Żel do mycia twarzy Pure Calmille Yves Rocher - kosmetyk do którego zawsze wracam :)

Jeżeli chodzi o produkty do mycia twarzy bardzo lubię testować nowości, lecz nie zawsze okazują się one dla mnie odpowiednie. Jestem posiadaczką cery dość wymagającej - trądzikowej, aczkolwiek skłonnej do przesuszenia. Staram się unikać produktów głęboko oczyszczających, które wywołują podrażnienia oraz nadmiernie wysuszają moją delikatną skórę. Z kolei produkty nawilżające i łagodzące często powodują wysyp zmian trądzikowych. Chciałam znaleźć kosmetyk idealny, który dokładnie oczyści skórę, lecz nie będzie dla niej zbyt agresywny. I w końcu udało się - jest nim żel do mycia twarzy Pure Calmille firmy Yves Rocher wzbogacony o wyciąg z rumianku. 


Opis producenta:
Kosmetyk do oczyszczania twarzy, idealny dla osób, które lubią myć twarz wodą - przejrzysty, zielony żel o kwiatowym zapachu po kontakcie z wodą zmienia się w piankę. Produkt skutecznie oczyszcza twarz, a dzięki zawartości ekstraktu z rumianku bio dodatkowo łagodzi skórę. Żel nie zawiera mydła, dzięki czemu oczyszcza twarz bez wysuszania skóry. Produkt testowany pod kontrolą dermatologiczną dla zminimalizowania ryzyka alergii.


Skład:
Aqua, Propylene Glycol, Sodium Laureth Sulfate, Butylene Glycol, Sodium Cocoamphoacetate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, PEG-30 Glyceryl Laurate, Sodium Cocoyl Isethionate, Carbomer, Xanthan Gum, Parfum, Methylparaben, Imidazolidinyl Urea, Tetrasodium EDTA, Allantoin, Sodium Hydroxide, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Cymbopogon Martini Oil, Chamomilla Recutita Flower Extract, CI 19140, CI 42090.


Jeżeli chodzi o opakowanie, kosmetyk mieści się w plastikowej, przezroczystej buteleczce, dzięki której mamy możliwość kontrolowania pozostałej ilości produktu. Zamknięcie typu klik sprawia, że jego otwieranie jest niezwykle wygodne. Bardzo podoba mi się szata graficzna, która jest niezwykle minimalistyczna i nawiązuje do kosmetyków naturalnych. Rumianek, który widnieje na opakowaniu sprawia, że od razu wiemy co jest głównym składnikiem kosmetyku. Produkt ma delikatnie zielony odcień i żelową konsystencję, która podczas kontaktu z wodą i masażu twarzy delikatnie się pieni. Jego zapach jest delikatny i niezwykle świeży (przywołuje na myśl wakacje). Cena regularna opakowania o pojemności 200ml to 21,00zł, jednak zarówno w sklepie internetowym, jak i sklepie stacjonarnym często można go upolować w promocji. 


Teraz przejdę do najważniejszego, czyli mojej opinii o kosmetyku. Jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczona. To naprawdę doskonały produkt za niewygórowaną kwotę. Żel myjący stosuję dwa razy dziennie - rano i wieczorem po wcześniejszym demakijażu. Po jego zastosowaniu skóra jest doskonale oczyszczona, odświeżona i przygotowana do dalszej pielęgnacji. Co najważniejsze, nie powoduje podrażnień, uczucia ściągnięcia i nie szczypie w oczy. Uwielbiam stosować go rano, ponieważ orzeźwiający zapach kosmetyku pobudza do działania. Jego wydajność jest naprawdę imponująca. Aby dokładnie oczyścić całą twarz wystarczy jedynie odrobina produktu. 

Z tej samej serii dostępne są także inne produkty:
-  Mleczko + Tonik 2w1
-  Krem do twarzy i ciała na dzień
-  Chusteczki do demakijażu
Pierwszego z nich nie miałam okazji stosować, ale dwa pozostałe jak najbardziej polecam. Chusteczki do demakijażu są naprawdę genialne. Usuwają nawet wodoodporny makijaż. Kremik natomiast używam do  nawilżania ciała. Mam do niego ogromny sentyment. 

Miałyście okazję stosować kosmetyki z tej serii? Zapraszam do dyskusji ;)

20 komentarzy:

  1. nie słyszałam o nim choć sls staram się unikać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czasami kosmetyki z sls sprawdzają się lepiej niż te bez ich zawartości :)

      Usuń
  2. Nie znam tego żelu, ale wezmę go pod uwagę uzupełniając zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tej serii jak dobrze pamiętam miałam krem do twarzy i był całkiem niezły, natomiast żeli używałam jedynie tych pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żele pod prysznic tej firmy są naprawdę rewelacyjne :)

      Usuń
  4. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie, ale w sumie wydaje się dość ciekawy!
    http://livetourevel.blogspot.com/2017/05/my-red-dress.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie słyszałam o tej firmie. Chętnie przejrzę jeszcze ich inne produkty :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Firma ma w swoim asortymencie naprawdę świetne kosmetyki :) Warto bliżej im się przyjrzeć :)

      Usuń
  6. Używałam kosmetyki z tej serii, a najczęściej u mnie bywało mleczko+tonik 2w1. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tej wersji 2w1 nie miałam jeszcze okazji przetestować :)

      Usuń
  7. Nie miałyśmy jeszcze okazji spróbować tego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Opakowanie ładne i jego zawartość również bardzo wartościowa :)

      Usuń
  9. the product looks really interesting :) thanks for your review!

    Do you want to follow each other? I follow you and would be happy if you followed back. :)

    Have a nice day!

    Anna <3

    annashines.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam i lubię YR, ale tego produktu jeszcze nie miałam okazji testować.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Beaty punkt widzenia , Blogger