiYhJFDyOMdblcQvI1PSudYNN8cJJ6YwmQGyEr1xZwXCQ-Bx2zZj2qBcmzk/s400/IMG_0995++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
</div>
<i><span style="color: #4c1130;"> </span></i> <br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><span style="font-weight: normal;">Podobnie jak w przypadku pierwszego serum, które miałam okazję testować, ten produkt również ma płynną konsystencję, którą możemy wydobyć ze szklanej buteleczki za pomocą pipetki. Jest bezbarwne i niemal bezwonne. Serum nie jest lepkie ani tłuste. Doskonale się rozprowadza i szybko wchłania. Ogromnym plusem jest dla mnie fakt, iż produkt można stosować jako bazę pod podkład. Makijaż dobrze się na nim trzyma, a podczas nakładania podkładu nie ma mowy o jakimkolwiek rolowaniu. Radzę jednak unikać aplikacji serum w okolicach ust - możecie wyczuć lekko gorzkawy posmak. Podobnie jak w przypadku poprzednika, kosmetyk jest bardzo wydajny, więc opakowaniem o pojemności 30 ml będziecie mogli się cieszyć przez długi czas. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><span style="font-weight: normal;">Serum stosowałam jako dopełnienie kuracji koncentratem intensywnie korygującym na noc. Używałam je wieczorem (w te dni kiedy nie stosowałam wyżej opisanego koncentratu), jak również rano pod lekki krem nawilżający. Już niedługo po rozpoczęciu kuracji zauważyłam, że moja skóra nabrała cudownego blasku o jakim mogłam dotąd tylko pomarzyć. Koloryt został wyrównany, co jest z pewnością zasługą obydwu kosmetyków. Skóra jest wyraźnie ujędrniona, wygładzona i wygląda na wypoczętą. Zauważyłam, że kosmetyk korzystnie wpływa na zaczerwienienia czy zmiany trądzikowe. Pojawiają się one znacznie rzadziej, a jeśli już coś wyskoczy, znika w zawrotnym tempie. Serum spokojnie można stosować również pod oczy. U mnie te okolice są szczególnie wrażliwe, więc obawiałam się troszkę wystąpienia reakcji alergicznych, lecz nic takiego się nie zadziało. Moja cera bardzo się z nim polubiła i z pewnością zagości w mojej kosmetyczce na dłużej ;) </span></span></div>
<h4 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Chciałam bardzo podziękować firmie Liqpharm za możliwość przetestowanie produktów. Jeżeli macie wątpliwości, które serum będzie najodpowiedniejsze dla Waszej cery zapraszam do kliknięcia w poniższą ikonkę - przekieruje Was ona na stronę internetową firmy, gdzie wszystkie produkty są szczegółowo opisane. </span></h4>
<h4 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"> </span></h4>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.liqpharm.pl/"><img alt="https://www.liqpharm.pl/" border="0" data-original-height="132" data-original-width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh73Yj9gXLW_A2nulRUqu6QIx1bJc8EpUIPpiMYColQ3afRDdwBi4Gc4zIj0cFfAqyz23Y1UqYt1qcv9UPfWg2ZCyj0XB8kU6-CsdpNoWzN9Rb2a5uGUqkV3fdUxV2-_614rQntO12Inx1f/s1600/LIQCBlack_str.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><span style="font-weight: normal;"><b>Mieliście okazję stosować produkty firmy Liqpharm? A może widzicie je po raz pierwszy? Zapraszam do aktywności w komentarzach :) </b></span></span></h3>
</div>
</div>
</div>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-73583472935775572242017-10-01T06:05:00.001-07:002017-10-01T06:13:09.508-07:00Dlaczego warto wprowadzić miód do swojej diety? <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Miód ma zbawienne właściwości dla
naszego organizmu - jest pyszny oraz pomaga zachować zdrowie na długie
lata. Najczęściej sięgamy po niego w okresie wzmożonych zachorowań na
przeziębienie i grypę (jesienno-zimowym), lecz warto zadbać o to, by
zagościł na naszych stołach przez cały rok. Pomimo, iż jest produktem
dość kalorycznych (w 100 gramach znajduje się około 300 kalorii), nie
należy się tym zrażać, gdyż nie są to puste kalorie jak w przypadku
innych słodyczy. Miód już w czasach starożytnych był jednym z
najczęściej stosowanych lekarstw, jednak jest wykorzystywany również we
współczesnej medycynie. Poniżej znajdziecie kilka powodów, dla których
