Naleśniki z jabłkami - przepis na dużą, rodzinną porcję.
Nie macie koncepcji na obiad, który zaspokoi wybredne gusta wszystkich domowników? Nie musicie przygotowywać wyszukanych potraw. Czasami proste rozwiązania sprawdzają się najlepiej i tak właśnie jest w naszym domu. Wszyscy uwielbiamy naleśniki i kiedy chcemy odpocząć od tradycyjnych mięsnych dań pomysł ich przygotowania zostaje przyjmowany z największym entuzjazmem. Bardzo lubimy naleśniki na słodko - z owocami i bitą śmietaną, białym serem czy dżemem. Absolutnym hitem w naszym domu są jednak chrupiące naleśniki z jabłkami i cukrem pudrem. Gdy zabieram się do ich przygotowania zawsze stawiam na większą ilość, gdyż znikają w mgnieniu oka. Poniżej przedstawiam Wam prosty i szybki przepis na dużą rodzinną porcję, z której otrzymacie około 15 naleśników.
Potrzebne składniki:
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 cukier waniliowy
- 3,5 szklanki mąki
- 2,5 szklanki mleka
- 4 czubate łyżki śmietany 18%
- 4 duże jabłka
- olej do smażenia
- cukier puder
Sposób przygotowania:
Jajka wybijamy do głębokiego naczynia. Wsypujemy cukier oraz cukier waniliowy i ucieramy do chwili, aż uzyskamy jednolitą, puszystą masę. Następnie dodajemy stopniowo mąkę, mleko i śmietanę miksując na najwyższych obrotach. Jabłka obieramy i kroimy na nieregularne, niewielkie plasterki. Pokrojone jabłka dodajemy do przygotowanego ciasta i całość mieszamy za pomocą łyżki. Rozgrzewamy olej na patelni - dla mnie optymalna ilość to płaska łyżeczka na jeden naleśnik. Nalewamy ciasto na patelnię (każdorazowo około 1 wazówki) i opiekamy z obu stron. Na koniec posypujemy cukrem pudrem. Najlepiej smakują na ciepło.
SMACZNEGO! :)
Zwykłe nalesniki tylko , ze ulepszone <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/02/wishlista-inspiracje-wiosna-lato-2018r.html
Dokładnie tak ;D
UsuńWyglądają bardzo apetycznie <3
OdpowiedzUsuńSmakują jeszcze lepiej ;)
UsuńDla mnie to takie naleśniko-placki :)
OdpowiedzUsuńNo coś w tym stylu :D
UsuńJa robię coś podobnego z maślanki i wychodzą fajne racuszki :)
OdpowiedzUsuńOoo... z maślanką nigdy nie robiłam :)
UsuńUuu, ostatnio mama takie zrobiła, pyyyycha :)
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam :)
UsuńRobię trochę inaczej ale też są pyszne :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńA ja dzisiaj robię omlety na kefirze, pierwszy raz - jestem ciekawa jak mi wyjdą, a jeżeli nie wyjdą to przetestuję Twój przepis! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na najnowszy wpis i rozdanie, buziaki i miłego weekendu :)
Z chęcią poznałabym przepis na te omleciki na kefirze :)
UsuńTo coś dla mnie. Uwielbiam naleśniki. Świetny przepis. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Są naprawdę pyszne, więc polecam wypróbować przepis :)
Usuń