warto sięgnąć po ten produkt. Zapraszam do lektury :) </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAunhvrBN3qZIk2z6uzUEBrPi-O9m0QQ62lyOFMVPInu7ag_QsBTIu6pRq7Y8lT0UTQ2tNXyN_em-pWpA2qflC-5aZ7wL36zNNRuMu57GiqsB-pXj26zOwIohFbrBOkUpzJrLxmMmjRTQ/s1600/01da019ea90d6c6f58bd5bfdd1a3c7e1ec48f745f9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdAunhvrBN3qZIk2z6uzUEBrPi-O9m0QQ62lyOFMVPInu7ag_QsBTIu6pRq7Y8lT0UTQ2tNXyN_em-pWpA2qflC-5aZ7wL36zNNRuMu57GiqsB-pXj26zOwIohFbrBOkUpzJrLxmMmjRTQ/s400/01da019ea90d6c6f58bd5bfdd1a3c7e1ec48f745f9.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;"><u><b> Miód jest nieoceniony w leczeniu różnorodnych schorzeń. Oto niektóre jego zalety: </b></u></span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Wpływa korzystnie na działanie układu krążenia. Poprawia wydolność mięśnia sercowego, obniża ciśnienie tętnicze oraz rozszerza naczynia wieńcowe. Hamuje również rozwój miażdżycy;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Wspomaga układ odpornościowy. Ma działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Ułatwia odkrztuszanie, leczy kaszel, chrypkę oraz zapalenie gardła. Działa przeciwalergicznie i uodparniająco;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Jeżeli chodzi o układ pokarmowy, miód ma działanie oczyszczające. Minimalizuje negatywne działanie używek takich jak alkohol czy kawa. Produkt ten może być również stosowany pomocniczo w leczeniu choroby wrzodowej żołądka. Łagodzi zaparcia, a także pobudza trawienie;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Prowadzi do wzmocnienia czynności ochronnych i odtruwających wątroby;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Dzięki właściwościom moczopędnym jest wykorzystywany pomocniczo w leczeniu chorób układu moczowego. Miód zapobiega powstawaniu w nerkach oraz pęcherzu moczowym piasku i kamieni oraz zmniejsza obrzęki, które są spowodowane niewydolnością nerek;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Pomaga w leczeniu cukrzycy;</span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Hamuje rozwój próchnicy; </span><br />
<span style="color: #4c1130;">- Wspomaga działanie układu nerwowego. Uspokaja i wycisza oraz poprawia nastrój. Jest stosowany pomocniczo w leczeniu nerwic i bezsenności. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIhMRHYILEamxtYNwC26bL9xB5F5_mDoL4Z2AdTdh6KZ1zrNMtZSmbnopz7LMZ3fXXS_TAq1GjEAUPbMBfWlHePySuTRSVdW9KLN6CuHIYX4B92BQ3Q3QZFZcy5DTJr0xhSzxGyyMclyrB/s1600/015a20bc2dc70a5299ea011f6f03e4d57fd4a79006.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIhMRHYILEamxtYNwC26bL9xB5F5_mDoL4Z2AdTdh6KZ1zrNMtZSmbnopz7LMZ3fXXS_TAq1GjEAUPbMBfWlHePySuTRSVdW9KLN6CuHIYX4B92BQ3Q3QZFZcy5DTJr0xhSzxGyyMclyrB/s320/015a20bc2dc70a5299ea011f6f03e4d57fd4a79006.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcTBY11C6vT4xLp8PhW0vJK3dV-_NsQYgKdwB1whc8YhCelT4E9b5VOYcVkBUmrpX8r67IicOWHv_E1CP0Kic_PK0zexEFEXDlvu3fVLn3eeQo1iBPbAEGKXqSfXWb0R9JvqcGqfoY9Hb-/s1600/017efa7f0979fe3d4344d0d8b25c1829fa2b4a609b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcTBY11C6vT4xLp8PhW0vJK3dV-_NsQYgKdwB1whc8YhCelT4E9b5VOYcVkBUmrpX8r67IicOWHv_E1CP0Kic_PK0zexEFEXDlvu3fVLn3eeQo1iBPbAEGKXqSfXWb0R9JvqcGqfoY9Hb-/s320/017efa7f0979fe3d4344d0d8b25c1829fa2b4a609b.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<span style="color: #4c1130;"><b><u>Możemy wyróżnić wiele rodzajów miodu, lecz najpopularniejsze z nich to:</u></b></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><b>- miód wielokwiatowy -</b> produkowany z nektarów zbieranych przez pszczoły z miododajnych roślin kwitnących w sadach, lasach, na łąkach i polach. Jego kolor, zapach i smak uzależnione są od rodzaju kwiatów, z których jest przyrządzony. Ten pochodzący z wiosennych kwiatów ma jasną barwę oraz łagodny smak i zapach. Miód z kwiatów letnich jest znacznie ciemniejszy, ma wyrazisty smak i zapach. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><b>- miód rzepakowy - </b>w stanie płynnym ma bardzo delikatne słomkowe zabarwienie i lekko wyczuwalny zapach rzepaku, który po pewnym czasie się ulatnia. Szybko ulega krystalizacji. Staje się wtedy niesamowicie gęsty i przybiera najczęściej kremową barwę. Jest łatwo rozpuszczalny w wodzie. Ma bardzo słodki smak. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><b>- miód akacjowy - </b>w stanie płynnym ma bardzo jasną, niemal przezroczystą barwę. Bardzo wolno się krystalizuje. Ma charakterystyczny delikatny aromat i lekko słodkawy smak pozbawiony goryczki. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><b>- miód lipowy -</b> pozyskiwany jest z kwiatów lipy. W stanie płynnym przybiera jasnożółtą, bursztynową barwę. Jego zapach do złudzenia przypomina aromat kwiatu lipy, natomiast smak jest dość ostry i wyrazisty. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><b>- miód spadziowy -</b> jest produkowany ze spadzi, czyli lepkiej substancji, która występuje na drzewach takich jak: sosny, świerki, jodły, klony, dęby, modrzewie czy też wierzby. Ma korzenny smak, który jest najmniej słodki ze wszystkich rodzajów miodu i lekko zielone zabarwienie. </span><br />
<br />
<br />
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o moje ulubione sposoby spożywania miodu, uwielbiam cieplutkie tosty z masełkiem i z miodem, często dodaję go również do ciasta naleśnikowego. W naszej kuchni królują także wypieki z dodatkiem tego produktu - ciasta i ciasteczka. Jeżeli chodzi o słodzenie herbaty staram się zastępować cukier miodem. Wrzucony do niej dodatkowo plasterek cytryny sprawia, że herbatka smakuje wyśmienicie, a dodatkowo ma świetne właściwości uodparniające. Gdy dopadnie mnie uporczywe przeziębienie, kubek gorącego mleka z odrobiną masełka i miodu jest niezawodny. Wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć, więc codziennie, niezależnie od pory roku spożywam płaską łyżeczkę miodu. Uwielbiam również stosować kosmetyki naturalne na bazie miodu. Mają piękny zapach oraz zbawienne właściwości dla skóry :) </span><br />
<br />
<h3>
<b><span style="color: #4c1130;">A Wy jak często spożywacie miód? Wspomagacie nim naturalną odporność organizmu czy raczej za nim nie przepadacie? Zapraszam do dyskusji :) </span></b></h3>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com35tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-47738584408462793582017-09-24T11:31:00.000-07:002017-09-24T11:35:44.146-07:00Czy krem antycelulitowy jest w stanie całkowicie usunąć uporczywy cellulit? | Recenzja serum modelującego sylwetkę Nuxe Body<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Wiele kobiet boryka się z uporczywym cellulitem. Wpływają na to liczne czynniki. Siedzący tryb życia, niewłaściwe odżywianie i predyspozycje genetyczne - wszystko to powoduje, że znajdujemy się w grupie podwyższonego ryzyka. Sama walczę z cellulitem od kilku lat i póki co nie osiągnęłam sukcesu. Jeżeli chodzi o aktywność fizyczną, nie jestem zbyt systematyczna (szczególnie w okresie jesienno-zimowym). Zdrowe odżywianie także nie jest moją mocną stroną. Jem nieregularnie i często w pośpiechu. Staram się natomiast stosować systematycznie kosmetyki antycellulitowe - głównie kremy i peelingi. Niestety tego typu produkty nie zlikwidują go całkowicie, szczególnie jeśli jest bardzo zaawansowany. Nie mniej jednak ich używanie pomoże ujędrnić skórę oraz sprawić, że stanie się ona bardziej gładka i elastyczna. Ostatnio moją uwagę przykuło serum modelujące sylwetkę Nuxe Body. Bardzo cenię sobie produkty tej firmy. Pomimo wysokiej ceny potrafią one zdziałać cuda. Osobiście uważam, że lepiej zainwestować w jeden porządny kosmetyk niż kilka kosmetycznych bubli. Jeżeli jesteście ciekawi jak sprawdził się u mnie kosmetyk antycellulitowy firmy Nuxe, zapraszam do przeczytania dalszej części wpisu ;) </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjffBShgnODTpWIiOH0sfijqVdipFn8zU8Q_vhkasBOySNioLnk9H4ME98Pv0x7yQlsiT49vLv3MzIeiizesGOZ2tNI2b0JKrgA57b-bEGXx7Zy6sVEOiNFxsivvJ52vrWzeBdh0Upg0Gvp/s1600/015b84c7db094d96e462d988523c0554b3e5f4cc80.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjffBShgnODTpWIiOH0sfijqVdipFn8zU8Q_vhkasBOySNioLnk9H4ME98Pv0x7yQlsiT49vLv3MzIeiizesGOZ2tNI2b0JKrgA57b-bEGXx7Zy6sVEOiNFxsivvJ52vrWzeBdh0Upg0Gvp/s400/015b84c7db094d96e462d988523c0554b3e5f4cc80.jpg" style="cursor: move;" width="400" /></a></div>
<br />
<u><b><br /></b></u>
<span style="color: #4c1130;"><u><b>Opis producenta:</b></u></span><br />
<span style="color: #4c1130;"><i>To wysoce skoncentrowane serum modelujące zawierające kofeinę roślinną,
wyciągi roślinne i polifenole zmniejsza widoczność cellulitu
tłuszczowego dzięki kompleksowemu, potrójnemu działaniu (uwolnienie i
rozbicie tkanki tłuszczowej, spalanie tkanki tłuszczowej, modelowanie
sylwetki). Już po pierwszym zastosowaniu skóra jest widocznie
wygładzona. Zawiera co najmniej 91% składników pochodzenia naturalnego (w tym
polifenole kakaowca, kofeina roślinna, liście yacon, mikroalgi, mimoza
brazylijska, siwiec żółty). Nie zawiera parabenów.</i></span><br />
<br />
<u><b><span style="color: #4c1130;">Skład:</span></b></u><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="color: #4c1130;"><i>AQUA/WATER, ALCOHOL DENAT., PROPANEDIOL DICAPRYLATE, GLYCERIN, CAFFEINE,
PROPYLENE GLYCOL DICAPRYLATE/DICAPRATE, EUGLENA GRACILIS EXTRACT,
ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, COPERNICIA CERIFERA
CERA/COPERNICIA CERIFERA (CARNAUBA) WAX, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE,
DIMETHICONE, TOCOPHEROL, PHENOXYETHANOL, GLUCONOLACTONE, BUTYLENE
GLYCOL, SODIUM HYDROXIDE, CITRUS GRANDIS (GRAPEFRUIT) PEEL OIL, SODIUM
DEXTRAN SULFATE, MICA, CI 77891/TITANIUM DIOXIDE, SODIUM BENZOATE,
ALCOHOL, CEDRUS ATLANTICA BARK OIL, DIMETHICONOL, ESCIN, LECITHIN,
TETRASODIUM GLUTAMATE DIACETATE, THEOBROMA CACAO (COCOA) EXTRACT,
MALTODEXTRIN, CEDROL, MENTHA VIRIDIS (SPEARMINT) LEAF OIL, ALARIA
ESCULENTA EXTRACT, CANANGA ODORATA FLOWER OIL, CANARIUM LUZONICUM GUM
NONVOLATILES, CUPRESSUS SEMPERVIRENS LEAF/NUT/STEM OIL, HELICHRYSUM
ANGUSTIFOLIUM FLOWER OIL, PIPER NIGRUM (PEPPER) FRUIT OIL, ROSMARINUS
OFFICINALIS (ROSEMARY) LEAF OIL, SMALLANTHUS SONCHIFOLIUS LEAF EXTRACT,
TRIETHANOLAMINE, STRYPHNODENDRON ADSTRINGENS BARK EXTRACT, POTASSIUM
SORBATE, CALCIUM GLUCONATE, GLAUCIUM FLAVUM LEAF EXTRACT, BAMBUSA
VULGARIS LEAF/STEM EXTRACT, LIMONENE, CITRAL, BENZYL BENZOATE,
CITRONELLOL, GERANIOL, LINALOOL, BENZYL SALICYLATE [N2107/A].</i></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="color: #4c1130;"><i></i></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu8dG-rrRTulw40yIFAeS-x2ix6Xs-q8HVQhrYAaJ6CUbEJap2dEJye3lwuOilgOM-HgqHScvSmIW-Trb_rFAozDqqwNmIT1DX4CIylMHsrYRZcNKZ9BC-7X7-pdgzZXRdNHNsLkHSdNOx/s1600/0182280cda6bf818f73868f42abd454b28f9270e84.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiu8dG-rrRTulw40yIFAeS-x2ix6Xs-q8HVQhrYAaJ6CUbEJap2dEJye3lwuOilgOM-HgqHScvSmIW-Trb_rFAozDqqwNmIT1DX4CIylMHsrYRZcNKZ9BC-7X7-pdgzZXRdNHNsLkHSdNOx/s400/0182280cda6bf818f73868f42abd454b28f9270e84.jpg" width="300" /></a></i></div>
<br />
<span style="color: #4c1130;"><u><b>Opakowanie i konsystencja</b></u>: </span><br />
<span style="color: #4c1130;">Produkt mieści się w miękkiej, nieprzezroczystej tubce z zamknięciem typu klik, które pozwala na jego wydobycie w prosty i higieniczny sposób. Zamknięcie jest oryginalnie zaplombowane przezroczystą folią dzięki czemu mamy pewność, że nikt przed nami nie otwierał kosmetyku. Na odwrocie tuby w kolorze pudrowego różu możemy odnaleźć wszystkie najważniejsze informacje dotyczące stosowania kosmetyku. Jeżeli chodzi o jej zawartość, produkt ma delikatnie kremowy kolor i przyjemny świeży zapach trudny do porównania z czymkolwiek inny. Jego konsystencja jest wręcz idealna. Serum nie jest wodniste ani zbyt gęste. Z łatwością rozprowadza się na skórze i błyskawicznie wchłania. Niestety cena nie jest zbyt zachęcająca. Za opakowanie o pojemności 150ml musimy zapłacić około 100zł. Dla pocieszenia dodam, że jest ono dość wydajne. Przy codziennym stosowaniu (rano i wieczorem) na nogi i pośladki opakowanie wystarczyło mi na 3 tygodnie. </span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyUd48c6fB8thFRYgOHVo-_QgIBAnor6PsNZAvz_q7IK0_IHE5Q-rJphJ5UAOsSCXJuqziJWOzXh_zpBQFhnqLz25OaPnRqj2aYtFfg4oXMNuTV8Tv2MZ2lqNw_LDHxgoYMDY6b8ne8Ffp/s1600/019acf0b38579b6e96934d99a3d53604b38af6f74d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyUd48c6fB8thFRYgOHVo-_QgIBAnor6PsNZAvz_q7IK0_IHE5Q-rJphJ5UAOsSCXJuqziJWOzXh_zpBQFhnqLz25OaPnRqj2aYtFfg4oXMNuTV8Tv2MZ2lqNw_LDHxgoYMDY6b8ne8Ffp/s320/019acf0b38579b6e96934d99a3d53604b38af6f74d.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ5vFstbPj4qqpapXcwJgG2CijJXDGm8cqDaKiISpMacwTXPd0SiPDzAXeWPJtCYtZ78obGaU5ZTy82sP_KSrRk4RsMvRWLaavLvsXARw0jTBnYpBWy6iLvBKVK1iJ0W20Ju_4aBy-qWGg/s1600/012c673bf33467c700c3a792714f75e53155ac52c4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZ5vFstbPj4qqpapXcwJgG2CijJXDGm8cqDaKiISpMacwTXPd0SiPDzAXeWPJtCYtZ78obGaU5ZTy82sP_KSrRk4RsMvRWLaavLvsXARw0jTBnYpBWy6iLvBKVK1iJ0W20Ju_4aBy-qWGg/s320/012c673bf33467c700c3a792714f75e53155ac52c4.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<u><b><span style="color: #4c1130;">Moja opinia:</span></b></u><br />
<span style="color: #4c1130;">Kosmetyk zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Kremy, które do tej pory stosowałam nie przynosiły spektakularnych efektów mimo systematycznego stosowania. Wiele z nich ma bardzo nieprzyjemne dla mojej wrażliwej skóry rozgrzewające czy też chłodzące działanie i tutaj również się tego obawiałam. Na szczęście nic podobnego się nie zadziało. Produkt jest niezwykle łagodny dla skóry. Nie powoduje żadnych reakcji alergicznych takich jak swędzenie, pieczenie czy zaczerwienienie. Byłam mile zaskoczona faktem szybkiego wchłaniania się serum. Nie jest ono lepkie, tłuste i nie roluje się (niestety z takimi kosmetykami również miałam do czynienia). Jego zapach jest przyjemny dla nosa i długo się utrzymuje na ciele. Aby osiągnąć najbardziej zadowalający efekt zaleca się stosowanie produktu dwa razy dziennie (rano i wieczorem) przez miesiąc, a po tym czasie 2-3 razy w tygodniu dla podtrzymania efektu. Ja produkt stosowałam przez trzy tygodnie, bo na tyle wystarczyło mi opakowanie o pojemności 150ml, więc zdaję sobie sprawę z tego, że nie mam jeszcze pełnego obrazu kuracji, jednak już teraz wiem, że produkt nie jest w stanie całkowicie usunąć cellulitu. Co więcej uważam, że żaden kosmetyk bez zbilansowanej diety i regularnych ćwiczeń nie jest w stanie tego dokonać. Produkt ten mimo wszystko spełnił moje oczekiwania, ponieważ nie spodziewałam się cudu. Chciałam, aby moja skóra stała się wygładzona oraz bardziej sprężysta i z efektów kuracji jestem bardzo zadowolona. Cellulit nadal jest widoczny, jednak skóra jest wyraźnie ujędrniona. Poza tym kosmetyk doskonale nawilża, tak więc nie ma mowy o przesuszeniu skóry. Na pewno zakupię jeszcze jedno opakowanie kosmetyku, aby dokończyć kurację jednak później przerzucę się pewnie na tańszy krem antycellulitowy, ponieważ 100zł to dla mnie trochę dużo jak na kosmetyk tego typu o dość małej pojemności. Nie mniej jednak polecam Wam to serum. Na pewno jest godne uwagi i przetestowania :)</span><br />
<span style="color: #4c1130;"><br /></span>
<br />
<h3>
<span style="color: #4c1130;">Czy miałyście okazję stosować opisane powyżej serum? A może znacie inne kosmetyki antycellulitowe godne polecenia za nieco niższą kwotę? </span></h3>
</div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com33tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-60717301869348869572017-09-19T12:20:00.000-07:002017-09-19T12:20:27.983-07:005 powodów, dla których warto wyjechać nad morze poza sezonem. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Z pewnością wiele z Was zastanawia się nad tym czy warto wybrać polskie morze latem ze względu na kapryśną ostatnimi laty pogodę. Powiedziałabym nawet, że natrafienie na piękną, słoneczną aurę podczas całego urlopu graniczy z cudem. Mimo to jednak latem Bałtyk przeżywa prawdziwe oblężenie. Chociażby dla zasady - skoro znajomi wybierają się na wakacje latem, to dlaczego ja mam czekać do jesieni czy też jechać nad morze wiosną, kiedy sezon jeszcze się nie rozpoczął? Morze jest przecież równie piękne poza sezonem, a jeśli pragniemy odpoczynku w ciszy i spokoju nie pozostaje nam nic innego jak tylko zarezerwować pobyt w dogodnym terminie. Poniżej możecie zapoznać się z pięcioma argumentami, które zdecydowanie przemawiają za spędzeniem urlopu nad polskim morzem poza sezonem. Zapraszam do lektury :) </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicrW8avBaDjgg762wxdLeXVvbjs5orBbUEbcci56iNKCQcI9JDChrRiETxKoyPZT779WpDjYxw_ZE_NfWkEitRBv7klzVZsohU9Cv_9_eea8N3lorWDAkkjxbMSalP23TlwcNmR1Ckhi1d/s1600/IMG_0528.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicrW8avBaDjgg762wxdLeXVvbjs5orBbUEbcci56iNKCQcI9JDChrRiETxKoyPZT779WpDjYxw_ZE_NfWkEitRBv7klzVZsohU9Cv_9_eea8N3lorWDAkkjxbMSalP23TlwcNmR1Ckhi1d/s400/IMG_0528.JPG" width="400" /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b>1. Większa ilość jodu w powietrzu</b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Największe stężenie jodu w powietrzu występuje w pochmurny wietrzny dzień, kiedy fale uderzają o brzeg morza. Pobyt nad morzem w taką pogodę zalecany jest przede wszystkim osobom o obniżonej odporności, z chorobami tarczycy oraz układu oddechowego. Jod ma pozytywny wpływ na rozwój dzieci, tak więc wyjazdy nad morze w okresie jesienno-zimowym są dla nich jak najbardziej wskazane. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b>2. Tańsze noclegi</b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Jeżeli chodzi o bazę noclegową, poza sezonem możemy wynająć apartamenty, domki oraz pokoje w hotelach czy pensjonatach znacznie taniej aniżeli w sezonie letnim. Mniej czasu poświęcimy także na znalezienie wolnego miejsca. Możemy nawet wynająć nocleg po przyjeździe na miejsce w dogodnej lokalizacji. Wtedy unikniemy rozczarowania, ponieważ zdjęcia widniejące na stronach internetowych obiektów nie zawsze są aktualne. Niższe ceny dotyczą również posiłków czy pamiątek. Co prawda sporo obiektów gastronomicznych jest o tej porze zamkniętych, lecz z pewnością nie umrzemy z głodu ;)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNUqjJSO1KlfiLybRAWz7_wxvkgUHFsEAC0HlArnpD4XdM4_mJ9bclv25SUTT0Gp88qEstJL752NYrzT7Z-sae-xwwjJnrQgh2NjIC9Q5c1Gd1TQKXU3-KdgKdWzjGnNJRkR-4IAxjKvAR/s1600/IMG_0559.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNUqjJSO1KlfiLybRAWz7_wxvkgUHFsEAC0HlArnpD4XdM4_mJ9bclv25SUTT0Gp88qEstJL752NYrzT7Z-sae-xwwjJnrQgh2NjIC9Q5c1Gd1TQKXU3-KdgKdWzjGnNJRkR-4IAxjKvAR/s320/IMG_0559.JPG" width="320" /></a><u><b>3. Znacznie szybszy dojazd do celu</b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Poza sezonem nad Bałtyk przybywa znacznie mniej turystów, w związku z czym natężenie ruchu na drogach jest dużo mniejsze. Oszczędzamy nie tylko cenny czas, który moglibyśmy spędzić na wypoczynku, ale również pieniądze na paliwo, gdyż nie stojąc godzinami w korkach spalamy go znacznie mniej. Z łatwością znajdziemy również miejsce parkingowe blisko plaży oraz ominiemy kolejki w restauracjach, gdzie w sezonie panuje prawdziwe oblężenie. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b><br /></b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b>4. Odpoczynek w ciszy i spokoju</b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Każdy z nas wyjeżdża na urlop po to, aby odpocząć. Niestety kiedy plaże przepełnione są turystami, a my od samego rana musimy szukać wolnego miejsca pomiędzy wszechobecnymi parawanami jest to naprawdę trudne. Poza sezonem nie mamy takiego problemu. Trudno będzie wtedy pięknie się opalić czy też popływać w morzu, lecz z pewnością zregenerujemy siły i naładujemy akumulatory na cały kolejny rok. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b><br /></b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><u><b>5. Możliwość zwiedzenia lokalnych zabytków oraz poznania tamtejszej kultury i tradycji</b></u></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">To nieprawda, że morze to tylko woda i piasek. Nad Bałtykiem możemy znaleźć wiele ciekawych zabytków wartych odwiedzenia, na które nie zwracamy uwagi jadąc w tamte strony w wiadomym celu. W niesprzyjającą pogodę mamy naprawdę ciekawą alternatywę spędzenia wolnego czasu. Muzea i galerie stoją przed nami otworem, a dzięki nim możemy choć na chwilę przenieść się do zupełnie innej rzeczywistości i poznać kawałek lokalnej historii. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt3D0u2N1Xct5su2HQtYDLS7mbiFuPqI-jfvn1PddWe5K1QfKbKAvfdDaBdfeYke80MaqkT4_xNlk_zaBfQb4vuOC-TFYZWQ2hDejVYUPdQRRpkY3-Oxh1UQmENnCJoBgXwudXwmh3yjfo/s1600/018bcf6dcbb972fafa2cfa54f9113100730d1491c2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgt3D0u2N1Xct5su2HQtYDLS7mbiFuPqI-jfvn1PddWe5K1QfKbKAvfdDaBdfeYke80MaqkT4_xNlk_zaBfQb4vuOC-TFYZWQ2hDejVYUPdQRRpkY3-Oxh1UQmENnCJoBgXwudXwmh3yjfo/s320/018bcf6dcbb972fafa2cfa54f9113100730d1491c2.jpg" width="320" /></a>Wypoczynek nad morzem poza sezonem ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Nie twierdzę, że letnie wczasy nad Bałtykiem są złe, ponieważ sama z nich korzystam. Często jednak są one dość męczące ze względu na wszechobecne kolejki i walkę pomiędzy wczasowiczami o chociażby mały skrawek plaży. Spacerując brzegiem morza w upalny dzień musimy omijać parawany rozstawione przy samej linii brzegowej. Czasami każdy z nas potrzebuje odpoczynku w ciszy i spokoju, z dala od hałasu i zgiełku. Wiosna i początek jesieni są dla mnie idealnymi porami roku na wypoczynek. Morze wygląda wtedy naprawdę przepięknie. Nikt nie zasłania nam tych cudnych widoków, a dodatkowo możemy odpocząć od problemów dnia codziennego i naładować akumulatory. No i nasz domowy budżet nie ucierpi tak bardzo jak w przypadku wyjazdu w sezonie letnim :) </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;"><br /></span></div>
<h3 style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #4c1130;">Czy Wy również jesteście zwolenniczkami nadmorskiego wypoczynku poza sezonem? A może preferujecie wyprawy w inne części naszego kraju?</span></b></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com34tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-20767576857300024232017-09-09T04:41:00.001-07:002017-09-09T04:41:59.980-07:00Magia biżuterii bursztynowej | Moje zakupy ze sklepu SADVA <div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Biżuteria jest ozdobą każdej kobiety. Stanowi dopełnienie różnorodnych stylizacji i jest odzwierciedleniem naszej osobowości. Wzbudza zachwyt i jest obiektem pożądania. Na rynku jest dostępnych wiele rodzajów biżuterii. Każdy może znaleźć coś dla siebie - niezależnie od upodobań. Osobiście jestem miłośniczką biżuterii bursztynowej, jednak nie zawsze tak było. Dawniej tego rodzaju biżuteria kojarzyła mi się z ciężkimi bursztynowymi koralami czy wisiorami mojej babci. Obecnie na rynku jest dostępnych tyle wyrobów bursztynowych, że każda kobieta (nawet wielbicielka biżuterii minimalistycznej) znajdzie coś dla siebie. Sama mam już sporą kolekcję tego rodzaju biżuterii - począwszy od wisiorków, poprzez bransoletki, kolczyki i pierścionki. Najczęściej zaopatruję się w nią nad naszym polskim morzem, ze względu na ogromny wybór wzorów i kolorów. Z corocznych nadmorskich wakacji zawsze przywożę jakiś nowy drobiazg do mojej kolekcji biżuteryjnej ;) Biżuterię bursztynową noszę na co dzień, choć mam w swoich zbiorach egzemplarze, które są przeznaczone jedynie na specjalne okazje. Wyroby kupuję jedynie od sprawdzonych sprzedawców, co do których mam pewność, że są one autentyczne. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg58lYBScKeDaMmRYkQ74DoiNnG-L_MQyxTLcU13madAx-RXZTOA0_gqoDZUe-a9H4J4gBwmJ00oF2vGaMcyXqpt4_8TSDb03FUGNC81aut9ohtHGbzSO6ajNYdzyKTA_OhESlmAM2bm1zx/s1600/IMG_0714++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg58lYBScKeDaMmRYkQ74DoiNnG-L_MQyxTLcU13madAx-RXZTOA0_gqoDZUe-a9H4J4gBwmJ00oF2vGaMcyXqpt4_8TSDb03FUGNC81aut9ohtHGbzSO6ajNYdzyKTA_OhESlmAM2bm1zx/s400/IMG_0714++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Zalety biżuterii bursztynowej: </span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Poza nieprzeciętnym wyglądem, biżuteria wykonana z bursztynu ma także zbawienny wpływ dla naszego zdrowia - poprawia samopoczucie, łagodzi migreny i bóle reumatyczne, a także zapobiega infekcjom i pobudza organizm do walki z chorobami. Noszenie bursztynowych naszyjników jest również skuteczne w leczeniu tarczycy oraz pomaga w leczeniu chorób układu pokarmowego i hormonalnego. Wspomaga również walkę z depresją i zmęczeniem. W wielu źródłach możemy przeczytać, że szczególne właściwości lecznicze ma bursztyn nieoszlifowany, jednak ja wierzę w pozytywne właściwości także tych oszlifowanych kamieni wykorzystywanych do produkcji biżuterii. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><b><span style="color: #4c1130;"><br /></span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<u><b><span style="color: #4c1130;">Jak dbać o biżuterię bursztynową?</span></b></u></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Biżuteria wykonana z tego surowca wymaga szczególnie delikatnego traktowania. Należy unikać jej dłuższego kontaktu z wodą oraz nie spryskiwać perfumami, gdyż może to doprowadzić do jej szybkiego zmatowienia. Najlepszym rozwiązaniem jest zdejmowanie takiej biżuterii przed każdą kąpielą i unikanie wszelkiego kontaktu z detergentami. Bursztyn nie jest kamieniem bardzo twardym, tak więc należy zapobiegać jego upadkowi, jak również uderzeniom o twarde powierzchnie. Jeżeli chodzi o czyszczenie biżuterii bursztynowej, w tym celu należy używać delikatnej, wilgotnej ściereczki, ewentualnie bardzo łagodnego mydła. Od razu po wyczyszczeniu należy go dokładnie osuszyć. Przetarcie wyrobów oliwą z oliwek przywróci bursztynowi dawny blask. By tego typu biżuteria zachowała na długo piękny połysk, dobrze jest ją czyścić po każdym użyciu, dzięki czemu zapobiegamy nagromadzeniu zanieczyszczeń trudnych do usunięcia. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<h3 style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;"> </span></b></h3>
<h3 style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;">Biżuteria bursztynowa ze sklepu SADVA</span></b></h3>
<h3 style="text-align: center;">
<b><span style="color: #4c1130;"> </span></b></h3>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Oprócz powyższych informacji chcę wam pokazać moje ostatnie zakupy ze sklepu SADVA, oferującego srebrną biżuterię dla kobiet i mężczyzn. Wszystkie produkty są wykonane ze srebra próby 0,925 cechującego się najwyższą trwałością. Oprócz biżuterii z kamieniami szlachetnymi oraz cyrkoniami, możemy w nim znaleźć wiele dodatków z bursztynem. Firma łączy klasyczny styl z nowoczesnym wzornictwem, dzięki czemu trafia w gust nawet najbardziej wybrednych klientów. Miła obsługa służy doradztwem i pomaga dobrać do siebie poszczególne elementy biżuterii. Zakupy są pakowane w piękne, ozdobne woreczki. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-1aOT_-cGf5ovzXb1WQheZGCv77Nv4KnHcsXlEw96VRMyCP7X-z1Tfl8CqMRhLJvxN9IiQuDZagQZdGPq8yzSL3d4dJ1rNauWtw0tToX3kzuiTYhQ0v_P6nrSy-whn0TowhlWwBxJYtHt/s1600/IMG_0685.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-1aOT_-cGf5ovzXb1WQheZGCv77Nv4KnHcsXlEw96VRMyCP7X-z1Tfl8CqMRhLJvxN9IiQuDZagQZdGPq8yzSL3d4dJ1rNauWtw0tToX3kzuiTYhQ0v_P6nrSy-whn0TowhlWwBxJYtHt/s400/IMG_0685.JPG" width="300" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Do każdych zakupów otrzymujemy certyfikat jakości potwierdzający autentyczność produktów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3hTzp5WHhL5izfvBNyIhvaGtCoO4446wsy7p-wH4mAILCcdE3o-mw5IhBN8k2u_f8cYutDhJWaeVeLgc5CtkgaogHx3twoPsjtdqCwTMCYiR2yPc_pCHHnEfdmqET9JF6gpRatYinQtlG/s1600/IMG_0715++%2528edytowany%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3hTzp5WHhL5izfvBNyIhvaGtCoO4446wsy7p-wH4mAILCcdE3o-mw5IhBN8k2u_f8cYutDhJWaeVeLgc5CtkgaogHx3twoPsjtdqCwTMCYiR2yPc_pCHHnEfdmqET9JF6gpRatYinQtlG/s400/IMG_0715++%2528edytowany%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Ja zdecydowałam się na zakup klasycznej zawieszki z brązowym bursztynem (106,00zł) , jak również zawieszki z białym bursztynem (246,00zł), która szczególnie przykuła moje spojrzenie. Co prawda ich ceny nie należą do najniższych, ale uważam, że są adekwatne to jakości produktów utrzymanych w nowoczesnym stylu. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqpFV6a0lnbhvXMEQ1Z3j4NOzkQGLLyiHz_Il9KjjVU_Ci05KDm9ealfHt2RhgbRRpnRuNoZIe75jk3BRbJc51UFRRjPqM2hpZYeD3xUyAHVHuHGmfJFP3CNrnLJLyHsrxMVX2Mgzqw_jL/s1600/IMG_0689.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqpFV6a0lnbhvXMEQ1Z3j4NOzkQGLLyiHz_Il9KjjVU_Ci05KDm9ealfHt2RhgbRRpnRuNoZIe75jk3BRbJc51UFRRjPqM2hpZYeD3xUyAHVHuHGmfJFP3CNrnLJLyHsrxMVX2Mgzqw_jL/s400/IMG_0689.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #4c1130;">Biżuterię SADVA możecie kupić na stronie internetowej firmy</span> (<a href="https://sadva.pl/#">TUTAJ</a>)<span style="color: #4c1130;">, jak również w sklepach stacjonarnych w Darłówku, Jarosławcu, Sarbinowie, Rewalu i Mielnie, których adresy znajdziecie</span> <a href="https://sadva.pl/#/page/sklepy">TUTAJ</a>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<h3 class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="color: #4c1130;"><b>Czy są wśród Was miłośniczki biżuterii busztynowej? Zapraszam do aktywności w komentarzach :) </b></span></h3>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-2518239110490641674.post-52841719723752849602017-09-07T06:27:00.001-07:002017-09-07T06:27:56.756-07:00Reaktywacja bloga :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj-MbBcWOuenCAhmyv1lJOw489IyMaFn6vxC3DudehynD71B579-bfVINFSwFqfcQoveg7tSPm1kJDGjxG0IUfE7oB-ODF9tOcri9KbwOUdqNc3xhDiaDo9D1mGdlvOSHU5dHtPJyV5KsZ/s1600/IMG_0705.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj-MbBcWOuenCAhmyv1lJOw489IyMaFn6vxC3DudehynD71B579-bfVINFSwFqfcQoveg7tSPm1kJDGjxG0IUfE7oB-ODF9tOcri9KbwOUdqNc3xhDiaDo9D1mGdlvOSHU5dHtPJyV5KsZ/s400/IMG_0705.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Witam Was ponownie po naprawdę długiej przerwie :) Nie było mnie tutaj od ponad trzech miesięcy. Praca zawodowa, współpraca z redakcją dla której piszę artykuły i recenzje, jak również inne obowiązki domowe pochłaniały sto procent mojego czasu. Ponadto musiałam przemyśleć pewne kwestie dotyczące mojego blogowania. Szczerze mówiąc to miejsce nie wygląda tak, jakbym tego chciała. Dotychczas publikowałam tutaj przede wszystkim recenzje kosmetyków, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy mogą być zainteresowani tego typu tematyką. Chciałam stworzyć coś uniwersalnego, co przyciągnęłoby wszystkich czytelników, jednak brakowało mi pomysłów i czasu na ich realizację. Myślałam nawet o usunięciu bloga, jednak postanowiłam działać dalej dzięki Wam - czytelnikom, którzy dalej są razem ze mną i mimo tego, że bywam tutaj znacznie rzadziej mobilizują mnie do działania i wspierają dobrym słowem. Kiedy nie zamieszczałam postów na blogu mogliście mnie obserwować na Instagramie, gdzie starałam się być ciągle aktywna, abyście o mnie nie zapomnieli, a od dziś ponownie ruszam z blogowaniem Jestem pełna energii do działania i mam nadzieję, że wszystkie zamierzenia uda mi się zrealizować.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #4c1130;">Co nowego dla Was szykuję? Już jutro pojawi się rozdanie, do udziału w którym już dziś serdecznie wszystkich zapraszam :) Ponadto będzie dużo wpisów niekosmetycznych. Jesień i zima to wyjątkowe pory roku. Wtedy sporo czasu spędzam w kuchni, przyrządzając różne smakołyki dla rodziny i moich bliskich. Na pewno będę się z Wami dzielić przepisami na szybkie i niezawodne potrawy. Sporo miejsca będę poświęcała również zdrowiu, pielęgnacji twarzy, ciała i włosów oraz ich koloryzacji. Ostatnio w moim domu trwa remont, który również pochłania sporą ilość mojego czasu, więc pojawią się też wpisy z zakresu aranżacji wnętrz. Jeżeli są wśród Was miłośnicy książek to odnajdziecie tutaj również recenzje i wiele propozycji czytelniczych. Obiecałam sobie, że będę dla Was pisać systematycznie. Mam nadzieję, że uda mi się zrealizować ten plan. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
beatypunktwidzeniahttp://www.blogger.com/profile/08728643338024388864noreply@blogger.com10